reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
mi w szpitalu kazali wybudzać, bo Ola to wcześniaczek. więc wybudzam, w dzień co 3 a w nocy co 4 godziny. 8 karmień na dobę.
na razie się sprawdza, mała jest coraz silniejsza, wali kupy i sika dobrze.
 
po porodzie zjedzie i bedziemy laski ;-):tak:
A to jasne:cool::-D


3x w tygodniu :szok::szok::szok:
Zazdroszcze samozaparcia, ja sobie tak obiecywałam i co??? I nic.
Byłam raz w piątym miesiącu :eek::eek::eek:
Wierz mi, że coraz trudniej mi się tego trzymać. Basen mam na szczęście jakieś 500 m od domu, ale i tak czasem trudno mi tam doczłapać. Chyba niedługo zrezygnuję, bo męczy mnie cholernie samo przebieranie się, suszenie itp. Poza tym chodzę na basen dla dzieci, z podgrzewaną wodą i tam jest zawsze taki tłok, że ledwo pływam, bardziej unikam zderzeń, żeby mnie jakieś dziecko w brzuch nie kopnęło. I takie to moje pływanie.
Ale zawsze się coś poruszam;-)
 
No Monia trafnie to wszystko ujełas, ciekawa jestem co odpisze :-p
Ja własnie powiesilam ciuszki natalkowe, ehh juz nnie moge sie doczekac az wyschna, i bede prasowac :) generalnie tego nie lubie, ale to akurat bedzie czysta przyjemnosc :D
 
reklama
ja tez z wielka ochotą prasowałam ciuszki małego ale jesli chodzi o swoje to juz gorzej hehe:)

a mi sie torby do szpitala pakowac nie chce...wole nie wywoływac wilka z lasu jeszcze;-)
 
Do góry