Była wtedy piękna pogoda i wogóle fajny ten dzień był, dobrze wszystko z niego pamietam, hehehhe, Ty napewno też:-)
Ja na Walentynki kupię mojemu kochanemu jakieś czekoladki, alboe cś w tym stylu, jakoś nigdy nie obchodzimy ich hucznie.
Ewelcia, nie nakręcaj siętak, bo faktycznie jeszcze dzisiaj urodzisz
no no dokładnie tak położna u nas mówiła- syndrom wicia gniazdka
ja jeszcze ich nie mam .. ufff;-)
No tak wy sie smiejcie a ja torbe przepakowuje,bo ta bedzie za mala.