reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Hej brzuszki !
Caroline mam ten same zadania do wykonania ;) najgorsze oczywiscie to pomysl na obiad :/ dzisiaj ide do gina ale nie wiem czy bedzie robil usg, bo mialam ostatnio 9-go listopada. Ale napewno mnie zbada i mysle ze skieruje mnie znow n a badania moczu (ostatnio czesto sikam, musze brac urosept) . No i ta glukoza wstretna chyba mnie czeka, bo chyba jest obowiazkowa tak?
 
reklama
:-)Witam sie i ja :)

Faktycznie szaro i buro, ale u nas juz tak nie wieje wiec skocze sobie na spacerek z mlodym dzisiaj :)

Tez musze jakaś zupke wymyslić....tylko nie mam pomysłu....do sklepu 2 km w jedna strone wiec musze zrobic cos co jest w domu....
Jak beda jajka to zrobie barszcz bialy, mam wczorajsze pierogi.... K to wcinal po 12 sztuk hehe :) , dobrze ze duzo zrobilam.
Ja tez sie za sprzatanie musze brac...
Jutro ide na glukoze, musze jeszcze zrobic TSH , mocz i morfologie....
wogole na mocz mi na te bakterie przepisała taki antybiotyk MONURAL ostatnim razem i kazała wypic 3 dni przed badaniem...
Bede musiała wstac o 6 i zaciągnąc młodego na 7 do przychodni ..oby tylko nie padało...nmie uśmiecha mi sie isć tam na piechotke...ale inaczej nie da rady...trudno spacerek z samego rana hmn.... :D
Niedługo pewnie pójde na szczepienie z Sebkiem to sie dowiem jak urosł...jest szczuplutki a duzo waży jak na swój wiek...niewiem gdzie mu to idzie,po tatusiu chyba:-Dbo ja to jak zjem jednego pączka to odrazu sie rzuca w oczy hehe:)

Dobra ide ugotować paróweczki dla Sebusia :)


A Wlasnie Ccaroline - dajesz swojemu Dejwidowi do jedzenia wszystko?? czy raczej przesatrzegasz zasad i np nie dajesz smażonego, slodyczy ???
 
Hej brzuszki !
Caroline mam ten same zadania do wykonania ;) najgorsze oczywiscie to pomysl na obiad :/ dzisiaj ide do gina ale nie wiem czy bedzie robil usg, bo mialam ostatnio 9-go listopada. Ale napewno mnie zbada i mysle ze skieruje mnie znow n a badania moczu (ostatnio czesto sikam, musze brac urosept) . No i ta glukoza wstretna chyba mnie czeka, bo chyba jest obowiazkowa tak?

Glukoza powinna być badana u wszystkich kobiet ciężarnych, a czy tak jest nie wiem :) Trzymam kciuki za wizytę i czekamy na relację :)

A Wlasnie Ccaroline - dajesz swojemu Dejwidowi do jedzenia wszystko?? czy raczej przesatrzegasz zasad i np nie dajesz smażonego, slodyczy ???

Hmmm je raczej wszystko, oczywiście nie bardzo ciężkostrawne rzeczy, bigosu i tym podobnych mu nie daje :) Smażone czasem je, w książeczce, którą kiedyś dostał były już przepisy dla roczniaka na smażone dania, np. placuszki, także od czasu do czasu coś dostaję, natomiast bardzo uwielbia zupy, każdego rodzaju, więc zupa na obiad obowiązkowo :) Słodycze czasam dostanie, kawałek ciasteczka jak mamusia zjada, lubi także budyń, gdzie cukeir jest czy kisiel, ale staram się mu dawać jak najmniej słodkiego, dziwne jest to, że nie znając co to jest lizak w sklepie wariuje na ich widok :D zaczyna krzyczeć wyciągać ręce (stoją na kasie, więc kolorowe przyciąga) kupiliśmy mu to nie można było później zabrać mu tego lizaka :D Uwielbia mandarynki, cytrusy, nawet cytryne i raczej wszystkie owoce i warzywa, także odpukać nie mam z nim problemów z jedzeniem, a wręcz się wszyscy zachwycają jak pięknie gryzie i połyka, od początku mu nic nie miksowałam i dobrze, bo znajomej roczny synek ssie jeszcze z cycy i nic po za tym nie chce jeść, gdy dostanie zupkę dławi się i ma odruch wymiotny, także nie wesoło mają :) A jak z Twoim Sebusiem?
 
Dam znac napewno tylko pewnie jutro dopiero bo mam pozno wizyte a potem chce skoczyc do rodziców.Macie jakis pomysl na pozywną zupke? taka zeby juz drugiego dania nie robic? mnie do głowy tylko kapusniak przychodzi ale byl niedawno i nie chce sie powtarzac:)
 
Zupka bez drugiego dania hmmm, ja sobie wymyśliłam taką jarzynową zupkę :) z palucieńkimi pulpecikami :) Super smakuje, a przepis pewnie jakiś podobny można znaleźć na necia, a jak nie to zwykła zupka jarzynowa wedłóg upodobań i pod koniec gotowania, wrzucić z mielonego mięsa puplpeciki, pogotowac jeszcze troszkę i do tego grzanki, ale jak kto lubi :) Ja to takie wymysły robię ze względu na synka :) Dawno robiłam, więc sama może taką wypichcę :)
 
witajcie
po prawie nie przespanej nocy normalnie oczka mi sie zamykają, ale już nadrobiłam, to forum lepsze niż jakaś gazeta jest

fajnie, że niektóre dziewczyny mają dobre wyniki, moje nie sa tragiczne, ale trochę poniżej normy choć płytki, krwinki ok., a to chyba najważniejsze, zobaczymy co powie jutro gin

co do nocy,nie wiem czy któraś z Was tak ma, mnie zdarzyło się to po raz drugi, nie jest to twardy brzuch tylko coś na zatwardzenie, takie uczucie przejedzenia, mimo,że w dzień załatwiam się normalnie, ale w nocy okropnie męczy, takie uczucie przejedzenia jak miałam na początku ciąży jakbym zżarła konia z kopytami mimo,że nie jem zbyt późno wieczorkiem, zapytam jutro gin, a jak wstanę rano jak nowo narodzona, nie wiem o co chodzi...taka jakaś marudna i przewrażliwiona się w ciąży zrobilam nigdy taka nie byłam normalnie sama siebie nie poznaję

ja dzis chyba pyzy pomęczę, dużo roboty, ale dobre

miłego dnia dziewuchy odezwę się potem:-)
 
ccaroline- No ja na poczatku mialam problemy z jedzeniem sebka...był okres ze nie chcial zup....a jak juz chciał to nawet jak miał 7 miesiecy musialam mu miksowac blenderem bo inaczej sie dławił....ale teraz na szczescie juz je wszystko....tez mu nie daje tam jakis zeby go brzuch nie bolal i tez uwielbia cytrusy!! jestem w szoku bo potrafi zjesc pol pomarańczy.
I tez mu daje smażonego troche czasami ale to smaże mu na oliwie , nie na zwyklym oleju albo na maśle np jajeczniczke uwielbia...lubi dżem , nalesniki z dzemem to juz wogole ale np nutelli nie zje, tez po tatusiu:-D , parówki to zje dwi naraz, albo dwa serki homogenizowane tez dwa naraz....takze juz nie mam problemu....
 
reklama
Głodomorek Twój synek :) mój jak już mu daję parówkę to zje jedną mało kiedy :p Nutelli mu nie dawałam bo sami jej nie jemy, więc dlatego :) lubi też makarony z sosikiem pomidorowym i mięskiem np. Ale owoce może jeść non stop.
Ja dzisiaj nasmażę chyba naleśników i będą na słodko z farszem jabłkowym.

Moja księżniczka się obudziła i musi mamusie kopniakami przywitać, przyznam, że z Dawidkiem mi aż tak nie dokuczały te kopniaczki, a teraz jak czasem "dostanę w kość" to aż nie miło :D Oj będzie ruchliwa :)
 
Do góry