reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

katrinka poziom glikemii to sprawdzenie jakie są poziomy cukrów po posiłkach:tak::tak::tak:
ale mogą ci jeszcze raz zaproponować krzywą
a ile miałaś po obciążeniu glukozą???

koza już ci zazdroszczę tego wygrzewania:tak::tak::tak:
my myślimy o tej sztucznej wyspie w Niemczech w przerwie świątecznej:tak::tak::tak: zawsze jakiś substytut:tak::tak::tak:
 
reklama
hejka dziewuszki
witam sie porannie, jakos i tak pozno sie juz zrobilo ale zdazylam poodkurzac i ogarnac mieszkanko wiec ok, a jak sie przy tym zmachalam, spocilam ze az kapiel musialam zaraz brac.. :-)

teraz musze leciec
agus27 ja mieszkalam w katowicach, w samym centrum
ale teraz przeprowadzilismy sie do s-ca, tylko ze ja i tak nadal czuje sie zdecydowanie bardziej zwiazana z katowicami, i dlatego tez tam bede rodzic
a ty jaki wybralas szpital??
millego zycze wszystkim;-)


K_aralajna, ja tez mieszkalam cale zycie w Katowicach Bogucicach a teraz od 5 lat w dąbrowie g., ciagnie mnie cos do tych katowic.. bo swoja corke 3 lata temu rodzilam w Katowicach i teraz córa tez sie urodzi w Katowicach na Łubinowej:)

a co do szpitala w Bogucicach.. to tak srednio doradzam.. masa kolezanek tam rodzila i swoje lata świetlności Rodzi po ludzku maja dawno za soba:(
 
No dobra, popluskam sie za Was :-)

Dlaczego niby nie mozna dziecka nad jezioro zabrac? Tzn pewnie bym do nie wsadzała do wody ale kopytka mu mozna zamoczyc.
My planujemy w listopadzie jechac na wakacje "zagramanice" zeby dupska wygrzac i jakos sie nie stresuje ze z małym dzieckiem. W 5 miesiacu ciazy byłam, opalałam sie, nurkowałam i nic sie nie działo wiec juz przyzwyczajona jest heh


A kierunek listopadowego wypadu już wybrany, jeśli można zapytać?;-)
 
katrinka poziom glikemii to sprawdzenie jakie są poziomy cukrów po posiłkach:tak::tak::tak:
ale mogą ci jeszcze raz zaproponować krzywą
a ile miałaś po obciążeniu glukozą???

koza już ci zazdroszczę tego wygrzewania:tak::tak::tak:
my myślimy o tej sztucznej wyspie w Niemczech w przerwie świątecznej:tak::tak::tak: zawsze jakiś substytut:tak::tak::tak:
ostatnio jak robilam to mi tak powychodziło:
na czczo 110
po 1h 178
po 2h 185
 
kurka wodna cos mi sie internet psuje...tyle napisałam i nie ma :(
no wiec od poczatku
Dzien dobry...
Pisze z domu i jest mi wstyd i nie wiedzialam czy mam do was napisac...bo wezmiecie mnie za jakas wyrodna matke ktora nie dba o swoje dziecko - po czescii to ja sama sie tak czuje
zrobilam rano awanture temu facetowi ktory sie ze mna opzenil i dał dwa plemniki...no ale co z tego..ja mu nagadałam ze zaluje ze jest ojcem moich dzieci a on sbie poszedł spokojnie do pracy...
tesciowa przylazła o 7 rano i sie pyta czy ma wziac sebka....no po *** takie tempe pytania...biore i ide ....wogole niedlugo to o 5 rano przyjdzie go wziac...powiedzialam jej ze nie bo bez przesady , on ma sie obudzic porzadnie zjesc sniadanie i go przebrac trzeba...to poszla i wiecej nie przyszla....jakby nnie mogla ***** mac przyjsc i sie z nim bawic w jego pokoju tylko go ciągnąc do tego syfu gdzie on nawet nie ma co robic
leże jakies 10 minut a mamy polnoc...fajnie nie...fajna mam rodzine...tzn ...tesciow...nigdy ich nie nazwe ze sa moja rodzina..nie zasluguja na to...wychowali syna na skurwiela i nawet w takiej sytuacji nie potrafia mu przemowic do rozumu....wsumie nie dziwie sie....tempej tesciowej samo dziecko zmarło 42 tygodniu bo przenosila i nikt sie nawet nią nie zaopiekował. I zamiast miec nauczke i mi powiedziec ze mam isc bo sama przezywala ciezkie chwile to ma to w dupie...ehhhh szkoda gadac serio

Czarnuszka a moze warto usiasc i tesciowej powiedziec czego od niej chcesz, bo ona raczej w myslach czytac nie umie, tym bardziej sie kobieta nie domysli, skoro sama piszesz, ze jest "tepa". Moze poprostu jej powiedz, ze wolalabys zeby pobawila sie z wnuczkiem na gorze, bo na dole nie wydaje Ci sie ze jest to odpowiednie miejsce dla malego. Powiedz jej o ktorej ma przyjsc i wtedy bedzie mniej niedomowien, i nerwow dla Ciebie.
 
Eeee porodu? że chyba dziecka bo poród to raczej nic fajnego ;-)

mag007 Odrosna za 3 lata :wściekła/y: Wiesz teraz to ma taki mikro ogrodek przy mieszkaniu (cos jak w szeregówkach tylko mniejsze) i zanim mialam urzadzone mieszkanie to ogrodek juz byl :-D Tylko ze na takim metrazu to ciezko- teraz na wiosne to polega na tym ze jedne chabazie wysadzam i rozdaje sasiadom zeby moc zasadzic inne heh No i wlasnie chcemy kupic działke pod dom i tu sie zaczyna problem... sama pewnie wiesz jakie sa ceny w okolicy wrocławia a ja powiedziałam ze ponizej 3000m nie zejde :no: bo chce ogród. Tylko nie wiem kto to sfinansuje :baffled: Nawet jesli teraz na to nie bedzie czasu to se na starosc bede grzebac w ziemi. No i zawsze jest gdzie męża zakopac jak bedzie niegrzeczny ;-)
mariola_ taką siostre to proponuje zwiazac i raz dziennie karmic :szok:

oj,wiem...
tez bym chciała duuuużą działkę

wyobraź sobie, że w naszym zadupiastym Strzelinie cenią się za działki tak, jakbyś na niej miała conajmniej złoża ropy naftowej albo złota;-)
a w ogóle to idź na ten basen, ja chętnie pojechałabym do aquaparku, ale nie mamy po prostu kiedy - zresztą odkąd wczoraj wieczorem odkryłam kilka początkujących rozstępów na tyle lewego udziska, za Chiny nie pojadę:-D:-D:-D

wypluskaj sie tez za mnie, tylko nie szalej na zjeżdżalniach:tak:
 
koza już ci zazdroszczę tego wygrzewania:tak::tak::tak:
my myślimy o tej sztucznej wyspie w Niemczech w przerwie świątecznej:tak::tak::tak: zawsze jakiś substytut:tak::tak::tak:
No to kobito tez sobie zaplanujcie jakis wyjazd. ja w tamtym roku byłam na pierwszych od lat prawdziwych wakacjach (tzn gdzies gdzie ciepło) i postanowilismy ze obowiazkowym punktem jest taki własnie wyjazd przynajmniej na tydzien co roku oprócz wakacji w zimniejszych miejscach. Tylko urlopu zawsze za mało :-( wiec trzeba ten czas jakos podzielic.
My sie zbieramy do tropical islands od marca ale ciagle cos przeszkadza.

Ach dziewczyny kot sie znalazł- ja tu juz siwieje, ciagle wychodze na ogródek i wołam a on bezczelny wyłazi spod łózka :baffled: Franca jedna gdzies sie zamelinowała i nawet nie wiedziałam ze w domu jest heh
 
reklama
No to kobito tez sobie zaplanujcie jakis wyjazd. ja w tamtym roku byłam na pierwszych od lat prawdziwych wakacjach (tzn gdzies gdzie ciepło) i postanowilismy ze obowiazkowym punktem jest taki własnie wyjazd przynajmniej na tydzien co roku oprócz wakacji w zimniejszych miejscach. Tylko urlopu zawsze za mało :-( wiec trzeba ten czas jakos podzielic.
My sie zbieramy do tropical islands od marca ale ciagle cos przeszkadza.


i tu się kłaniają plusy i minusy bycia nauczycielem niby sporo wolnego ale już w listopadzie ani dnia nie dostanę:no::no::no:
a wiesz taki wyjazd z jednym dzidziolkiem to już wyprawa a z dwójką;-);-)to wyzwanie:tak::tak:
a masz tam wypocząć no nie

fajnego kicia masz nie ma co:tak:
 
Do góry