reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

Laila dobry sposob na prace:-)
A co do Twoich tesciow i rodzicow,moge tylko napisac ze sa ludzie i ludziska,wiem cos o tym.

Kurde a ja przez caly dzien nic nie zrobilam tylko lezalam i w miedzy czasie cos jadlam:-)ale jutro chyba zapowiada mi sie busy day bo mam w planach poprac ubranka,ciekawe co ztego wyjdzie hehe.
 
reklama
Czesc

Viniki----- no widzisz mi powiedziala ze Luteina ma wlasciwosci jakies uspakajajace macice i tes kurecze co powoduja twardniejacy brzuch wiem ze ten lek jest lekiem na podtrzymanie dostalam dwa opakowania czyli wychodzi ze do konca ciazy mam je brac zobaczymy oby oby bo jestem w strachu teraz niestamowicie sie boje i w ogole szkoda gadac wiem ze trzeba myslec pozytywnie :-:)sorry2:

Ewelci------ z tym szybkim praniem pakowaniem sie nie spiesz powoli masz czas nie wiem co za tabletki masz ja po paru dnach stosowania powiem czy mi pomagaja czy nie teraz nie jestem wstanie nic powiedziec :sorry2:

Kurde nie mam humoru M przy mnie lata filmy sciaga zebym mogla ogladac i czyms sie zajac gazetki rozne kupuje ale stracha mam ze szok no niech mi przejdzie bo nie chce do szpitala jechac :-(slub niedlugo jeszcze to teraz jakos musze wszytsko pogodzic i zrobic tak by nic mi i Martynce sie nie stalo
Powiedziala ze do tego 38 a pozniej moge juz rodzic jeszcze 6 tygodni :no:
 
Leki tutejsze lipne.ale za to na ta moja infekcje dala mi super czopki,zaaplikowalam w sumie trzy i juz jest "czysto"ale mam wziasc do konca i sie dostosuje.
Truda ale kochany ten Twoj m,napewno dotrwasz do 38tyg.
Ooo a jak sie udalo wczorajsze spotkanie z tesciami?
 
No Ewelcia tesciowa kupila mi buty haha bardzo fajne naprawde wygodnie nie musze nic sznurowac czy zapinac takie bambosze wiesz pewnie bo pelno tego jest i w nich chodza bylo nawet sympatycznie chca troszke pomoc w weselu jestem zaskoczona :confused::sorry2:
A dzis tez zadzwonila jak Dawid jej powiedzial co ze mna itp zmartwila sie i rygorystycznie powiedziala Dawidowi ze ma sie nami opiekowac latac prz mnie nawet jak edzie koniecznosc do wode zmiska nosic:-Drozesmialam sie wiesz......no kochana jest az zbladł jak powiedziala ginka co i jak teraz mnie opierdziela ze mam lezec a siedze na lozku znaczy sie na na pol lezonco jestm haha:-D mam lezec plasko na podusiach a nie sobie siedziec.......... zaczyna sie heheh
A co tam u Ciebie?
 
Jestem zadowlona bo maz mnie na kompa wpuscil co po godz 17 zadko sie zdarza-zawsze mowi ze mam czas od rana do 17 i ma racje,tylko ze ja spie wiekszosc tego czasu,sprzatam lub obiad gotuje.;-)
Agnieszka Wojcik - oczywiscie ze jak mozesz skorzystac z czyjejs pomocy to korzystaj!To ci sie wrecz nalezy.O ile nie musisz sie kogos o pomoc prosic to korzystaj ile wlezie,ludzie powinni sobie pomagac.Ktos pomoze tobie,ty kiedys komus i tyle.
Justina - dobrze zrobilas ze udalo ci sie bez kolejki,takie sa prawa ciezarnych
Laila - hihi,mnie tez dolegliwosci ciazowe przeszkadzaja a konkretnie niezdarnosc z powodu brzucha(zakladanie i wizanie butow,wychodzenie z wanny),bol kregoslupa w pozycji siedzacej,bol bioder w pozycji lezacej,chrapanie itp.)
Pokoik musi byc super,do tego z twojego opisu wynika ze podobny do naszej sypialni gdzie bedzie z nami spala dzidzia pod wzgledem kolorystycznym:tak:My mamy sciany morska bryza,na podlodze karmelowy dywan z dlugim wlosem a meble klon-orzech.jak bedzie lozeczko to tez wstawie fotki,tylko juz chyba z dzidziolkiem bo kupujemy w ostatniej chwili jak bede w szpitalu-lista na nasze nazwisko lezy w sklepie i czeka az urodze:-D
Ewelcia-ja tez caly dzien lezalam albo jadlam
Truda - bedzie pieknie zarowno na slubie jak i uda sie wszystko z dzidzia,ja to wiem:tak:
Co do gosci po porodzie to tak jak pisalam nie obawiam sie ich.Wrecz jak w ostatnim tygodniu nikt u nas nie byl (to u nas rzadkosc) to jakos tak dziwnie bylo,nie bylo po kim sprzatac,nie smierdzialo popcornem hihi :-D A naloty tesciow nam nie groza bo mieszkaja 55 km od Lodzi.

Pisalam niedawno o swoim bracie 4 lata mlodszym ze prowadzi swoj biznes z powodzeniem.Wlasnie dostalam newsa ze w ten czwartek bedzie chyba o 10.15 na TV Biznes:-D Kilka dni pozniej artykul w Rzeczpospolitej.U nas rodzina jest dosc medialna tzn tata tez pokazywal sie tu i tam ze wzgledu na swoja specjalizacje (jest specem od AIDS) ale brat studiujac dziennie ze tak daje rade to szok.To jest niesamowite jak bardzo sie roznimy.Ja zawsze bylam co tu duzo mowic bumelantka,nie przemeczalam sie.Zawsze uwazalam ze przepracowywac to sie moga frajerzy ale nie ja i ze praca jest od tego zeby do niej posc,odpekac swoje,wyjsc po 8 godz i dostawac kase.W pracy nawet kompa mialam tak korzystnie ustawionego nie nieraz w gre sobie jakas gralam lub na necie buszowalam udajac skupiona i zapracowana;-)A jak mialam wybrac miedzy bezplatnym kursem ksiegowosci a platnym kursem tanca to wybralam to 2 i nadal bym tak wybrala.No ale pewnie ta metoda kokosow nie zrobie,ale i tak jestem zadowolona z zycia:tak:
 
achhh dolegliwości ciążowe:-D temat rzeka...
Mi buty zawiązuje mąż, rzadko robie to sama, ale ostatnio już opanowałam technikę zakładania skarpetek w szybkim tempie. A brzuch to mam wrażenie jakby tak ciągnal w dól że masaaakraa. No i pojawiło sie u mnie chrapanie czego nie było wcześnie:baffled:
No i zgaga która mi dokucza... brrr..
A wiecie co jest najśmieszniejsze?? Że mąż też dostaje zgagi, a przez 28 lat swojego życia nigdy jej nie miał:-D dopiero od 7 miesiąca ciąży tak jak ja i to po tych samych pokarmach:-D hehehe.
My zrobiliśmy dzis załatko :kebabową i na słodko z kurczakiem. jestesmy po kolacji dopiero... Mąż się śmial że wcięłam pół salaterki salatki kebabowej z kapustą pekińska:szok: ale teraz na takie rzeczy to ja mam takiego smmmmaka:tak:

Odnosnie tesciów już ja się wypowiadałam, nie jestesmy w dobrych stosunkach i nie sądze aby sie poprawiło. Niestety oni tez nie poczuwają się do tego aby nam pomóc i nie zapytają się czy czegos nam nie potrzeba. Co innego moi rodzice bo na łózeczko kaske dostaniemy. Niestety mojemu mężowi jest przykro ale cóż zrobić. Stresuje się całą sytuacją ale jednak najwazniejsza jest juz ta mała nasza rodzinka, czyli mój mąż, nasz synek który juz niedługo bedzie z nami i ja.:tak:
 
achhh dolegliwości ciążowe:-D temat rzeka...
Mi buty zawiązuje mąż, rzadko robie to sama, ale ostatnio już opanowałam technikę zakładania skarpetek w szybkim tempie. A brzuch to mam wrażenie jakby tak ciągnal w dól że masaaakraa. No i pojawiło sie u mnie chrapanie czego nie było wcześnie:baffled:
No i zgaga która mi dokucza... brrr..
A wiecie co jest najśmieszniejsze?? Że mąż też dostaje zgagi, a przez 28 lat swojego życia nigdy jej nie miał:-D dopiero od 7 miesiąca ciąży tak jak ja i to po tych samych pokarmach:-D hehehe.
My zrobiliśmy dzis załatko :kebabową i na słodko z kurczakiem. jestesmy po kolacji dopiero... Mąż się śmial że wcięłam pół salaterki salatki kebabowej z kapustą pekińska:szok: ale teraz na takie rzeczy to ja mam takiego smmmmaka:tak:

Odnosnie tesciów już ja się wypowiadałam, nie jestesmy w dobrych stosunkach i nie sądze aby sie poprawiło. Niestety oni tez nie poczuwają się do tego aby nam pomóc i nie zapytają się czy czegos nam nie potrzeba. Co innego moi rodzice bo na łózeczko kaske dostaniemy. Niestety mojemu mężowi jest przykro ale cóż zrobić. Stresuje się całą sytuacją ale jednak najwazniejsza jest juz ta mała nasza rodzinka, czyli mój mąż, nasz synek który juz niedługo bedzie z nami i ja.:tak:
my do kompletu mamy jeszcze suczke:-)
 
Laila ale poczekaj poczekaj bo nie wiem czy dobrze skumałam.:-D Najpierw zaczęłam się smiac a dopiero pomyślałam ze czy ja dobrze zrozumiałam.
Czyżby suczka miała zgagę?:-D
 
reklama
Do góry