reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
misia2010 to jest dog argentynski :-) a do okdkurzania mozna sie przyzwyczaic ;-)


A co do antykoncepcji to jeszcze nie rozmawialam z gin, ale chyba spiralke na 3 lub 5 lat poprosze. Wczesniej bylam na plastrach, ale pozniej strasznie duzo kontrowersji bylo wobec tego produktu, tak wiec chyba bedzie to raczej antykoncepcja fizyczna a nie chemiczna.
 
na to wyglada ze pozostają mi ...prezerwatywy, których mój mąż nienawidzi:wściekła/y: i metody naturalne:sorry2: tylko ze po nich moze szybko pojawic sie drugi dzidzior:-)

My stosowaliśmy prezerwatywy ponad rok przed zajsciem w ciąże. Po latach branie pigułek chciałam sie oczyścić z tych wszystkich hormonów i przywrócić na dłużej naturalne cykle. Dla mnie sex z prezerwatywą to nie to samo:no:. Podświadomie coś cię dzieli z partnerem, poza tym nie można sobie pozwolić na spontan:-p tylko trzeba szukać tej gumki po szufladach blee, a najgorzej jak zabraknie:-D. Zarówno ja jak i mój małż ich nie cierpimy:-D
 
Widzę, że zwierzyniec nam się tu robi ;-)
Ja (a może raczej Rodzice) mam pieska, zwykłego kochanego kundelka. Jest wzięty ze schroniska i pieszczoch z niego nieziemski:-)



Co do antykoncepcji po porodzie, to ja nie mam żadnych wątpliwości - prezerwatywy.
Mój mąż nie ma nic przeciwko używaniu ich. Ja zawsze uważałam, że faceci, którzy twierdzą, że gumki są "be" są egoistami.
Tabletki anty już kiedyś brałam i po jakimś czasie zaczęły mnie strasznie boleć nogi, więc to chyba odpada. Nie mam też ochoty na żadne spirale:no:
A prezerwatywy są ok:tak:

Mój Kubol zaliczył już dziś 2 czkawki:szok: Ostatnio ma ich coraz więcej i częściej. Śmieszne to jest, ale po pół godziny zaczyna człowieka denerwować:-p
 
My stosowaliśmy prezerwatywy ponad rok przed zajsciem w ciąże. Po latach branie pigułek chciałam sie oczyścić z tych wszystkich hormonów i przywrócić na dłużej naturalne cykle. Dla mnie sex z prezerwatywą to nie to samo:no:. Podświadomie coś cię dzieli z partnerem, poza tym nie można sobie pozwolić na spontan:-p tylko trzeba szukać tej gumki po szufladach blee, a najgorzej jak zabraknie:-D. Zarówno ja jak i mój małż ich nie cierpimy:-D

No my tez mamy takie same odczucia co do prezerwatyw... no i dokładnie nie ma to jak spontan:tak: ale tabletki jak mowilam odpadają a wkładka to zawsze jakies ciało obce tam w środku:sorry2: cóż ciężko znaleźć odpowiednią metodę
 
reklama
Do góry