reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

malinka - a może to spojenie łonowe? przed porodem zwykle nam się rozszerza (ale może sie rozszerzactż kilka tyg wczesniej - więc nie cieszyłabym się zbytnio:-)) wtedy bardzo boli. szczególnie przy unoszeniu nogi. ja mam problemy ze spojeniem więc wiem, co przeżywasz - z tego powodu mam mieć cc:-(
 
reklama
wróciłam od lekarza. do szpitala idę 24 marca - ale daty cc konkretnej nie podał. teraz w zasadzie już moge rodzić więc odetchnęłam z ulgą. tyle, że mąż wyjechał na tydzień więc wolałabym jeszcze trochę posiedzieć w domu...:tak: u maleństwa wszystko ok. podobno waży mniej więcej 2900 - 3000. jestem w połowie 37 tygodnia więc waga chyba ok.. lekarz był zadowolony to i ja jestem:-)

tylko z tym szpitalemjakoś głupio:
powiedział, żemamsię pojawić ze skierowaniem za dziesięć ósma rano. bo wtedy najłatwiej o miejsca. a potem jeszcze dzwonić do niego na komórkę. i teraz nie wiem. myslicie,że może się tak zdarzyć, że mnie ie przyjmą? nie chcę rodzić w innym szpitalu:baffled:
 
Witam z wieczorka byłam na KTG i miałam 1 skurcz normalnie mam więcej ale ogólnie położna powiedziała że bardzo ładny zapis.
Ale położna mnie uspokoiła troszkę bo powiedziała że przy moim rozwarciu jak pęcherz płodowy jest cały to żadne zarazki mi nie wejdą , a ja się tego bałam .
A i jak mi odejdą wody to też nie kazała czekać tylko jechać do szpitala bo poród może nawet się w ciągu godziny zacząć i skończyć więc mam nie ryzykować.
 
irmaa to jest 7 wątek od góry jak na razie ;-) tylko że są w nim polączone 3 różne wątki :-)

dzięki ale to za dużo do kartkowania, poszukam gdzieś indziej na necie.

Magmil takie skurcze to położne w szpitalu mówią że "macica się stawia" czyli przygotowuje do porodu, ale KTG tego nie odczytuje jako skurcze, mnie ostatnio bolało bardzo, a na KTG prawie nie było nic widać:dry:
 
Irma to chyba masz racje bo mi się wydawało że przynajmniej 3 skurcze miałam a tu zapisał się tylko 1
Ale wiecie co nawet się nie zapytałam czy mam jeszcze przyjechać na KTG i kiedy na razie to mam czekać jutro mój tatuś ma imieninki i ostatnio mama mi mówiła że może urodzi się w taty imieniny , muszę zaznaczyć że Nikodem urodził się w dzień urodzin mojej siostry i obchodzi z chrzesną urodzinki więc mooże i teraz mały zrobi niespodziankę.​
 
dzięki ale to za dużo do kartkowania, poszukam gdzieś indziej na necie.

Magmil takie skurcze to położne w szpitalu mówią że "macica się stawia" czyli przygotowuje do porodu, ale KTG tego nie odczytuje jako skurcze, mnie ostatnio bolało bardzo, a na KTG prawie nie było nic widać:dry:

No właśnie, to ja mam jak na razie to stawianie się macicy, a nie skurcze:tak: dzis moze mialam ze dwa skurcze, bo brzuszek sie napiał i w dole mnie kłuło, cos jak na okres, ale to tylko pojedyncze i przeszło. Ciekawa jestem, co KTG jutro pokaze:tak:
 
Nika81 - ty się nie bój, ze nie bedziesz wiedziala, jak oddychac. Zasada jest jedna: po prostu ODDYCHAJ. Zeby nie zaciskac zebów i nie wstrzymywac oddechów, co niestety przy silnym bolu moze sie zdarzyc. Szkola rodzenia nic tu nie pomoze, bo nie trenuje oddychania przy takim mocnym obciążeniu psychicznym i fizycznym. Ewelcia doskonale to potwierdza, nie chodzila do szkoly i dobrze oddychala:tak:
 
reklama
Jejku dziewczyny to jak juz nie wiem jak to jest z tymi skurczami. Od wczoraj mam takie stawianie sie macicy. Tylko co jakis czas polaczone sa one z bolami w podbrzuszu (takimi jak na okres). Moze to sa wlasnie te wlasciwe skurcze rejestrowane przez KTG?
Ale z drugiej strony wczesniej dziewczyny pisaly, ze tez mialy takie bezbolesne skurcze przed porodem. Sama juz nie wiem. Pewnie dowiem sie jak bede rodzic:-D:-D:-D
 
Do góry