reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

oki malineczka...to sie zle zrozumiałysmy...
podaj mi wszystkie dane to cie dopisze

a mnie sie nic nie chce...kurcze-musze sie ubrac bo jeszcze w pidzamie siedze i zamiast sniadania wciagnełam kefirek...

no nic-pełna mobilizacja i pedze pod prysznic...
 
reklama
witam w miare o poranku
W zasadzie nie wiem co napisac nawet:-p nocke mialam taka jak ostatnio miewam-bóle, twardnienie brzucha,ale jak zaczynam liczyc jakies konkretne odstepy to zasypiam:-D wiec raczej nie rodze no chyba ze przy porodzie mozna pospać-kurcze fajnie by było;-)
moonik nam widze uciekła-no i bardzo dobrze, z dzidziusiem nam tu wracaj!:tak: Blokowala kolejke i dlatego zadna po niej urodzic nie moze:-p
heh wskocze tu pozniej naszla mnie chec na kapiel ajj
 
Mi się dzisiaj jak na razie nic nie chce :crazy:, noc miałam w miarę spokojną, brzuszek bolał ale bardzo leciutko, już standardowo poszłam się wykąpać o 2,3 w nocy :-D dzisiaj zjadłam sobie już 2 pączki (tak sobie pomyślałam że jeszcze mogę :tak: a już dosyć długo nie jadłam). Dzisiaj na popołudnie zaplanowałam sobie spanie he he :-D najchętniej już bym się położyła, ale przecież dopiero co niedawno się obudziłam :-p.
 
heja

ja dzisiaj zaliczylam porzadny skurcz ale taki ze myslalam ze skonam dobrze ze w miare przytomna bylam i od razu wymasowalam łydke, choera magnezu brak jak nic, biore od wczoraj jeszcze antybiotyk na ta bakterie, ale kurde troche sie boje bo kurcze to nie dobre dla dzidzi.. moze jeszcze z 2-3 dni wezme i tyle...i tak potem mnie na oddzial biora..

male jakies niemrawe cos osttanio ale chyba figluje w nocy....

zmykam klopsiki robic...
 
Agusia coś Ci się chyba pory dnia przestawiły, skoro w dzień byś spała a w nocy nie możesz :-)

Ciekawe czy Moonik już na porodówce, mam nadzieję, że tak, bo Tadzio kolejkę blokował :-)

Modroklejka, życzę, żeby Cię już w tym szpitalu jednak zostawili i żebyś wróciła już z Małym do nas :-)

Ja dziś z rana się nalatałam jak głupia. Wrr, pojemnik na posiew moczu dostałam dopiero w którejś tam aptece z rzędu, i tak latałam z pełnym pęcherzem po tych aptekach, wrr :angry:
 
Pustawo tu jakoś dzisiaj...Mnie też nic się nie chce...wykąpałam się a teraz szperam w poszukiwaniu przepisu na ciasto drożdżowe bo mi się zachciało:-) Na obiad spagetti więc nic trudnego i mąż sam sobie poradzi:-)

Jeszcze w pidżamie chodzę:baffled: ale leniuch ze mnie:-D
 
Na liscie bylam kiedys tam ale malo nas jeszcze bylo hehe gdzies musialam umknac:-p Malineczka24- TP 23 marca- córeczka Zuzia to by bylo na tyle heheh..

Wlasnie przed chwilka sie obudzilam bo oko mni sie przymknelo ale dobrze bo od jakiegos czasu za cholere nie moge spac..
Obiad mam z wczoraj wiec nie musze nic gotowac ale za to 3 prania do wyprasowania :baffled: A tego robic nie lubie.. Pozniej moze podloge wyszoruje w kuchni bo chlopa sie mojego nie moge doprosic a pozniej odpoczywam bo kumpela ma wpasc na ploteczki przed porodem :-):-):-)
Moze jak sie poprawi pogoda to wyciagne m na spacerek gdzies do parku na Jasna Gore (oczywiscie jak mi sei uda tam dojsc) a jak nie to kolejny dzien spedzony w domu:angry:
 
Hej!!
ale tu pustki!!!wszystkie polecialy rodzic:-D:-D:-D
Agusia tobie sie dzien z noca pomylil tak jak mojemu Szymkowi przez 3noce:-D
Moonik trzymam kciuki za Tadzia,miejmy nadzieje ze dzis sie pokusi wyjsc na swiat:-)
Karolka tez bym zjadla ciasta drozdzowego ale nigdy nie pieklam i nie mam sprawdzonego przepisu.Jak znajdziesz przepis upieczesz i bedzie pyszne to podziel sie z nim ze mna ok
Modroklejka obys juz z dzidziem wrocila.

Moj maly lezy w lozeczku i patrzy sie na karuzele i denerwuje sie jak nie moze raczko dostac do zabawek:-D.
JA juz po sniadanku,zaczelam wczoraj myc okna ale nie skonczylam,a teraz troszke zimno na dworze moze potem sie ociepli.
Mialam okna umyc jak bylam jeszcze w ciazy ale nie zdazylam:-D.

Dziewczyny moj szymus wczoraj obdazyl mnie pierwszym usmiechem,najpierw myslalam ze to nie to,ale potem powtorzyl.Jak wrocil m z pracy powiedzialam mu o tym a ten nie mogl uwierzyc ale sam sie przekonal jak wzial Szymka na rece,gadal cos do niego a maly sie usmiechnal:happy::happy::happy:.
Dzis powtorzyl swoj usmiech-suszy dziaselka:-D.
 
reklama
Do góry