reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

reklama
Hej dziewczyny, ja z rana i już ledwo żywa. Od paru dni spać w nocy nie moge, śpie sama i w moim niby łóżku ale już sie odzwyczaiłam od niego. W nocy sie budze i kręce i usnąć nie moge ani sie ułożyć wygodnie.
Do tego ciągle została mi sprawa powiedzenia o ciąży mojemu tacie i szczerze nie chce mi sie mu mówić ale musze, tylko nie bardzo mam okazje. Może dziś. Ale z niego i tak taki dziadek że szkoda gadać. Ma już dwoje wnuków i średnio sie nimi interesuje, chyba w ogóle. Teraz są u nas to nawet do kina nie chciało mu sie z nimi iść. Jego jedynie interesuje piwko i jego kobita a reszte ma gdzieś więc nie ma co sie dziwić że nie chce mi sie mu mówić. Ale musze, powiem bede miała z głowy i może będę lepiej sypiać...żale sie ale coż mam zrobić tylko to mi pozostało

Kurcze dużo z was robi to usg genetyczne...tak mi sie chociaż wydaje. Powinno sie je robić czy to tylko jeśli jest sie w ciąży po 30stce?
 
Hejka dziewczyny w ten piękny poranek. Niestety muszę zmykać do pracy. Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i czekam na relacje.
kociatka co do planowania płci to słyszałam na ten temat, moja koleżanka go zastosowała i ma parkę jak chciała. Ja myślałam, że też spróbujemy zaplanować ale tak wyszło, że wyszło:-) Jak się dowiem to z pewnością się pochwalę. Następne usg mam dopiero za 2 msc bo chodzę na NFZ ale w przyszłym msc pójdę sobie prywatnie bo chcę mieć piękne nagranie:-) Także może będę wiedzieć wcześniej.
 
Hej ;)
My wczoraj cały wieczór u znajomych na działeczce, jak wyszliśmy o 17 tak o 23 wróciliśmy to padłam jak kawka. Spałabym jeszcze, ale mąż mnie obudził jak się szykował do pracy i coś zasnąć nie mogę.
Madziaa ja w poprzedniej ciąży też robiłam genetyczne, teraz też zamierzam, do 30 jeszcze mi bardzo daleko ;-)
 
Hej!!
Ja po wczorajszej wizycie przynoszę dobre wieści :-) Maluszek zdrowy, dług. CRL - 3,5 mm i jak lekarz stwierdził byłoby już co przytulać :-) Wszystko w porządku, tylko luteinę raczej będę brała do końca i niestety nadciśnienie, ale tylko u lekarza... Trudno...
Joara bardzo mocno Cię tulę... Na pewno będzie dobrze...
 
Bry :-)
Na początek trzymam kciuki za dzisiejsze Wasze wizyty !!!
Truskaffka mam nadzieję że dolegliwości ustąpią szybciej niż nam się wydaje :-)
Kociatka widzę że i Ciebie męczy... fajnie ze nadal siedzisz sobie na wsi z małym i z mamą :-) Ja nie planowałam płci, zdaję się na los :-)
Madziaa21 jaki by nie był Twoj tato, powiedz mu wprost i będziesz miała spokój :-) I wiek nie ma tu znaczenia, odnośnie usg genetycznego.
Roksaa miłego dnia w pracy.
Kiniusia może Cię sen później zmorze ;-)
Asinka85 super wieści, gratuluę :-)
Patrycja sama musisz zdecydować.
Moja córcia miała przedwczoraj szczepienie a wczoraj ręka jak balon :-( Mam nadzieję że po altacecie przejdzie i wszystko wróci do normy, bo jest w kiepskiej formie. Mnie zaś dziś obudził ból brzucha nad ranem. Chyba zaczynam się martwić czwartkową wizytą... ale co ma być to będzie.
 
heja.
ja sie naczytalam o tych usg genetycznych i w nocy mi sie snilo ze wyszlo w badaniach ze bedzie maluch chory:-(obudzilam sie wystraszona i dzien mam juz do kitu. zreszta mysle o zmianie lekarza.zla jestem na tego co mi zle wyniki odczytal:confused2: marudana jestem ostatnio i spac mi sie chce ciagle:confused2:

madzia powiedz ojcu a bedziesz napewno spokojniejsza.
kociatka ja tez plci nie planowalam;-)
 
Patrycjo - moim zdaniem takie usg nic nie wnosi, poza tym, że trochę inaczej wygląda dzidziuś na zdjęciu. Na zwykłym USG też lekarz z dużą dokładnością sprawdzi przezierność i określi ryzyko wystąpienia wady genetycznej. Mi osobiście takie badanie nie dałoby nic więcej poza tym, że portfel byłby nieco lżejszy;) Za kilka tygodni czeka nas i tak doppler, jakby maluszkowi się coś działo, to lekarz i tak będzie w stanie ocenić to na podstawie innych badań niż USG genetyczne;)

Co do płci dziecka, to tak mówiliśmy z mężem, że fajnie byłoby mieć dziewczynę. Tyle, że moje cykle trwały w granicach 21 - 55 dni. Po luteinie jakoś się to unormowało, ale okres i tak występował dlatego, że odstawiałam tabletki, a nie dlatwgo, że mineło 2 tyg od owulacji;) Więc cieżko by nam było celowac w płeć dzidziusia - będzie co ma być. Z każdego będziemy się cieszyć;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
kociatka ja płci nie planowałam ale głównie dlatego, że zależało mi bardziej na tym, żeby się udało zanim będę musiałą wrócić do pracy niż na konkretnej płci. Ale mam koleżankę która już trzecie dziecko ma takiej płci jak sobie zaplanowali... Ale to trzeba nie mieć problemów z zajściem... Poprzednio też trochę próbowaliśmy na chłópaka trafiać (oczywiście bardzo cieszę się z dziewczynki i na rzadnego chłopaka bym jej nie zamieniła) ale jak któryś miesiąc nie wychodzi to przestaje to być istotne...
Ja jakoś nie do końca rozumię o co wam chodzi z tymi usg genetycznymi... ale może to dlatego, że mój lekarz bez nazywania tego usg genetycznym i bez dodatkowych opłat i tak sprawdza to wszystko kołó 12tc, a z tego co wiem, na nfz też to sprawdzają więc jakoś jestem po prostu zdziwiona, że musicie to jakoś oddzielnie robić... Może upewnijcie się czy wasz lekarz bez nazywania tego specjalnie nie sprawdza i tak wszystkiego...
 
Do góry