mi wczoraj pękała zaś głowa... ehh współczuje "migrenowcom"
dziś byłam na badaniu krzywej cukrowej... wypiłam to świństwo prawie na "eks" ale nie wyszło mi bo nie starczyło mi tchu :-) i jak poczułam ten proszek to aż mi się podniosło... ten słód nie jest taki zły ale ten zapach - ohyda
później mi się odbijało tym proszkiem
ciekawe jak wyniki bo coś źle się po tym czułam, taka śpiąca...hm
dziewczyny za ile kupowałyście glukoze - ja za 50g dałam 5,5zł jak dla mnie to mega dużo - za taki kawałek "cukru"... widziałam też glukoze w saszetce w tesco chyba za 1,2zł ale nie wiem czy ona się nadaje do badań
dziś byłam na badaniu krzywej cukrowej... wypiłam to świństwo prawie na "eks" ale nie wyszło mi bo nie starczyło mi tchu :-) i jak poczułam ten proszek to aż mi się podniosło... ten słód nie jest taki zły ale ten zapach - ohyda


dziewczyny za ile kupowałyście glukoze - ja za 50g dałam 5,5zł jak dla mnie to mega dużo - za taki kawałek "cukru"... widziałam też glukoze w saszetce w tesco chyba za 1,2zł ale nie wiem czy ona się nadaje do badań