reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

ja tez slyszalam ze po Maternie sie duze dzieci rodza.
Jak juz pisalam - JA ZADNYCH WITAMIN NIE BIORE :tak::tak: - staram sie jako tako odzywiac, wynikow nie mam tragicznych (oprocz zelaza ale jzu i tak jest lepiej) wiec nie widze takie jpotrzeby (choc w poprzedniej ciazy bralam przez kilak miesiecy). W ogole w sumei o witaminach nei pomyslalam nawet :baffled:

Co do CRP to nei chce straszyc ale nie ma co lekcewazyc - ja tez mialam w poprzedniej ciazy podwyzszone (w sumie nie pod koniec tylk o tak w 7 miesiacu) no i zanim mi zeszlo (samo) to troche czasu minelo. Jas urodzil sie z infekcja (byc moze wlasnie przez to moje CRP) no i byl przez tydzien na antybiotyku... :no:
wiec lepiej wyleczyc ten stan zapalny (ktory masz skoro CRP jest podwyzszone) jzu teraz :tak::tak::tak:

dobra - ide poczytac z Jasiem gazetke "Bob Budowniczy" :-D:-D

Milego wieczoru :tak::tak:
 
reklama
U mnie truskaweczki się rozmrażają i nie mogę się doczekać:-)

mag349, wow to już bardzo niedługo:szok: Ale może wytrzymasz więcej, niż 2 tygodnie. Chociaż wiadomo, że planowaną cesarkę robi się wcześniej. Tak czy siak - trzymajcie się dzielnie!

Ja też czasem mam takie wrażenie, że mi się brzuch napina, ale to chyba nie skurcze, bo miałam pierwsze KTG tydzień temu i nic nie pokazało, tylko serduszko maluszka.
A też się boję, że coś przegapię:szok:
 
Witam,
ale Wy dużo piszecie :szok:
koza-ankietkę wypełniłam przed chwilką ;-)
kurcze... zazdroszczę mag i tym którym malutko zostało do porodu. ja juz tak strasznie nie mogę się doczekać porodu, chociaż się go boje. a czas ciazy mi sie tak dłuży ze szok... ehh...
apropo skurczy Mag możesz napisać jak je odczuwasz? bo ja tak samo jak ktoś już tu pisał nie mam pojęcia jak one mogą wyglądać i jak się pojawią (o ile już ich nie miałam :p) to chyba sie nawet nie skapne :D

Już pisałam pare postów wczesniej :tak:

U mnie truskaweczki się rozmrażają i nie mogę się doczekać:-)

mag349, wow to już bardzo niedługo:szok: Ale może wytrzymasz więcej, niż 2 tygodnie. Chociaż wiadomo, że planowaną cesarkę robi się wcześniej. Tak czy siak - trzymajcie się dzielnie!

Ja też czasem mam takie wrażenie, że mi się brzuch napina, ale to chyba nie skurcze, bo miałam pierwsze KTG tydzień temu i nic nie pokazało, tylko serduszko maluszka.
A też się boję, że coś przegapię:szok:

Ja tam wierzę, ze mój Mały się wcale nie wypchnie wcześniej :-D Może jestem zbyt dużą optymistką, ale co tam. Może też nospa mi pomoże i pewnie trochę te skurcze wyciszy :tak:

Co do witamunek to ja biorę, ale dopiero gdzieś od miesiąca i to tylko 2 razy w tygodniu. Biore od czasu jak mi wyniki trochę spadły. Ale że nie poleciały jakoś bardzo, to i tez czesto nie biorę. Wczesniej nie miałam w ogóle takiej potrzeby.
 
Ja w tej ciazy biore witaminy , nie od poczatku ale biore, w poprzedniej lekarz mi nie kazal sztucznych tylko zeby jesc "naturalne witaminy" ale w pewnym momencie na maksa posypaly mi wszystkie wyniki badan, jak zaczeli mi robic szczegolowe to mialam generalny niedobor witamin, ciaza to jednak jest spore obciazenie dla organizmu
a o tej maternie tez slyszalam takie opinie

mag349 mamy chyba ten sam termin :-) ja tez mam przykaz wytrzymania i nicnierobienia przez najblizsze 2 tygodnie a potem moge juz szalec:sorry2:

generalnie dzis bylismy z malzem na zakupach i jak tak popatrzylam na siebie w tym wszechobecnych lustrach to naprawde mam juz spory brzuch , bylam jeszcze w butach na obcasie ( a ja mam 176 cm ) to wogole mialam wrazenie ze jestem mega wielka baba :sorry2::-)
 
O wlasnie zobaczylam, ze na poczatku ciazy bralam feminatal 800 metafolin, a nie feminatal n (nawet nie wiem czy jest cos takiego i skad mi sie to wzielo) :happy2:
 
czesc wszystkim marcowym mamusiom

jak tam samopoczucie?
ja miałam jakies delikatne skurcze, ale nospa pomogła... ale juz sie troszke wystraszylam...
rany juz tak mało czasu zostało do finiszu
uciekam leżec dalej
3majcie się
 
Wiecie co? Mój mąż sie spakował i się wyprowadził.. :( A to dlatego że sie z moja mamą pokłócił.. :( Ja już nie wiem co robić.. ;( Jeszcze na dodatek brzuch mnie boli i kręgosłup.. chyba z tych nerwów..
 
Izulqa - wspolczuje tych nerwow... Pewnie sie jakso wszystko pouklada, no ale atmosfera nieciekawa... :no: I w sumie Ty jestes meidzy mlotem a kowadlem...
Bardzo wspolczuej Wam tych rpzejsc z facetami i rodzicami. Jednak jak mlodzi mieszkaja sami (bez rodzicow jakichkolwiek) to jest jednak znacznie lepiej - jakos lepiej sie moga dotrzec i w ogole...No ale nie kazdy ma taka mozliwosc... :no:
 
Ja cały dzień miałam mnóstwo energii, a teraz padłam:dry::dry: nawet pisać mi się nie chce:confused2:przeczytałam posty, ale znowu nie pamiętam, co komu miałam napisać...ech, uroki ciąży:baffled:
 
reklama
Izulqa - wspolczuje tych nerwow... Pewnie sie jakso wszystko pouklada, no ale atmosfera nieciekawa... :no: I w sumie Ty jestes meidzy mlotem a kowadlem...
Bardzo wspolczuej Wam tych rpzejsc z facetami i rodzicami. Jednak jak mlodzi mieszkaja sami (bez rodzicow jakichkolwiek) to jest jednak znacznie lepiej - jakos lepiej sie moga dotrzec i w ogole...No ale nie kazdy ma taka mozliwosc... :no:

My właśnie staramy się o mieszkanie.. Ale to nie jest tak łatwo.. :( i racja, jestem między młotem a kowadłem.. :( Troche potrwa zanim dostaniemy mieszkanie.. A boję się że coś może się do tego czasu popsuć między nim a mną.. ;(
 
Do góry