reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

reklama
Wcześniej czytałam że masz wsparcie w koleżance i koledze to chociaż to dobre, no ale to też niewiele :crazy:. Współczuję Ci bardzo. A wokół mnie wszyscy latają, mama, babcia tata i mąż chociaż Ci dwoje na końcu do końca nie mogą zrozumieć kobiety w ciąży eh a ja jeszcze czasami czuję się samotna. Eh i teraz taki wstyd poczułam, jakbym była za bardzo rozpieszczona :crazy:. Nie rozumiem Twojego męża niestety :crazy:
 
Ostatnia edycja:
A ja znowu lubie Was poczytać i wiem że to źle ale zazdroszcze że macie tylu kochających ludzi wokół siebie. Chciałabym tak chociarz jeden dzień w roku - ale marzenia się nie spełniają niestety:no: Widocznie tak jest zapisane tam do góry, taką droge mam obrana i przez nią musze iść:tak: Ale nie narzekam bo mam dzieci i nie jestem sama dostałam od losu najpiękniejszy dar - własnie dzieci a nie każda kobieta dostaje taki dar i to one sa nieszczęśliwe:-(, ja jestem wdzięczna:tak:
 
julia kiedyś los musi się odmienić, być może mąż się zmieni, a jak dzieci będą trochę starsze to na pewno będą wdzięczne że mają kochaną mamę.
 
A wy jeszcze nie spicie!!!!
Julia wspolczuje Ci ale wiem ze jestes silna kobieta i dasz rade.

Maniulka a moze to czop???
 
miotlica trzymam kciuki za wizytę :tak:
Agusia1987 twoją też :tak:i innych dziewczyn które jutro maja badanko
A ja zapomniałam wam powiedzieć co mi się wczoraj rano przytrafiło: robię siusiu,podcieram się a tam takie cos dziwne taki sluz jak za przeproszeniem smark tylko koloru jasnego i lekko różowawy i tak malutko tego było od tamtej pory juz nic podobnego mi nie wyleciało czy to możliwe że po wtorkowym badaniu mogło to cos być hymm zastanawia mnie to:confused:
Maniulka, to chyba czop Ci zaczął odchodzić?

Mirka - zwierzaki boskie, sielankowy obrazek:-)

Gosia88 - moj maż jest starszy ode mnie 6 lat. Ale wiek wg mnie nie przesądza o udanym związku, raczej dojrzalosc i dopasowanie partnerow.

Piszecie o Waszych Nieobecnych Mamach- ja mam oboje rodzicow i nie wyobrazam sobie, zeby ich zabraklo... Dzielne kobietyjestescie, teraz dzieciaczki na pewno pomogą Wam się trzymać.

Ewelcia - no ciekawe, czy Ty nie bedziesz kolejna rozpakowana, choc jeszcze na Trude tez duzo wskazywalo:-) U mnie nic, cicho sza, piszecie o skurczach, ja nic takiego nie mam. Dzis bylam na USG, lekarz stwierdzil, ze sie pewnie jeszce 4 marca na wizycie zobaczymy, on stawia, ze do terminu dociągnę... A ja nie chce, ja bym chciala 1 marca juz rodzic...:tak:Lozysko drugiego stopnia, wiec rzeczywiscie moge jeszcze ze 4 tygodnie pochodzic w dwupaku, ehhh....
A synek wazy ok. 2530 g, wiec sredniaczek powinien byc:-) No i paciorkowiec mi nie wyszedł, ufff:-)
A na Walentynki mamy w planach wypadzik na gorącą czekoladę do Wedla, pojedziemy, jesli mi wroci ochota na slodkie, bo tak chodzila za mną ta czekolada i chodziła, a teraz to bym raczej jakąś zielenine zjadła:-D I dogódź tu takiej, hehe:-D
 
moonik niech mały siedzi w brzuszku skoro mu tam dobrze ;-), chociaż ja też mam nadzieję że trochę przed terminem urodzę :tak:. Ja przez ostatni tydzień też miałam dużą ochotę na słodkie ;-), a teraz mi już troszkę przeszło, ale pączka to sobie teraz zjem;-). A co tam... raz ja Wam narobię ochoty :-p a nie zawsze Wy mi :-D.
 
reklama
Do góry