maniulka
Pozytywnie zakręcona:)
A moja mała miała jak na razie tylko raz czkawkę i tak tez w srodkowej czesci podbrzusza pamiętam jak z synem byłam w ciąży i tak bardzo czekałam na to aż będzie miał czkawkę a on nic,jak leżałam na patologi dziewczyny opowiadały jakie to fajne uczucie a mój mały nic a smiechu było jak któras podłączona była pod ktg i małe miało czkawke to fajny zapis wychodził a mój nic, juz straciłam nadzieje na ta czkawkę i w dniu kiedy odeszły mi wody na izbie przyjęć leże podłączona pod ktg i wreszcie czkawka:-)byłam taka szczesliwa w tym moim przerażeniu że chociaż dane mi było przeżyć tą czkawke,jak teraz o tym pomysle to smiać mi się chce bo przecież nie to było najważniejsze tylko to że zaraz urodze moje dziecko za wczesnie
ewelcia86 mężus pomysłowy nie dał za wygraną i opłacało się,a jaka teraz macie że będzie pasować???
co do znieczulenia to podobno w moim szpitalu jest za darmotylko problem żeby uznali że jest potrzebne,okazalo się ze mam dalszą znajoma która pracuje w szpitalu w którym będę rodzić ostatnio chwile pogadałysmy dała mi swój numer tel wrazie pytań no i kazała się odwiedzić jak już będę w szpitalu
ewelcia86 mężus pomysłowy nie dał za wygraną i opłacało się,a jaka teraz macie że będzie pasować???
co do znieczulenia to podobno w moim szpitalu jest za darmotylko problem żeby uznali że jest potrzebne,okazalo się ze mam dalszą znajoma która pracuje w szpitalu w którym będę rodzić ostatnio chwile pogadałysmy dała mi swój numer tel wrazie pytań no i kazała się odwiedzić jak już będę w szpitalu