reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
witam was
dopiero co przyszedlem ze szpitala
o godzinie 23:29 Emilka urodzila synka
maluszek wazy tylko 550
lekaze nie mowia ze moze byc ciezko ze moze byc bardzo zle
nawet nie wiecie jak sie boje
niemoglem byc przy porodzie :(
o godzinie 17 milcia miala rozwarcie na 9cm
potem zaczely sie skurcze , ale zbyt slabe wiec dali kroplowke pozniej lekaz przebil pechez plodowy i kazali mi wyjsc Antosia przewizli do innego szpitala strasznie sie boje, dopiero w domu sie poplakalem jak nigdy dotad nawet na pogzebie mojego ojca tak nie ryczalem ale przy Emili nawet lezka mi nie poleciala ale gdy widzialem jej ufne oczka i pytanie w nich czy wszytkoe bedzie ok zaczynalem wymiekac
Dziewczyny nawet nie wiecie jak sie boje o nasza kruszynke
jutro z samego rana jade do niego puzniej do Emilki wiec wieczorem napisze co i jak
Wszystkie wasze cieple slowa przekaalem misi nawet nie wiecie jak sie ucieszyla

Przepraszam za bledy ale jestem zmeczony i zdenerowany
Pozdrawiam was wszytkie
swiezo upieczony tatus
Krzysiek

Szok szok i jeszcze raz szok:szok::-(. Od czasu kiedy to przeczytałam jestem mi okropnie źle. Łzy mi poleciały. Dlaczego takie maleństwo musi się rodzić, przecież w brzuszku dla niego jest jeszcze dość miejsca:no:
Sercem jestem z wami

rybka_24 ja również trzymam kciuki aby było tak dobrze jak tylko się da!!

Jestem troszkę spokojniejsza, siostra w końcu urodziła o 18:45 ślicznego synka Pawełka 4150, duży chłopak. Miała trochę problemów, wody jej przebili zielone, później akcja wolno postępowała, brała 2 razy znieczulenie, kiedy już miałą pełne rozwarcie synek nie chciał współpracować, zrobili cc, okazało się, że miał szyjkę i rączkę owinięte pępowiną, dobrze, że wszystko się dobrze skończyło :) A tu mój siostrzeniec.

Ogromne gratulacje dla dzielnej siostry:-) Pawełek prześliczny:tak:

Trochę mnie zmartwiła ta pępowina i zielone wody. Myślałam, że w tych czasach do tego nie dopuszczają:wściekła/y:. Mój mąż podobno mógłby się udusić pępowiną. Ale to było na początku lat 80. Myślałam, że stan wód i położenie pępowiny na USG można sprawdzić. Poza tym synek duży. Podobno ponad 4kg jest wskazaniem do cesarki:eek:. Co by było gdyby urodziła naturalnie, dziecko przecież mogło by się udusić:no:. Czemu zwlekają do ostatniej chwili.:wściekła/y: Boję się o to by mi się to nie przytrafiło, bo rodziłabym w wielkanoc, a wiadomo jak jest w szpitalach w święta:confused2:.

Rybka za Ciebie i maleństwo też trzymam kciuki, musisz być silna, dacie radę, musicie:tak:

Moja teściowa jest w szpitalu po pierwszej chemii. Narazie znosi to dobrze, ale niestety musi się liczyć z tym, że wypadną jej włosy:-(. Najważniejsze by wyzdrowiała. musimy wspierać ją psychicznie, jak tylko się da.

Nie wierzę w przesądy, ale ten piątek naprawdę jest tragiczny:crazy:
 
hej. Wlasnie wrocilam z zakupow, troszke sie zmeczylam i juz czuje ze mnie cos kluje w brzuchu. A staralam sie powolutku chodzic i sie nie zmeczyc.
Kurcze.. teraz naprawde zaczne na siebie uwazac..
cos mnie dzisiaj bola oczy..
musze chyba zmienic soczewki...:eek:

moniSkaBe ja jak wracam z zakupów to też tak mam, dzidzia czuje że za dużo dźwigam i później do końca dnia daje mi nauczkę kopniaczkami :D
Jeśli chodzi o soczewki to uważałabym na Twoim miejscu, bo możesz zapalenia dostać... ja na czas ciąży przerzuciłam się na okulary i w ogóle nie żałuję - może też spróbuj?!? po co jeszcze dodatkowo oczy męczyć? :tak:
 
mcgosia83 wiesz co.. jedno oko mam naprawde czerwone.
Ale poki co okulary mam tylko takie po domu. I jak siedze w domu to soczewek nie zakladam. Planuje sobie kupic takie bardziej "ogarniete" okulary.
Jak dzisiaj nadal beda mnie oczy bolaly to szybciej odstawie soczewki..
 
Kurcze nie wiedziałam że będę aż tak przeżywać:-:)-:)-(
Jakbyśmy znały adres to mogłybyśmy jakąś kartkę wysłać, chociaż...
a może na forum zrobimy jakąś specjalną kartkę pocieszycielkę, hmmm jak myślicie???


Ja też jestem za :-) tylko że ja też się nie nadaję.
Zdolności brak.:no:
 
No właśnie i tu pojawia się problem bo ja tez nie bardzo chyba potrafię:-p
Ale jakby któraś umiała i była chętna to pomysł sprzedaję:-p

Kurcze te kłucia już mnie wkurzają, niby nie są bolesne ale nie przyjemne....
 
Rybka, sciskam Cię mocno, trzeba byc dobrej mysli, jestem z Tobą!!
Gaba, powodzenia na wizycie, jak wrócisz napisz co i jak!!
Katrinka, gratki wybrania imienia! I dla siotry! To jej pierwsze dziecko??
Owlrene, dobrze, ze juz oki.
Gosia, na którą masz w poniedziałek? Ja tez mam. Zaciskam kciuki!
Smartka, pięknie to napisałas, o tych naszych zmartwieniach, dokładnie tak jest.
Marti, jeśli mogę się wtrącic, bo nie było mnie wieki, moze osobny wątek, zeby męzowi Mississ było łatwiej odczytac co do niej piszemy i raz dwa nam odpisac, taki wątek z pocieszkami??
tak, to jej pierwsze dziecko oni w tym roku 19 wrzesnia brali slub, moja siostra do tej pory pracy nie znalazla i troszke nie planowali jeszcze dzidziusia ale skoro juz samo postanowilo sie pojawic to sie z tego powodu bardzo cieszą
 
witam jestem majowka 2010 chcialabym sie zapytac czy moze jest tu jakas osoba z bialegostoku ktora zna dobrego lekarza od USg,chodzi mi o plec:-) dziekuje i zycze zdrowka wam
 
reklama
Do góry