reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

modroklejka gulasz mniam mniam pizza też pycha ja mam grochówkę mąż bardzo lubi więc trochę na zamówienie :-)
My też do kosciółka na 16 liczę na to że będę mieć też w tym tygodniu kolędę póki mąż w domku no i choinka stoi,tak przyjemniej by było bo jak nie to w niedzielę rozbieramy już muszę męża do tego celu wykorzystać
 
reklama
ho, ho, ho ZIMA AŻ MIŁO!!! słońce świeci, śniegu po kolana i tak pieknie skwierczy pod nogami...jak...mąka ziemniaczana, pies sie zbiegal, a ja schodzilam...teraz popijam gorąca kawke i jest baaardzo miło, byłoby jeszcze lepiej gdyby Tomek był w domu a nie w pracy, ale na szczeście teraz bedzie miał wolne aż do czwartku a już od 19 stycznia bierze dwa tygodnie zaległego urlopu :-)

juz we wtrorek zaczynamy szkołe rodzenia:-D
 
wczoraj dzwonil tez "majster", że potrzebuje już kluczy do mieszkania i zaczynamy demolkę...mamy do wyburzenia dwie ściany, dobudowanie nowych, zmianę instalacji elektyrycznej i rur w łazience...a potem to juz tylko podłoga, ściany, kalfle...zdążymy na koniec marca???

mieszkanie jest spore ok 60 m, bedzie kuchnia z dużą jadalnią, pokój dzienny razem z naszą sypialnia i pokój dla Szymonka...jeju ile to kasy pojdzie....musimy sie wybrac po kredyt...a teraz nie jest tak latwo dostać...a jak nie dostaniemy to trzeba bedzie pożyczyc od rodziców...
 
Witam!
A my sobie pospalismy z mezem do 9:30 cala noc nie wstalam na siku nawet raz:szok:polezelismy troszke,sniadanko zjedlismy a teraz gotujemy obiadek.
Kurde fajnie ze macie snieg u mnie za oknem zimno i jak by tego bylo malo pada deszcz i wieje,mielismy isc na spacer albo jechac na zakupy,ale ja nie mam ochoty.
Wlasnie taka pogoda mnie strasznie dobija.
ja ide do lekarza w srode mysle ze juz mi powie co za infekcje mam tam na dole,bo laze z tym juz dluzszy czas,nic mni enie swedzi tylko mam uplawy,czasami wieksze czasami mniejsze.Mam nadzieje ze wszystko ok.

ATsonia jejku jak ja nie lubie remontow,zawsze tyle sprzatania.Mama zawsze cos wymyslala w domciu a potem musialam sprzatac wrrrrrr:crazy::crazy:.
Chociaz teraz w PL konczymy nasz domek,ale dopiero polozone sa tynki tak wiec sie po woli juz zaczyna i az sie boje co bedzie dalej.
No i kasy coraz wiecej potrzeba.
 
A ja się dziś znowu tylko na chwilkę. Myślałam, że założymy internet od stycznia, a pewnie będzie od lutego :-( A teraz jest czas mega zakupów i tak żałuję, że jestem tak daleko od forum, bo Wy dziewczyny macie tyle fajnych uwag i sugestii. No, jednym słowem to tęsknie za takim "pogadaniem" sobie z Wami :-:)-( Trzymajcie się dziewczynki.
 
witam mam termin na 2 kwietnia ale mam miec cesarke i moj syn ma byc duzy i ostatnio lekarz powiedzial ze bedzie gdzies po 20 marca wiec chyba moge do was sie dolaczyc.
 
mamiulka dziekuje za przywitanie. jestem na zwolnieniu lekarskim i troche juz szaleje w domu .:crazy::crazy:dobrze ze ze jest internet . bo moj m by ze mna oszalal . czy wy tez macie takie humory:confused::confused::confused:
 
Witam nowe Marcóweczki :-)
Ja też powoli zaczynam gromadzić rzeczy - na razie nic nie kupuję, ale więkoszość rzeczy będę mieć po siostrze (wanienka, fotelik, leżaczek, łóżeczko, wózek i ubranka), która kupowała wszystko nowe i śliczne trzy lata temu. Pewnie, że jest pokusa by znowu kupić nowe i jeszcze piękniejsze, ale wiem z doświadczenia jak szybko dziecko wyrasta z pierwszych akcesoriów... więc wolę te pieniądze odłożyć na wakacje lub remont.
W ogóle to się wzruszyłam, bo w Sylwestra wróciły do mnie ubranka po Michałku i Krzysiu - niewiele - te które puściłam w obieg i przetrwały te 10 lat - ale kilkanaście sztuk dobrze zachowanych jest.
Myślę, że dokupię trochę ubranek i zastanowimy się nad wózkiem - gondola po siostrze nie jest zbyt wygodna z tego co pamiętam.
 
reklama
A u mnie sniegu brak ,sucho ,slonko dzis swiecilo ladnie ale -1 bylo brrr zimnoooo:baffled:.
Odzwyczailam sie od mrozow:zawstydzona/y:,jak 3 lata temu bylam w Polsce na swieta i bylo -20 to po prostu woda mi z oczu leciala tak jakbym plakala:szok:,pani z kiosku "Ruchu" pocieszala mnie ze jak kocha to wroci:-D:-D:-D:-Da ja na to ze kocha i jest ze mna:-Da placze z mrozu bo nieprzyzwyczajona jestem:-Dale sie usmialysmy.Zazdoszcze Wam tego sniegu !!!!Urok zimy zajefajny:-)
Mam humory straszne ,ale staram sie nad tym panowac.Boje sie natomiast porodu przedwczesnego:baffled:..bo mam miec cesarke i nie chcialabym byc cieta na szybko...ale wracajac do fajnych tematow to juz wiem gdzie bedzie stalo lozeczko u nas w sypialni.Mamy 3 pokoje wiec kazdy w przyszlosci bedzie mial swoj.Na zmiane sie narazie nie zanosi,przeprowadzilismy sie do tego domku pol roku temu (wtedy nie wiedzialam ze jestem w ciazy,bo pewnie szukalibysmy takiego co ma 4 pokoje ).Domek jest parterowy wiec idealny dla dzieci,zero schodow,b.duzy ogrod .Milego dzionka ciezaroweczki:-)
 
Do góry