miotlica
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2008
- Postów
- 1 506
U nas w nocy niestety to ja zawsze pierwsza usłyszę Natalię - mąż ma bardoz mocny sen. Więc wstaję zwykle ja, a jak trzeba zrobić butlę z mlekiem czy herbatkę, to zawsze budzę męża i już działa on.
Niestety czasy gdy Natalia spała do 9 minęły bezpowrotnie - o szóstej zwykle już gada do siebie, o 6.30-7 to już na sto procent trzeba wstać i ją ubrać. A ok. 9 już idzie na pierwszą drzemkę. Cóż.
Niestety czasy gdy Natalia spała do 9 minęły bezpowrotnie - o szóstej zwykle już gada do siebie, o 6.30-7 to już na sto procent trzeba wstać i ją ubrać. A ok. 9 już idzie na pierwszą drzemkę. Cóż.