reklama
Miroslava1979
Szalona Żoneczka ;-)
Ooo jestem pierwsza A Wy co ?? śpicie jeszcze?? Ja już mam chałupę posprzątana
Dziewczyny, a ja lubię pretty woman, normalnie uwielbiam ten film Ale lubię też np, oszukać przeznaczenie, czy też komedie w stylu mrówki w gaciach
Co do kolczyków to też się nie wypowioadam, ja Adiemu uszu nie przekłuję napewno
Justyna, faktycznie trzymanie dziecka za rączki jest straszne przy nauce chodzenia, ja się chyba skuszę i kupię potem szelki.....
Dziewczyny, a ja lubię pretty woman, normalnie uwielbiam ten film Ale lubię też np, oszukać przeznaczenie, czy też komedie w stylu mrówki w gaciach
Co do kolczyków to też się nie wypowioadam, ja Adiemu uszu nie przekłuję napewno
Justyna, faktycznie trzymanie dziecka za rączki jest straszne przy nauce chodzenia, ja się chyba skuszę i kupię potem szelki.....
E
edis
Gość
Niewiem czy potraktujecie to poważnie, ale ja jako pielęgniarka jestem przeciwna przekłuwaniu uszu u niemowlaków. Tydzień temu wyszła ze szpitala córeczka mojej znajomej. Diagnoza z pobytu w szpitalu - zakażenie gronkowcem... Prawdopodobne źródło zakażenia - przebite uszy... Koleżanka przebiła uszy małej niby w sprawdzonym zakładzie (sama pracuje w tym zakładzie kosmetycznym). Mała miała wtedy coś ok.4miesięcy. Jak widać nigdy nie przewidzimy konsekwencji. Ja na pewno zaczekam z przekłuciem uszu aż moja mała będzie miała co najmniej póltorej - dwa latka.Dziewczyny ktore maja coreczki-przebijacie uszka swoim pociechom?Bo ja chce sprawic malej kolczyki po chrzcinach-po,bo znow mam przecieki ze ktos planuje dac zlote kolczyki ale pewna nie jestem,czy to tylko nie plotkajak w razie jednak nie dostanie to sama jej kupieJak ktoras dziewusia juz ma kolzyczki to pochwalcie sie-jak wyglada przebijanie uszek w praktyce,jakie kolczyki najlepsze itp.
*J*U*L*K*A*
Mama dwóch łobuzów:)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 156
............
Ostatnia edycja:
E
edis
Gość
Dziewczyny co zrobić gdy mała regularnie dzień w dzień budzi się po wieczornej kąpieli (ok.22) i strasznie krzyczy... Mam wrażenie że śni się jej coś, bo przestaje płakać gdy ją obudzimy. Przez sen nie uspokaja się. Mają takie "senki" Wasze dzieciaczki?
E
edis
Gość
Uciekam bo mała już wyciąga łapki w kierunku okna co znaczy, że chce na spacerek. Pa. Wpadniemy tu później.
Miroslava1979
Szalona Żoneczka ;-)
Edis, nasz Adi czasami też płacze przez sen:-( Wczoraj jak byliśmy w tej akademii zdrowego rozwoju to tam mówili, ze dziecko poświęca na sen aktywny ok 80% snu i wtedy snią mu sie rózne rzeczy które wydarzyły się w ciągu dnia i on wtedy wszystko sobie układa na nowo... Pokazali nawet film jak wyglądają sny dziecka
hej laseczki!!!
Moj wczosie tez wybudzil z placzem a pozniej poplakiwal przez sen ale trwalo to moze 10sekund i cisza!!!
Ja mialam uszy przebite jak mialam nie cale 6lat jak mi mama powiedziala ze u nas na wsi jedna osoba przebija tak nie dalam mamie spokoju i musiala ze mna isc i to na wieczor
Potem wszystkim sie chwalilam ze mam kolczyki;-)
Moj wczosie tez wybudzil z placzem a pozniej poplakiwal przez sen ale trwalo to moze 10sekund i cisza!!!
Ja mialam uszy przebite jak mialam nie cale 6lat jak mi mama powiedziala ze u nas na wsi jedna osoba przebija tak nie dalam mamie spokoju i musiala ze mna isc i to na wieczor
Potem wszystkim sie chwalilam ze mam kolczyki;-)
kaczuszka2
Entuzjast(k)a
dziś mamy 6 miesięcy :-):-):-):-):-)
co do prowadzania za rączki to jest niezbyt fajne - plecy bolą, a maluch chodzi na palcach. Najlepiej owinąć dziecko pod paszkami pieluchą lub cienkim dłuższym ręcznikiem, przewiązać delikatnie i chwycić końce - i tak powstają mini szelki stabilne o wiele praktyczniejsze niż te kupne.... co do chodzika - mój synalek uwielbiał - 15 minut dziennie moim zdaniem nikomu nie zaszkodzi - jeśli dziecko będzie śmigać cały dzień no i w źle dobranej wysokości to może być potem wielki problem
co do prowadzania za rączki to jest niezbyt fajne - plecy bolą, a maluch chodzi na palcach. Najlepiej owinąć dziecko pod paszkami pieluchą lub cienkim dłuższym ręcznikiem, przewiązać delikatnie i chwycić końce - i tak powstają mini szelki stabilne o wiele praktyczniejsze niż te kupne.... co do chodzika - mój synalek uwielbiał - 15 minut dziennie moim zdaniem nikomu nie zaszkodzi - jeśli dziecko będzie śmigać cały dzień no i w źle dobranej wysokości to może być potem wielki problem
reklama
*J*U*L*K*A*
Mama dwóch łobuzów:)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 156
...........
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 194 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 641
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 911
Podziel się: