reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2009

Ja dopiero teraz weszłam na forum, oj naprawdę są tu dzisiaj pustki, nie miałam za dużo do nadrobienia. Nie było mnie w domu od 9 do 12 potem tak mocno mnie głowa rozbolała że spałam z jedną przerwą do teraz :eek:. Jak wstałam o 15 to nie mogłam zasnąć dalej z tego bólu :crazy: ale teraz na szczęście jest już dobrze :-). Patrycja teraz śpi w łóżeczku, mąż na łóżku he he chyba się zmęczyli byciem ze sobą :-D. Jak chciałam wstać do malutkiej dzisiaj to Robert powiedział że dzisiaj jest jego dzień :-D. W nocy też się nią zajmował, od 2 do 4 nie spała :eek: zasnęli o 4 a o 4:30 i tak chciała jeść i wtedy ja ją karmiłam. Myślałam że jak zje o 2 coś to już o 4 sobie odpuści a widać że 4 to godzina karmienia murowana :-D.
 
reklama
o 18.30 mala byla juz tak spiaca ze nawet gadajac do niej nie zwracala na mnie uwagi:eek: wiec wzielam ja wykapalam nakarmilam a teraz lezy w lozeczku i spac nawet nie mysli:szok: Ciekawe kiedy teraz zasnie:-p

Tak jak pisalam w dzien chcialam sie polozyc bo mala spala ale cos nie wyszlo..jak tylko sie kladlam to ona sie obudzila:rofl2:

Jutro idziemy na fizjoterapie ciekawe czy Amelka sie popisze:-) Ostatnio coraz lepiej i dosc dlugo trzyma glowke lezac na brzuszku ale kiedy jestesmy tam to niewidzi jej sie silowanie:confused2: maly leniuszek z niej:-p ma to chyba po mamusi:-D

ATsonia ale narobilas mi ochoty na sernik:-D

Agusia wspolczuje tego bolu.. ale dobrze ze chociaz moglas pospac i mial sie kto zajac Patrycja:tak:

Rzeczywiscie pustki dzisiaj takie ze szok:szok:
 
maniulka- sorry ze się wcinam do rozmowy, ale ja kładę Szymona na kocyku na podlodze, albo na kanapie albo po prostu na swoich kolanach i wtedy jest mu najłatwiej podnieść głowkę.

Tort zrobiony ale m. krzyczy ze jeszcze nie moge zjeść bo nie przeszedł...może za godzinkę :confused2: POTWÓR JEDEN senik juz się kończy robić, będzie z kruszonką....palce lizac
 
Pytam bo podobno najlepiej dzieci czują się na twardym i najlepiej im się ćwiczy czyli tradycyjnie kocyk i podłoga,tez tak robię :tak:Kiedys gdzies słyszałam wypowiedz rehabilitanta i on własnie zalecał podłogę
 
Moje maleństwo a jak kładziesz Amelkę na brzuszku żeby sobie poćwiczyła podnoszenie główki to gdzie ja kładziesz???

Ja klade ja przewaznie na lozku czasami na kanapie i na kolanach ale to zadko.
Wlasnie zauwazylam ze jej jest latwiej jak ma miekko nic ja chyba nie uwiera bo jak jestesmy tam na cwiczeniach to lezy na takim duzym jakby przewijaku jest to dosc twarde i moze dlatego nie chce tam zabardzo sie podnosic:eek: a jak juz sie podniesie to duzo krocej niz w domu na lozku:baffled:
Moze powinnam zaczac ja klasc na podlodze na kocyku?:baffled:
 
Ja jeszcze kłade na przwijaku szczególnie po kapieli jak smaruje i masuje plecki i pupe:tak: oczywoiście dziecka nie zostawiam bez opieki:no:
 
Julia ja nawet jak na lozku klade ja na brzuszku to jestem caly czas przy niej:-p Jakos wydaje mi sie ze dla takiego malego dziecka ta pozycja nie jest najbezpieczniejsza..
Amelka wkoncu zasnela:eek: ;-)

A ja przed chwila wypelnialam Album Amelki:tak: Mialam troche zaleglosci:laugh2:
 
reklama
Do góry