reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

U nas w szpitalu dają koszule i szlafrok do porodu i chyba nawet nie wolno mieć swojej koszuli.. Dopiero po porodzie, po kąpieli można się przebrać w swoją.
U mnie tez dają:tak: i dopiero po porodzie, po myciu zakłada się swoją:tak::-)

Mocno trzymam kciuki za Madzię!!!

Muszę się pochwalić, że wygrałam w konkursie :) Opiekacz do chleba, mamy jeden, więc chyba sprzedam :)

O taki :) Farciara ze mnie ;-)

Wypiekacz Moulinex OW5003 chleb bulki ciasta (917585945) - Aukcje internetowe Allegro
Tez trzymam kciuki za Madzię!! A wypiekacz super:tak: Jaki to był konkurs?:-p:-) Mega gratulacje:-)
 
reklama
no ja mialam ale juz przy porodzie tzn jak mialam skurcze po wywolaniu oxy polozna robila wszystko zeby przyspieszyc porod i bolalo ze nie da sie opisac:baffled:
O masakra:szok: Mam nadzieję, ze mi nie będa tego robic:eek: Nie chcę by mnie tam masowano:eek::-D Już wolę żeby mi z 5 kroplówek podłączyli a jak dalej nic sie nie ruszy to niech wioza mnie na cc a nie.. takie meki, żebym przezywała;-) Pierwsze prawo pacjenta: żeby nie bolało!!:-D
 
Kurcze, widzę, że kolejna za nas w szpitalu.

Mnie wczorajsze badania się nieco poprawiły, ale podobno teraz coś innego siadło-coś z wątrobą:baffled: Ale dowiem się więcej dziś na wizycie...
 
właśnie wróciłam od gina i jestem w lekkim szoku...:eek:

Szymek nadal jest Szymkiem (zresztą dziś tak pokazał klejnoty, że wątpliwości nie ma:-D), ale zapowiada się na kloca:eek::eek::eek::eek::eek::eek: - waga koło 2600-2800


RATUNKUUUUUU!!!!

z jakiej paki cholera tak mu przybyło:confused::confused::confused:


co więcej wcale nie zamierza jeszcze wychodzić, ciągle ułożony miednicowo:baffled:

poza tym muszę ograniczyć słodycze i napoje, bo przytyłam od ostatniej wizyty 4 kg (no jak to kurna mać możliwe?) i puchną mi paluchy:eek:

ofkors mam jakąś infekcję i dostałam globulki, gin zrobił wymaz na paciorkowca i musiałam mieć Ktg (płatne 10 zł)

zdołowałam się ogólnie:-(
 
mag- to tak jak moja, wczoraj wyszło 2724:tak:też na początku sie zmartwiłam, ale gin powiedziała że to wcale nie dużo, tak w sam raz i że nie koniecznie oznacza że będzie gigancikiem:tak:więc tej wersji się 3mam:tak:
 
Mag Kochana nie martw się!;-)
Wszystko dobrze jest. Dzidzia zdrowa, rośnie. Jeszcze może dzidzia się odwróci, zobaczysz.. A jedzonkiem tez sie nie martw. Będzie dobrze Kochana! A globulkami sie nie martw. Ja tez mialam. Wezmiesz globulki i przejdzie.
 
Mag007 nie martw sie, moze jeszcze sie odwroci :tak:
No w porownaniu do Ala, to Szymus sporawy :-D Ale wiesz, te urzadzonka czasem klamia. Nie ma sie co martwic, wazne, ze zdrowiutki ;-)

No masaz szyjki ponoc boli jak jasny pieron :crazy:
 
dzieńks kobity za pocieszenie:-D

teraz to mi się śmiać chce nawet z tego, przynajmniej będzie taki pampuszek śmieszny, jak się urodzi, a nie biedna chudzinka:-D:-D:-D

zaraz będziemy składać łóżeczko - wreszcie przyszło:-D
 
reklama
Kochana a powiedz mi własnie jak to jest z tym wywoływaniem porodu? Oni ten żel nakładają na szyjke i co? i się czeka? czy co?:sorry: To bolesne jest?:sorry:Bo ja to myślałam, że jak wywoluja poród to po prostu dają kroplówkę na wywołanie i już:sorry:

w Irlandii dają żel najpierw, tak jak Tabasia pisała :sorry:
nakładają na szyjkę i czeka się 6 godzin, a potem albo znowu żel albo, jak masz szczęście, na porodówkę...


To chyba jej zrobili przy okazji tzw masaż szyjki :baffled:. Słyszałam, że to boli bardzo :sorry:

no właśnie nie robią tu masażu szyjki, na szkole rodzenia powiedzieli, że to przestarzała metoda :sorry:
ale może jak nakładają żel, to dotykają szyjki, która jest wrażliwa i stąd ból? :eek:



MAG007- nie dołuj się, to raczej tylko orientacyjna waga :tak: zalezy jak kursor poleci na ekranie ;-)


a ja od zeszłego tygodnia schudłam :eek: ponad kilo ;-)
śmieję się, że to przez szpitalne żarcie, bo chociaz naprawdę było pyszne, to chyba zdrowe i zbilansowane ;-) a do tego tyle tego było, że juz nie miałam siły podjadać :-p poza tym jak raz zjadłam batonika, to mi w moczu wyszła glukoza i położna palcem pogroziła ;-)


za to teraz sobie pozwalam, hahahhaah :-D :-p
na obiad lasagne, zaraz po jogurt, a teraz winogrona ;-)
 
Do góry