reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Dziecko chore a ten mi nawet auta nie zostawil zebym pojechala do jakiego kolwiek lekarza....:baffled: a bachory od kolegi co wyzywają mojego małego sebusia to wozil do szkoly jak kolegi nie bylo co normalnie autobus przyjezdza po dzieci.....no i sebek nie pospal....po****ny tesc nie dal mu spac....ciekawe co bedzie jak bedzie noworodek i na dodatek wiosna.......ja nawet nie mam dokad isc...:no::baffled:
Nie masz możliwości poznać jakiejś koleżanki?
 
reklama
Dziecko chore a ten mi nawet auta nie zostawil zebym pojechala do jakiego kolwiek lekarza....:baffled: a bachory od kolegi co wyzywają mojego małego sebusia to wozil do szkoly jak kolegi nie bylo co normalnie autobus przyjezdza po dzieci.....no i sebek nie pospal....po****ny tesc nie dal mu spac....ciekawe co bedzie jak bedzie noworodek i na dodatek wiosna.......ja nawet nie mam dokad isc...:no::baffled:


Oj, to masz bardzo nieciekawą sytuację:no::no::no::szok: a do rodziców daleko?:confused:
 
hello :-)
wlasnie wrocilam z miasta, doczytalam Was i zaraz musze spadac.

Moja siostra sie usrała.. dzisiaj ma studniowke i poprosila mnie zebym ja umalowala.. nie chce mi sie.. no ale niech juz strace.
no ale co 10 minut do mnie przychodzi kiedy ja umaluje. Fryzjera ma na 14, ale ja juz o 11 powinnam robic jej probny makijaz... kurcze.. ja tez przezywalam swoja studniowke, tylko jakos bardziej samodzielna bylam. I sama sie umalowalam, ubralam.. a to to, to takie niedolezne.. :-D

wydalam dzisiaj kupe kasy. Kupilam 2 koszule do szpitala, szlafrok i kapcie. No i wydalam 100 zł na to.. porazka..
no.. ale przynajmniej juz mam. ehh..

ide, bo przeciez zaraz bedzie plakac :-D
 
eh ja już wszystko poprane, poprasowane, a chciałabym jeszczeeeeeeeeeeeeeeee:-)
Kochana zapraszam do mnie ;-) Ja sie boje z kazdym dniem bardziej, ze mnie godzina zero zastanie, a dla Malego nic jeszcze nie zrobione :szok: Ale na razie musze generalnie wysprzatac chalupe , a pozniej bede sie zajmowac dzieciaczkowymi przyjemnosciami :-) czyt. przyszly tydzien :-)

Czarnuszka, Ty to masz z tym swoim M i tesciami :baffled: Wspolczuje!!!
 
noooo tego tez nie lubie....ja mimo ze przytylam 8 kg to mam ogromny brzuch i tez mnie pytaja odrazu ile przytylam....:confused:

Witajcie.

Do mnie jak dzwoni szefowa to jest jako pierwsze pytanie.
Ja przytyłam nie wiele w ciąży ale przed ciążą i tak już ważyłam sporo , więc i tak jestem duża.

Trzeba to olać.....jak nie byłam w ciąży .....niektórzy pytali który miesiąc ....wtedy to jest masakra:baffled:.
 
Jezu Czarnuszka, McGosia- współczuje Wam takich mężów. Normalnie nóz sie w kieszeni otwiera.
McGosia-ty sie zastanów nad sensem dalszego związku bo widze ze twój juz teraz dobrze cie nie traktuje; strach pomyśleć co bedzie się działo jak sie maluszek urodzi, bedzie płakał itd.Chyba nie pchałabym się w związek, który, przepraszam ze to mówię, ale z góry jest zdany wg mnie na niepowodzenie. Obym sie myliła!


Czarnuszka-szkoda słów na twoja nowa rodzinę.Ale z drugiej strony wiedziałaś jaki twój mąz jest, a mimo to świadomie zdecydowałaś sie na drugioe dziecko. Bardzo odważnie....Ja chyba najpierw poszłabym do pracy zeby sobie jakąś niezaleznośc finansową zapewnić w razie takich "awarii" małżeńskich.Teraz zostakje tylko użerac się z rodzina i stawiać na swoim. Mam nadzieje ze masz duzo siły boprzy takich ludziach to chyba z żelaza byc się powinnno

Dziewczyny pierzecie/wyprałyście ciuszki na parwej czy na lewej stronie:confused: A potem ewentualnie jak parsujemy to z lewej strony co ??? Bo pamietam ze któraś pisała ze z obu :szok: ale to przesada ;-) A i obcinacie metki??? Bo mnie osobiście przy moich ciuchach drażnią a przy takich malutkich ciuszkach wystaja takie długieeee mety :baffled: Qrcze niby zwykłe pranie a tyle pytań:sorry2:

Prałam na lewej, prasowałam różnie-welurowe na lewej a bawełniane na prawej, chyba ze duzo naszywanych aplikacji miały.

eh ja już wszystko poprane, poprasowane, a chciałabym jeszczeeeeeeeeeeeeeeee:-)

Marti-zapraszam do siebie!Sterta prasowanka małusich ubranek czeka na miłośniczke żelazka:-)

Witajcie!

Nockę miałam totalnie do doopy! Najpierw ten brzuchol tak mnie bolał i rwał, ze nie mogłam wytrzymać, a jak w końcu zasnęłam to po 2 godzinkach obudził mnie masakryczny ból żołądka. Było mi niedobrze całą noc i się męczyłam, bo nie mogłam zwymiotowac. Zimno gorąco na przemian, cała mokra co chwilę. Do tego całą noc biegunka! :( I tylko wodę popijałam, żeby się nie odwodnić.
Dzisiaj już puściło, jednak biegunka nadal mnie trzyma :(

Może to symptom zbliżającego sie porodu? Przy pierwszym porodzie tez miałam biegunkę2 dni przed. Organizm sie oczyszcza:baffled:

Gosia-ale twoje dziewczynki duże:szok:Blizniaki z reguły duzo mniejsze sa a twoje to jak regularne pojedyncze noworodki już:-)Super!!!

Dziewczynyi, które miały usg( wybaczcie ale nie pamietam które dokładnie)=gratulacje zdrowych i okazałych dzidziolków!!! Nie ma to jak dobre wieści;-)

Poodkurzałam, ugotowałam kompot, zrobiłam placki nalesnikowe i padam na pysk:dry:Czuuje sie jak koń po westernie. I jeszcze te prasowanie. ale to chyba jak odpocznę sobie...
 
Witam się z wami i za chwilke uciekam!
Tutaj tradycyjnie ruch hehe. Ja juz mieszkanko ogarnełam ale tak powoli że szkoda gadać hehe Powiem wam że Franek już sie tak wypycha że widzimy juz powoli części jego ciałka tzn to są chyba nogi ale pewna nie jestem hehe tak się pięknie wierci...cóż boli jak cholera ale i tak to takie piękne i cudowne. W nocy jęczałam bo mi w żebra coś wsadzał i tak mnie bolało po prawej stronie ale dałam rade.
Dzisiaj toszke napięty plan. Muszę dokończyć konspekty i napisać szybką prace na 1,5 strony na trening motywacyjny. No i uczyć się bo jutro do Krakowa jedziemy na egzamin. Ehh cóż zrobić ;-) Nawet się cieszę bo znowu sie spotkam ze znajomymi i bedzie fajnie.
Buziaki i spokojnego dnia!!
 
Hej kochane U nas nocka ok pare razy na siusiu ale jakos sie spalo :)Wstalismy sniadanko ,kawka i tak siedze przed kompem i nagle czuje jak mnie tak jakos mdli i w oczach sie mieni tak dziwnie mi jakos jakbym zakrecona byla tak mnie muli.poszlam usiadlam na kanape ale to samo ,mala sie rusza wiec chyba ok ale ja jakos dziwnie sie czuje tak jak by mi sie w glowie krecilo i oblewa mnie taki goracy pot i za chwile przechodzi ://teraz niby lepiej ale cos z oczami tak jakos dziwnie jak patrze w monitor i nie tylko ://Moze nie dospana jestem czy co :/Chyba ide pod prysznic tak zeby w razie czego byc swiezym :-Dbo to nigdy nic nie wiadomo ,a moze to bulka zaszkodzila bo wedlina byla juz stara :/
 
reklama
Misia2010 - do rodzicow 300km....zreszta oni mnie tez maja w dupie...

teraz tez zaluje ......ostatnio mu nawet powiedzialam ze zaluje ze za niego wyszlam i ze jest ojcem moich dzieci...
To ciekawe małżeństwo,że tak do siebie potraficie powiedzieć.Ja gdybym tak pomyślała o swoim mężu to chyba bym przeraziła się w co się wpakowałam...i byłby to znak aby brać nogi za pas...
 
Do góry