reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

czesc laseczki

Ja jestem dzis w jakims takim wakacyjnym nastroju.Obejrzalam na zone club 'dom w sloncu' (odcinek hiszpania) i chce juz wakaaaacjeeeee!!!Gory,morze,niewazne ale slonko musi byc i juz.Uwielbiam zlocista opalenizne,grile,ogniska,spacery i ta cala urlopowa blogosc,ochhhh,zreszta jak pewnie kazda z nas.Ale tak sie dzis rozmarzylam ze kazalam mezowi isc po pomarancze,fete,pomidory,salate lodowa i czerwona cebule hihi,musial jechac az do tesco bo mialam ochote na salatke i juz!Wlasnie,czy karmiac mozna stosowac "diete plaz poludniowych"?Ja co lato ja stosuje i nie mam na mysli w sensie odchudzania tylko skladnikow.Caly dzien jesc mi sie chce i wlasnie wsunelam 3/4 metrowej bagietki z zoltym serem i szczypiorem.

Tak wam zazdroszcze ze macie USG i wiecie ile wasze dzidzie waza ze w nastepnym tygodniu sama sobie gdzies na USG pojde podejrzec corcie.I slowo daje,jak bedzie miec 3 kg to ide rodzic w polowie lutego,nie ma sensu czekac-otworze tym samym sezon marcowek:tak:Tylko jak mialam USG w szpitalu w 35 tc a pojde w 37 tc to nie za czesto bedzie?I czy ktos mi zrobi w 37 skoro piszecie ze ostatnie USG robi sie w 36 tc?

No nic,zmykam na kolejny odcinek plytki Zawitkowskiego o rozwoju i opiece nad noworodkami.Ostatnio z mezem mamy takie wieczorne seanse.Wspomniany wyzej pan jest tak szczegolowy ze nie dajemy rady ogladac wiecej jak 40 min na dzien.Samo zakladanie pieluchy szlo mu z 10 min:-D
 
reklama
hej - ja tylko na minutkę bo jeszcze mój komp w serwisie....:crazy::crazy::crazy: i nie mam dostępu

jeszcze jestem w dwupaku, wczoraj młody wrócił do przedszkola, więc zabrałam się za prasowanie... dzisiaj przesadziłam - 7 godzin prasowałam, bo się uparłam że muszę skończyć i teraz leże i jęczę - brzuch mam twardy więc jeszcze szybko się dziś spakowałam....

trzymajcie się mam nadzieję że w przyszłym tygodniu będę miała kompa i wrócę na bb bo strasznie mi Was brakuje
 
Dziewczyny nie wiem jak wy, ale ja podobnie jak Sara jestem ostatnio non stop głodna. Własnie pochłonęłam pomidorki koktailowe ze smietanką i bułką. Pyszne.

Kaczuszka ja mam postanowienie, że jutro będę prasowała.
Agusia szkoda, że Was wcześniej ktoś źle pokierował z tym kursem na instruktora, mam jednak nadzieje, że marcowo-kwietniowy kurs wypali na 100%




 
Edis zdolne dziecko, pewnie po mamusi:-)
Ja opiekowałam się moją siostrzenicą i zaczęłam ją sadzać na nocnik w wieku 8 miesięcy i muszę powiedzieć, że też bardzo szybko załapała o co chodzi, a jaką radochę miała jak wszyscy się zachwycali że tak pieknie się załatwiła w nocniczek:-D
 
no to ja już wróciłam i po ginku to teraz napisze co mi powiedział:
-napady gorąca- zapytał się czy nie mam problemów z tarczycą ale ja nie mam, no i nic mi nie powiedział od czego to może być.:baffled:
- bóle krzyżowe skurcze zapierające dech- u mnie moga tak wyglądać skurcze przepowiadające, jak sie zapytałam czy to oznacza ze podczas porodu tak będzie to powiedział "Oby ich nie było" a jak sie zapytałam czy mnie nie chce straszyć, to się zaczął ze mnie śmiac. No i sie przestraszyłam:-( mnie to strasznie boli, łapie 3 -5 razy na dzien i tak mocno trzyma przez 30 sekund:szok:
- uczucie ciągnięcia i kłucie w podbrzuszu- po 30 tygodniu to juz ponoć norma i ma tak prawo robić, mam jednak dalej brać magnez 2X2 tabletki.
-twardnienie brzucha, bóle kości ogonowej i krocza- też już będzie twardniało ale mam się kłaść jak mnie to boli abym nie musiała leków przyjmowac bo to już końcówka ciąży
-puchnięcie twarz- po 30 tygodniu mogą sie moje obrzeki nasilać i trzeba się do tego przygotować psychicznie:tak:
Dzidziuś ogólnie dosyć nisko ale wszystko pozamykane na 4 spusty, mam zrobic hb hcv, cytomegalie i wizyta za 3 tygodnie. Myslałam ze moze tańsza bedzie dziś wizyta, tzn łudziłam się, bo w końcu byłam u niego 1,5 tygodnia temu ale gdzie tam 120:baffled:
No i to tyle ciekawego..

Aaa i włączają mi się teraz zachcianki!! Przez cały dzien mało jadłam bo jakoś nie mogłam a po wizycie u doktora zjadłam cheesburgera, 4 czekoladki z bombonierki, napiłam się łyka coli, zjadłam 4 pierniki małe nadziewane i popiłam wszystko mlekiem gotowanym:baffled: oczywiście wszystko prawie na raz.

A teraz mój syn dostal spory zastrzyk glukozy i tak buszuje po brzuchu że normalnie czuję jakby mi miało brzych ROZSADZIĆ- jak tak dalej pójdzie to cału brzuch w rozstępach będe miała:baffled: od góry do dołu
 
Ostatnia edycja:
Któraś pisała, że boi sięwymazu na paciorkowca - ja miałam wczoraj pobierany na wizycie (gin sam z siebie o tym pamiętał) i nie ma się czego bać. Mi wymaz pobrał bez wziernika, tylko takim patyczkiem pojeździł wcale nie głęboko i to wszystko.To cytologia jest od tego gorsza.
 
Kitki czyli nie wiesz jek bedziesz rodzic.Ja też dalej nie wiem co robić.Jednego dnia jestem zdecydowana na cc , drugiego chcę rodzić sn.Nie wiem czy rodzić u nas czy w schwedt.A tak strasznie sie boje że już nie śpię po nocach.Na dodatek w wymazie wyszedł mi paciorkowiec i strasznie sie boję żeby dziecko sie nie zaraziło bo to dla niego bardzo grozne.
mnie też wyszedł i wygląda to tak... moja ginekolog zapisała mi globulki robione w aptece z antybiotykiem(80zł ok 10szt) i mam sobie to zapodawać codziennie rano i wieczorem a podczas porodu podają antybiotyk zeby dzidzia się nie zaraziła.. nie ma się czym martwić
 
Ostatnia edycja:
Prosze mnie nie zabic ...ale maz kupil mi 14 paczkow z nadzieniem toffi:-):-D,cora zezarla juz dwa:-D.
Obzarlam sie kolacja i nie mam sily siedziec ,maly szaleje.
We wtorek mam wizyte kontrolna ciekawe co sie dowiem;-) ciekawego.
Aha moja siostra jak juz kiedys pisalam tez jest w ciazy(starsza ode mnie o 3 lata) i tez spodziewa sie chlopczyka:-).Spodziewala sie corci a jednak bedzie synus.
Jestem dzis detka ide wczesniej spac nie ma co,do jutra.
 
a skoro mowa o sikaniu!! wczoraj natrafiłam na coś takiego
k2` Grający nocnik z kaczuszką różne kolory ~~ (541966472) - Aukcje internetowe Allegro
wcześniej słyszałam już od kolegi, że babcia sprezentowała własnie wnuczkowi na prezenta takie cudo.. Ale jestem ciekawa czy takie coś naprawde działa??:-D próbowała któraś.
Pytam tutaj na watku gdyż chciałam się zapytac od kiedy uczy się malca siadania na nocnik?Tak żeby jak najszybciej pieluchy się pozbyć??:-D
te nocniki z melodyjkami to mogą jeszcze powodować to, że jak dziecko gdzieś usłyszy taką samą melodyjkę, to się zsika :dry: więc generalnie to raczej zabawka jest a nie nocnik...
co do nauki - moja córka kupkę na nocnik to robi odkąd skończyła mniej więcej rok, natomiast siusiu zaczęła wołać tak jak miała 2 latka - wtedy to jest już takie świadome bardziej... ale na noc i tak z pieluchą śpi, bo niestety leje...
Nie wiem jeszcze, byłam u okulisty i dopiero przy wadzie pow. -6 jest wskazanie do cc więc ja sie nie kwalifikuje. Z drugiej strony jak donosze do terminu to pewnie przekrocze te magiczne 4 kg wiec cc bedzie mi 'przyszlugiwało'
ale jeszcze nie wiem jak to sie skonczy, też boję sie porodu ale wczoraj troche lekarz mnie przekonał do porodu sn. Ja codzień zmieniam zdanie wiec nie wiem jak to sie zakończy.
o jakim wymazie mówisz? mi lekarz nie zlecił żadnych takich badań a skoro chce bym rodziła naturalnie to chyba powinnam to zrobić:baffled:??????????????
Kitki, a skąd takie informacje, że jak dziecko przekracza 4kg to na pewno cc? tak jest w Szczecinie?
co do wzroku - ja mam -3,5 i nawet ni myślałam o tym, że z tego powodu mam nie rodzić sn - nawet myślałam, że wyższa wada niż -6 musi być albo jakaś choroba związana z ciśnieniem w oczach czy coś
 
reklama
Dzien dobry,nie moge spac....laze po domu od 2ej:baffled:.
Olu moja tez w nocy w pampku jeszcze spi...:-(.
Dzis bede chodzic na rzesach bo pozniej cora to nie da mi napewno sie polozyc...ale noc.
 
Do góry