reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

reklama
fajnie ze po 5 miesiacach znajduja sie nowe mamy:))..

napisze co u mnie..Kubus jest grzeczny bardzo rozmowny zaraz wam pokaże czemu..
Mam juz wszystkie zdjęcia z sesji:)) moj palec dalej opuchniety zaropiały i obolaly.. moja reka juz lepiej ale dziś wyjatkowo boli..pogoda do dupy bo leje. ale za to ugotowałam dziś zupę pomidorowa.
sprobowalismy też marchewki.. jak widział łyżeczkę otwierał szeroko dzioba ale jak juz zamknal i sprobował to mina w podkowe..i niestety znow azs..to już straszne. jutro szczepienie i wizyta:)a no i nowe umiejetnosci..PELZAMY..tak ze mama wczoraj weszła do sypialni i dziecko a kubutek leżał na drugim krancu łożka niż go połozylam:D...
Jutro usg..zobaczymy co bedzie.. ost znow jest tak ze budze sie i strasznie mnie bola jajniki...ost musiałąm nawet brać paracetamol i to podwójna dawke...
 
Hej ;)
Ja na szybko, dzisiaj cały dzień spędziliśmy nad jeziorkiem u znajomych.
Dopiero wróciliśmy. Padam normalnie, ale Łucja to by się jeszcze bawiła :p
Wpadam prosić o kciuki za jutrzejsze USG przezciemieniowe, żeby wszystko już było w porządku...
Idę kłaść małą terrorystkę :-p
Buziaki :*
 
Bry :-)
Deizzi
gratuluję Ignasowi kolejnego zęba, trzymam kciuki za szczepienie.
Ewciulek moja raczej jak stęka to przy kupie.
Kiniusia kciuki zaciśnięte :-)
Zuzkon współczuję tej ręki i diagnozy o azs, ale da się z tym żyć, więc będzie dobrze.
Trzymam kciuki za usg.

Czy Wasze Dzieciaczki do spania kładziecie Wy, czy mężowie/partnerzy też?
Wczoraj mąż próbował dać flachę Gabi i położyć ją spać ale niestety nie udało się. Gabrysia tak strasznie płakała że mi serce się krajało, w ogóle nie chciała jeść przy nim, tylko krzyczała jakby ją zarzynali :-( A pasowałoby, żeby mąż też ją kładł do spania, dawał jeść nawet tą flachę wieczorną, bo niedługo czeka mnie pobyt w szpitalu i nie wiem na jak długo. Może coś doradzicie Kochane?
 
Dzień dobry ;)

My się szykujemy i zbieramy na USG, stresa mam jak nie wiem.. oby wszystko było już dobrze..

Kaniu u nas różnie z kładzeniem spać, raz ja raz mąż. Na początku on usypiał małą gdzieś przez około pierwszy miesiąc, bo ja zmęczona po ostatnim karmieniu cycem padałam jak kawka :p W ogóle Łucja nie potrzebowała jakiegoś specjalnego usypiania po prostu karmienie, smoczek, pieluszka i zasypiała sama w łóżeczku. A teraz coś jej się ubzdurało i trzeba z nią siedzieć, a niekiedy nawet ją jeszcze wyciągnąć z łóżeczka na "dobawienie" :baffled: i dopiero pada...nie wiem co jej odbija.
 
Kiniusia kciukasy za USG

Kania my mieliśmy taki okres , że w ogóle nie chciała od kogoś innego jeść niż ode mmnie ale jakoś minęło i teraz mąż albo moja mama jak z nią wieczorem zostaje spokojnie ją karmią i odkładają do łóżeczka - usypia sama.

Martusia miło Cie widzieć i zapraszamy serdecznie do rozgoszczenia!!!
 
Kiniusia trzymamy kciuki :) na pewno wszytsko bedzie dobrze :)
Kania przedewszystkim wszystkiego dobrego dl Gabrysi z okazji 6 miesiącu życia :). U nas wczoraj była taka akcja wieczorem że poszłam się wykąpać a mąż oglądał TV, Ignaś już spał. Naglę przełączył gdzies na jakiś program gdzie było strasznie głośno i mały się obudził. Zaczał się ryk. Mąż go nosił a ten co na niego spojrzał to płacz jeszcze głośniej. Jak przyszłam to go wzięłam na ręce i tylko położyłam na naszym łóżku spojrzał na mnie i zasnął. Magiczna moc mamuś :)

Czytałam gdzieś że w okolicach 6 miesiąca życia mogą sie pojawić takie przeboje zwane lękiem separycyjnym. Zdarza się tak bo dziecko do 6 miesiaca "myśli" że jest częścią mamy a tu naglę sobie uswiadamia co to jest odległość i że on/ona jest odrębnym organizmem i zwyczajnie w swiecie się boi.
 
Kiniusiatrzymam kciuki za usg:) będzie dobrze
Kania ja od początku przyzwyczajałam Nikole,ze nie tylko będzie ją usypiała mamusia, ale także tatuś, to samo tyczy się karmienia ( karmię ją od 6 tyg jej życia mm) , babcia odwiedza nas prawie codziennie, więc Nikusie też karmi ,czy usypia w dzień, także pod tym względem nie mam problemu:)
 
reklama
Dziekuje za mile powitanie :)

Kiniusia zaciskam kciuki!!!

Kania u mnie najczesciej ja klade spac Blanke, ogolnie robie wiekszosc rzeczy sama gdyz mieszkamy na wsi i maz z tesciami pracuja na gospodarstwie, a jak wiadomo to praca od rana do poznego wieczora, niby mam meza w domu a tak naprawde malo go widze. Klade spac Mloda ok. 21
wlaczam karuzele, siadam obok lozeczka i przez chwile masuje albo brzuszek albo plecki w zaleznosci od pozycji corci, obowiazkowo musi byc tez Monio!:) chwila moment i cora pada :)

Deizii mamusia zawsze jest najlepsza na swiecie! Szczegolnie na wszystkie smutki :)
 
Do góry