reklama
avanti85
Entuzjast(k)a
Hej
cały wekend sie nie odzywałam ale czytałam was jakoś nie miałam weny żeby pisać
w piątek miałam wizyte u ginka i lipa mam zatrucie ciążowe, ale naszczęście nie położył mnie do szpitala :-( wyniki mam ogólnie dobre ale mam śladowe ilości białka w moczu i ciśnienie za wysokie
w sobotę mąż i jego brat z żoną wyciągneli mnie do kina ale juz nie dla mnie takie wycieczki umeczyłam sie jak jasna cholera w kinie już nie wiedziałam jak mam siedzieć tak bolał mnie kręgosłup ;-)
a dzisiaj ploteczki u mamy zaliczone domek posprzątany obiadek przygotowany i teraz czytam co od rana natworzyłyście :-)
cały wekend sie nie odzywałam ale czytałam was jakoś nie miałam weny żeby pisać
w piątek miałam wizyte u ginka i lipa mam zatrucie ciążowe, ale naszczęście nie położył mnie do szpitala :-( wyniki mam ogólnie dobre ale mam śladowe ilości białka w moczu i ciśnienie za wysokie
w sobotę mąż i jego brat z żoną wyciągneli mnie do kina ale juz nie dla mnie takie wycieczki umeczyłam sie jak jasna cholera w kinie już nie wiedziałam jak mam siedzieć tak bolał mnie kręgosłup ;-)
a dzisiaj ploteczki u mamy zaliczone domek posprzątany obiadek przygotowany i teraz czytam co od rana natworzyłyście :-)
I mnie jakaś handra chyba dosięgła :-( Co słyszę to wszystkie znajome mają łatwe porody, a ja mam obawy co do mojego (jak do tej pory byłam dobrej mysli). Apetytu nie mam, sama nie wiem czego chcę :-( Wszystko mnie denerwuje. Maż tam jakies gadki moralizatorskie prawi, ale co on tam może wiedzieć, przecież to mnie czeka poród. Jego bezpośrednio nie dotknie mój ból fizyczny. Dziewczyny, czy Wy też tak macie??
dokładnie tak samo widze ze Tobie zostało jeszcze mniej niz mi do porodu:-)
mnie tez wkurza mój P. mówie mu ze mnie boli, ze mam juz dosc tego wszystkiego i ze nie wytrzymam do terminu a on na to - spokojnie, dasz rade, połóż sie i odpoczywaj a najlepiej sie przespij to szyvciej minie. I jeszcze ten usmieszek! Fajnie sie gada jesli samemu sie tego nie doswiadcza!
a ja sie juz tak bardzo boje...
fajnie byłoby sie juz obudzic po z dzidzia na rekach
mnie gotowanie ominęło.... wczoraj byliśmy na obiadku u mojej babci i dostałam miskę pierogów i uszek))
teraz piorę pościel do łózeczka....
muszę jeszcze kupić pare drobiazgów dla siebie i płyn do kąpieli dla małej... torby są już spakowane mnie pozostało jeszcze do kupienia:
tonik do twarzy, waciki, płyn do higieny, paste, szczoteczke i pałeczki do uszu
reszta już w kosmetyczce czeka...
nie wiem o co chodzi ale o ile te 8 miesięcy zleciało nie wiem kiedy tak teraz czas się straaaasznie dłuży
jestem ciekawa kiedcy urodzę... moja mama urodziła 10 dni przed terminem i mam nadzieje że moze mnie też się tak uda bo chyba nei wyrobię...
jak jeszcze dwa tygodnie temu czułam się ok tak teraz znowu niezbyt.. codziennie boli brzuszek jak na okres... w nocy 1000 razy wstaję na siku, cały czas mi gorąco.... mam problemy z chodzeniem..siadaniem...leżeniem....
OKROPNOŚĆ!!
teraz piorę pościel do łózeczka....
muszę jeszcze kupić pare drobiazgów dla siebie i płyn do kąpieli dla małej... torby są już spakowane mnie pozostało jeszcze do kupienia:
tonik do twarzy, waciki, płyn do higieny, paste, szczoteczke i pałeczki do uszu
reszta już w kosmetyczce czeka...
nie wiem o co chodzi ale o ile te 8 miesięcy zleciało nie wiem kiedy tak teraz czas się straaaasznie dłuży
jestem ciekawa kiedcy urodzę... moja mama urodziła 10 dni przed terminem i mam nadzieje że moze mnie też się tak uda bo chyba nei wyrobię...
jak jeszcze dwa tygodnie temu czułam się ok tak teraz znowu niezbyt.. codziennie boli brzuszek jak na okres... w nocy 1000 razy wstaję na siku, cały czas mi gorąco.... mam problemy z chodzeniem..siadaniem...leżeniem....
OKROPNOŚĆ!!
Ostatnia edycja:
Miroslava1979
Szalona Żoneczka ;-)
Mój m też mnie pociesza, ze już nie długo i niebędę się męczyć, ale cholercia on w nocy śpi jak suseł, a ja się kręcę wiercę, drapię, łażę do kibelka sikać.... a potem on mi rano mówi WSTAWAJ do której można spać
*J*U*L*K*A*
Mama dwóch łobuzów:)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 156
Witam
Dzisiaj wstałam z łóżka po prawie 2 miesiącach leżenia, jestem na nogach z 2 godziny i zmęczona jakbym w kamieniołomach robiła:-( Ciekawe jak ja dam rade urodzić jak organizm taki osłabiony Chciałabym byc juz po porodzie i mieć to z głowy, w domu bałagan, dla dziecka nic nie przygotowane bo nic robić mi nie wolno i na nic nie mam siły, nawet lekarz po chleb zabronił mi chodzić:-( Mam dosyć tego uwiązania
Dzisiaj wstałam z łóżka po prawie 2 miesiącach leżenia, jestem na nogach z 2 godziny i zmęczona jakbym w kamieniołomach robiła:-( Ciekawe jak ja dam rade urodzić jak organizm taki osłabiony Chciałabym byc juz po porodzie i mieć to z głowy, w domu bałagan, dla dziecka nic nie przygotowane bo nic robić mi nie wolno i na nic nie mam siły, nawet lekarz po chleb zabronił mi chodzić:-( Mam dosyć tego uwiązania
Miroslava1979
Szalona Żoneczka ;-)
Julia, współczuję Ci kochanie, ale już naprawdę do końca zostało mało czasu i wtedy napewno sobie poradzisz;-)
*J*U*L*K*A*
Mama dwóch łobuzów:)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 156
Mam nadzieje bo naprawde czuje sie bardzo słabo w nocy mam problem wstać z łóżka do toalety bo ciągle sie obijam o jakieś meble i przewracam jakbym na kacu chodziła a w dzień jakbym na prochach była
reklama
Moje maleństwo
Mamusia Amelki
julia wszystko bedzie dobrze jeszcze troche i bedziesz miala juz w objeciach swojego maluszka trzymaj sie:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 195 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 642
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 911
Podziel się: