reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marzec 2013

Cześć Dziewczyny,

nie dam rady odpisać każdej z osobna (choć Was staram się podczytywać regularnie więc raczej wiem co u Was). U mnie dużo się działo i nie miałam specjalnie nastroju ani czasu na pisanie.
Zacznę od tego, że Laura prawdopodobnie ma alergię. W zw. z tym ja musiałam odstawić nabiał a jej wszelkie słoiki. Niedługo będę znów wprowadzać stopniowo. Alergia przebiegła dwutorowo - po mleku NAN Pro miała chlustające wymioty (trzeci raz, dopiero teraz skojarzyłam, że to po tym mleku) i czerwone ślady na skórze tam, gdzie to mleko spłynęło (wokół ust, na szyi). Dostała Nutramigen do przetestowania. A ja zalecenie odstawienia nabiału (chociaż jadłam go od początku). Nutramigen jest ohydny, nie chciała go pić ale mieszałam z moim mlekiem zmniejszając proporcje i teraz już jej tak nie przeszkadza. Karmię ją piersią ale wczoraj miałam zabieg w szpitalu i nie chciałam zostawić jej bez mleka, choć odciągałam to bałam się, że może nie wystarczyć. Poza tym mieliśmy przetestować jak zareaguje.
Druga sprawa to - pojawiły jej się pomarańczowe, chropowate plamy na policzkach, zgięciach łokci i na nogach - typowo alergiczne. Obstawiam marchewkę bo zbiegło jej się z podawaniem właśnie marchwii. Ale pewna nie jestem więc za jakiś czas spróbujemy ponownie od bardzo małych ilości bo równie dobrze mogła tak zacząć reagować na białko mleka krowiego - pediatra mówi, że w zw. z tym, że wszystko jest jeszcze niedojrzałe to nie musi wcale od razu organizm rozpoznawać alergenu. I to by się w sumie zgadzało, bo kiedyś piła NAN i nic jej po tym nie było.
A ja wczoraj spędziłam dzień w szpitalu - pierwszy raz tak długo bez dziecka. Brakowało mi jej bardzo. Miałam możliwość żeby ona była ze mną ale nie chciałam brać jej do szpitala (mimo, że to szpital ginekologiczno - położniczy tylko), nie chciałam by coś złapała. Dzisiaj dochodzę do siebie po zabiegu, mąż został w domu by pomagać w obróbce Laury.

Tyle u mnie, znów tylko o sobie ale musiałam się wyżalić - ta alergia mnie dobiła... Obiecuję udzielać się więcej.
Ściskam
 
reklama
Anka te wagi są "zapobiegawczo" żeby nie było że ich wina :) ja bym woziła jeszcze przynajmniej z miesiąc. Udanej kawki życze :)

Patrycja
dopiero mieliście pierwsze szczepienia? Dlaczego tak późno?

basieniak
a jakieś objawy takie widoczne były?


Do mnie wczoraj o 18 przyjechała kolezanka z 2,5 letnim synkiem. Dostalismy 5 dużych worków rzeczy dla Ignaśka :) kochana kobietka przewidziała że Mały już nie taki mały i wkładała rzeczy od rozmiaru 74, mało tego mówiła że tak późno przyjechała bo to wszystko prasowała dzisiaj a wczoraj prała. Dzieci bawiły się chyba do 21. Jej synek ciagle butelkowy, z pieluszką na noc, i śpi z nią w łóżku. Próbuje go odłuczyć ale Młody reaguje krzykiem a jak on krzyczy to przybiegają dziadkowie i się nad nim użalają.

I najlepsza wiadomość pod słońcem mały jak zasnął obudził się dopiero o 5.23 :) i spalismy później jeszcze dłuuuugo :)
 
Basieniak trzymam kciuki by żelazo zadziałało i synkowi anemia minęła.
Patrycja trzymam kciuki za usg, i za ten nieszczęsny gluten, by Filip nie miał uczulenia.
Ewciulek imprezy nie robimy żadnej, może kupię jakieś ciasto bo ja antytalent do pieczenia :-)
Asinka moja Oliwia też tak lubi naleśniki, i nawet na kolację chce by jej smażyć.
Żabka może złapał jakiegoś wirusa? Trzymam kciuki za babcię i żeby to rozwolnienie minęło.
Królowa Dramatu Oliwii przy Nanie też wyszła alergia, teraz jest cały czas na pepti, smakowo też paskudne ale Ona już przyzwyczajona.
Deizzi pięknie sobie spaliście :-) Fajnie, że koleżanka obdarowała Cię ciuchami dla małego. Wierz mi, że jeszcze nie jeden trzylatek w pieluchę sika, więc koleżanka na pewno da radę z oduczaniem.
Truskaffka Oliwia też wiecznie głodna jest, zwłaszcza wieczorem :-)

Gabi wstała po 40 minutowej drzemce więc idziemy zupę pałaszować, dostała już cyca, bo krzyczała ze głodna ale raczej się napiła niż pojadła.
 
Basieniak właśnie zauważyłam, że między Naszymi dziećmi równo 4 dni różnicy, jak między starszymi, tak między młodszymi :-D no właśnie, jakieś objawy były??
Trytytka u nas sprawdził się Calgel i Camilia do picia.
Królowa współczuję z powodu alergii :-( Nic fajnego... Ale na pewno sobie poradzicie. A pokaż nam Laurkę jak teraz wygląda :tak:
 
Hej :)

Nie było mnie kilka dni, mieliśmy gości, przyjechali moi dziadkowie.
Zatem Łucja znowu wybujana, wynoszona i zadowolona :)
Szczepienie przełożone na październik...
W piątek idziemy przekłuć uszka, ale mam stresa..
 
Ewciulek wiem, że popije tego żelaza i minie tylko martwię się bo on już teraz ma małe problemy z kupkami a po żelazie pewnie będzie gorzej.
truskawka, deizzi, asinka no właśnie objawów u niego żadnych nie ma, nawet waga pięknie idzie. Ale ze względu na to, że ja karmię tylko piersią i niestety jestem na diecie bezmlecznej ze względu na problemy brzuszkowe małego to tak profilaktycznie zrobił ogólne badania krwi plus właśnie żelazo, ferrytynę, tsh i ogólne moczu. No i wyszło...
asinka no to rzeczywiście śmiesznie z tą różnicą;)
królowa alergii współczuję... trzeba mieć tylko nadzieję, że minie... a jakbyś chciała jakieś przepisy na ciasta, chleb czy bułeczki bez mleka to polecam się;) ja już wiele przy Wiki przetestowałam a i teraz praktykuje;)
 
Kiniusia powodzenia na przbijaniu uszkow. Uwilebiam male dziewczynki z kolczykami. Ja Laurze tez szybko przebijalam i ciesze sie ze tak predko bo teraz pewnie by sobie nie dala:-D Pewnie bedzie chwilka placzu bo nie bedzie wiedziala co sie dzieje i po krzyku
Kania mi wlasnie Ethan tez wstal po 40 minutach snu:baffled: Dostanie obiadek i uciekamy na spacerek
Deizzi uwielbiam takie kolezanki, nie dosc ze przyniosa to wyprane i uporasowane:-D:tak:
Krolowa mam nadzieje ze uda sie konkretnie okreslic na co Laura ma alergie i bedzie mozna jej uniknac:tak: Duzo zdrowka dla Ciebie, zbieraj sily i trzymaj sie cieplutko.
Zabka zdrowka dla Artiego. Masylalam ze trzydnoiwka konczy sie wysypka a moze biegunka to wynik zebow?
Asinka c sie dziwisz Tymek rosnie to i potrzebuje. Ale zeby 4 nalesniki wciagnac:szok: szacun:tak:
 
Mogę odnotować plusik na swoim koncie w starciu z młodszym synem. A mianowicei gdy był malutki zasypiał sam w łóżeczku później tatuś i mamusia go nauczyli że fajnie się zasypia blisko rodziców i szczególnie przypodobało mu się leżenie na kolanach- nogach rodziców. Niestety moje nogi wydłużać się już nie chcą a synek rosnie i było już nam nie wygodnie. Wczoraj postanowiłam - od dzisiaj zasypiamy w łóżeczku. Wczorajszy dzień był pełen złości, łez, tylko raz się poddałam a 4 razy wygrałam. Dzisiaj młody już chyba postanowił nie walczyć bo póki co dwie drzemki ślicznie odbyte w łóżeczku. Młody zasypia na brzuchu ale później przez sen podnosi głowe a ta mu co chwile opada więc się nad nim lituje i przekladam go na plecy i śpi...


Mam problem jeszcze taki że kąpiele małego nurka stały sie dla mnie traumatyczne. Młody non stop zanurza głowe w wodzie ALE nie zamyka buzi i on ją po prostu pije i nie raz czy dwa razy ale non stop i bez przerwy. Myslałam że teraz jak już umie siedzieć i będę go na siedząco kąpać to będzie inaczej ale błąd. Bo siedzi i kładzie się na swoich nogach tak że buzia ląduje we wodzi i znowu tą wodę pije. Już próbowałam przed kąpielą dą cmu tyle wody do picia ile chce ale tez nie pomaga. Tak jakby ona magiczna była.
 
reklama
basieniak przepajaj go duuużo , moja po urodzeniu miała takie problemy i termometru używaliśmy,aż mądry lekarz nam kazał przepajać i jak ręką odjął,problem minął, choć teraz mniej pije...

deizzi poprostu mały nurek z niego :p, a skoro tak robi to wiem,że więcej roboty,ale może kąp go w takim razie w filtrowanej wodzie lub niegazowanej? Będzie chociaż zdrową pił wodę, póki go nie oduczysz tego picia wody z wanienki
 
Do góry