reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marzec 2013

Truskaffko, Kaniu a jak wyglądało rozszerzanie diety alergikom? Obawiam się jak będzie reagowała na inne produkty. Zastanawiam się czy nie powinnam się wybrać do dietetyka z Laurą, może coś doradzi. Martwi mnie to tym bardziej, że pod koniec roku wyjeżdzamy na dłużej na koniec świata i czułabym się pewniej mając plan :)

Asinka, Truskaffka używacie facebooka? Jak tak, prześlijcie mi dane na pw. Tam mam zdjęcia Laury :) tu nie wrzucam bo większość zdjęć ma z telefonu i tam po prostu łatwiej :)

Asinka używasz whatsapp? Wyskoczyłaś mi ostatnio jako użytkownik ale postanowiłam się najpierw upewnić. Jak w ogóle z Ninką? Pamiętam, że też jakies przeboje miałyście.

Basieniak na chlebek chętnie poproszę przepis :) Mleko wyeliminowałam ale chleb nadal kupuję a wiem, że często używa się mleka... Robisz w maszynie do pieczenia chleba?

Zuzkon współczuję. Nie ma tak być wydymanym przez bliską osobę.

Anka jeszcze nie słyszałam o ślubach tak rano!

Idę zaraz do pediatry po zwolnienie dla męża na opiekę nad Laurą bo ja mam szwy pozakładane i nie mogę dźwigać ale uwaga - z zaświadczeniem ze szpitala o zabiegu musiałam iść do internisty, po kolejne zaświadczenie, że nie mogę się zajmować dzieckiem i z tym zaświadczeniem do pediatry - po zaświadczenie o konieczności sprawowania opieki nad zdrowym dzieckiem. I choruj tu człowieku w tym biurokratycznym kraju! Jak będą problemy to to oleję i powiem mężowi niecg bierze 2 dni które mu przysługują z KP. Zawracanie głowy z tym lataniem po lekarzach

a teraz wykorzystując chwilę, że dziecię usnęło idę trochę popracować bo piętrzą się papiery :)
 
reklama
Krolowa bo to czysta biurokracja. Zeby dostac to co sie komus nalezy musi bac zdrowym i silnym czlowiekiem bo latania o nie miara Tak jakby nie mogli tego zaswiadczenia w szpitalu wydac. Ja tez nie wiedzialam ze slub moze byc tak wczesnie:szok:
Zabka nie zawsze konczy sie wysypka ale tak jak Kania pisala i nie ma sie czym przejmowac A jak z babcia?
Kania fajnie ze niespodzianka sie udala no i ze jeszcze mozna meza zaskoczyc :_) A moze Ninka rosnie i dlatego potrzebuje duzo mleczka.


A ja mam dzis na 13 termin na paznokcie. Gdyby mi kumpela nie zadzwonila to bym jutro poszla:szok:
Dobrze ze moge Ethana jej zostawic. No ale to Chrzestna wiec ciesze sie ze moze zajac sie chrzesniakiem
Maz wraca do domciu z kolega ktory bedzie nocowal:eek:
Nie lubie obcych w domu bo wtedy nie moge chodzic do 12 w pizamie:-D
 
aniu z babcia kiepsko. ma 80 lat,wiele schorzen wiec mozna sie wszystkiego spodziewac. ale mam nadzieje ze wyjdzie z tego.
a mnie dzis w krzyzu lupnelo i teraz artka nie podniose ledwo siedze tak boli:(masakra jakas:(
 
Królowa Dramatu tak jak u wszystkich, po prostu nowe rzeczy 3 dni podawałam i przerwa, jak uczulało to odstawiałam. U Oliwii wyszła alergia około 6-7 miesiąca jak ją przestawiałam na mm, właśnie przy większej ilości Nan-u zaczęło ją sypać, kupy zielone, brzuszek bolał itd. Do dziś pije pepti, powinna już być na zwykłym mleku ale niestety reakcja alergiczna nadal jest przy większej ilości białka mleka krowiego. Dodatkowo Oliwia ma azs, więc jakikolwiek alergen źle wpływa na jej skórę, bardzo źle. Testów na razie nie ma co robić, bo w tym wieku są nie miarodajne. Dzieciom po skończeniu 4 roku życia powinno się takie testy wykonać. I jeśli trafisz na dobrego alergologa to potwierdzi Ci tą informację. A warto się wybrać, naświetli Ci kilka spraw i będziesz wiedziała co robić.
Nie wiem jak to jest z opieką, bo coś mąż mi wspominał że jak żona jest w domu na macierzyńskim to ojciec dziecka nie może wziąć opieki nad nim. Ale nie wiem jak jest w przypadku, kiedy żona choruje więc się dopytaj.
Anka to fakt miło, że męża jeszcze mogę zaskoczyć, zwłaszcza pozytywnie ;-)
Żabka zapodaj sobie jakiegoś przeciwbóla w czopku najlepiej.
 
Ostatnia edycja:
Królowa z tym wprowadzaniem to tak jak Kania pisze czyli w miarę normalnie, choć słyszałam, że warto robić większe te przerwy bo reakcja może wystąpić nawet po tygodniu. Jeżeli chodzi o testy i alergologa to też podpisuję się pod tym co Kania napisała;) Mogę jeszcze Ci napisać żebyś jeżeli będziesz podawać słoiczki uważnie czytała skład bo różne firmy mają różne składy. I np. do niektórych może być zamiast oliwy dodawane masło, a z tym przy alergii na mleko jest różnie. Zależy jak bardzo dziecko reaguje. Sama czytałam, że jest różnie i widzę to po moich dzieciach bo Wiki reagowała nawet jak posmarowałam brytfankę do chleba masłem lub jak na opakowaniu czegoś co kupiłam było napisane, że może zawierać śladowe ilości mleka (a tak jest nawet na wielu rzeczach na których człowiek się tego nigdy nie spodziewał więc i Ty uważnie czytaj skład jedzenia) natomiast Piotruś na mleko czy nawet malutkie ilości jogurtu naturalnego jedzonego przeze mnie reaguje a masło mogę jeść spokojnie i wszystko jest ok. I jak coś może zawierać śladowe ilości mleka to też mu nie szkodzi. Więc musisz wybadać jak bardzo to małej szkodzi i niestety nikt tego lepiej nie zaobserwuje niż matka - żaden lekarz. No i jak piszesz mleko może być w pieczywie a nawet i w wędlinach (zresztą tu to wystarczy poczytać skład i od razu widać). Jeżeli chodzi o skład zupek to warto też na początku poszukać żeby nie było selera czy pietruszki a przynajmniej pojedynczo je wprowadzać bo to też mocna alergeny. Generalnie przy tych mocnych alergenach jak truskawki, cytrusy, orzechy, kakao, pomidory i pewnie jeszcze coś najbardziej zwracać uwagę i zaczynać od małych ilości.
Ja próbowałam różnych chlebów i dla mnie najszybszy w przygotowaniu i najsmaczniejszy jest ten z tego przepisu: Moje Wypieki | Chleb wieloziarnisty Jak napisałam jest pyszny, szybko się robi i nie wymaga żadnego specjalnego sprzętu. Tylko robię z połowy porcji jeden bochenek (bo tam jest na 2) i piekę w termoobiegu w temp. 230st tylko przez 15 minut a potem zmniejszam na 200st bo inaczej mi się przypieka a tak jest idealnie (ale to pewnie kwestia piekarnika). No i przy karmieniu alergika nie dodaję siemienia, słonecznika, sezamu i pestek dyni - to dopiero z czasem wprowadzam. Ale i bez tego nie trzeba zmieniać żadnych proporcji a wychodzi super:)
 
Ostatnia edycja:
hejka :)

deszczowo u nas, wzięłyśmy się za porządki i chata lśni :p
żurek się robi :p
pranie też :p
hehe lubię jak samo się wszystko robi :-D

ja po kawce, mała w łóżeczku pośpiewała pobrykała i poszła spać :p

anka o tak tak, pamiętam to też przy Matiku, zwłaszcza że On jak już zaczął być mobilny to wszędzie go było pełno :-D
godzina ślubu faktycznie niezła:eek: ja dziś po 10ej wstałam:-D
Kania Matik też antywarzywny:confused2: owoce jak najbardziej, a z warzyw to na palcach jednej ręki można wymienić co je. Dlatego robię mu zupy w stylu "shrek" czyli np zielony krem z szpinaku, wcina aż mu się uszy trzęsą...a nie wie co je hehe
co do małej żmijki...jak będzie trzeba to na smyczy będę trzymać..ale czas na kawę musi być:-D
buziak dla Gabrysi, żeby kryzys minął szybko.
A z mężem sprytnie podziałałaś :) i STO LAT dla niego:-)
żabka no to faktycznie trzydniówka jak w pysk strzelił, przynajmniej wiecie co było.. ;)
kciuki za babcię cały czas trzymam
ujć uważaj z kręgosłupem nie ma żartów..
Zuzkon buziak dla Kubusia za 5 miesięcy:-)
Królowa u nas było o tyle lepiej, że młody na nabiał głównie uczulony, więc po prostu nie dostawał nic takiego, wszelkie warzywa, owoce stopniowo po kolei wprowadzałam (ogólnie tak jak dziewczyny piszą), ale na szczęście dobrze było, także dość szybko młody jadł normalne posiłki. Po roku odstawiłam nutramigen, młody już nie chciał pić, i zaczęliśmy próbować nabiał, było całkiem nieźle, ale musiałam kontrolować żeby za dużo nie jadł nabiałowych rzeczy bo znów go wysypywało.
łooo matko niezłe zaświadczeniowe wariactwo..:eek:
 
Kaniu nie teraz już je normalnie, np. dzisiaj karmilam go dwa razy w dzień i zjadł obiadek a jest 14.30 więc proporcjonaalnie :) no i spi już też normalnie całą nockę. Może rzeczywiście to jakiś skok był tylko.
 
reklama
zuzkon wspólczuje sytuacji z "kolezanka". ale moze nie bedziesz musiala wszystkiego odwolywac? moze jeszcze kogos znajdziesz fajnego dla Kubusia?
Deizzi pocieszajace jest to co mowisz ze te ostatnie nocne ekscesy Ignasia to moze skok, bo tak bym sobie tez tlumaczyla budzenie sie od jakiegos czasu w nocy mojego synka. co prawda budzi sie tylko raz czy dwa w ciagu nocy, popije troche lub poje i sam spi dalej, ale i tak kilka takich nocy po rzad i jestem niedospana..
zabka dobrze ze pierwsza 3 dniowke macie za soba, wiesz juz co i jak a Artus mam nadzieje dochodzi do siebie. Calusy dla synka!

u nas sie rozpadalo, a to chyba sprzyja spaniu bo mlody juz 2 h zaczyna..
 
Do góry