a co do liczby dzieci, na pewno chciała bym mieć więcej niż 1, ale liczę, że to 2 będzie już takie w pełni planowane, po studiach, po wybudowanym domu, gdy już wyjdę "na swoje", teraz na pewno będę się dużo lepiej pilnować, żeby znowu nie było z przypadku,:-) A przy okazji to się śmieje do Tomaszka, że trójkę dzieci zdążę mu urodzić, to pierwsze w wieku 22, drugie w wieku 32 i trzecie w wieku 42
. Bo chyba bała bym się mieć dzieci w niedużej różnicy wieku, bała bym się tego, że musiała bym "ugrzęznąć" w domu na kilka lat, a ja niestety jestem egoistką i nie umiem myśleć o innych .....