reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

ccaroline - to straszne :szok::szok::no: Wspolczuej C ibardzo, ale z dwojga zlego to lepiej ze stopy, a nie brzuszek... :no:

Milego wieczoru zycze - ide ogladac "M jak milosc" :-p
 
reklama
ionka - cale zjadlo czy tylko jedna kartke???? :-D

jedną kartkę pogryzł i wypluł, a w drugiej wyjadł wielką mokrą dziurę na środku. szczątków brakujących nie znalazłam, więc musiał je połknąć :szok: :-p
trochę mnie gryzło potem, bo cała klasa miała z niego polewke i nawet ja, no ale uwierzcie, że naprawdę nie mogłam się powstrzymać :rofl2:

Kurcze wiecie ze ja nigdy nei czyatalm ulotek do tych kremow. Ja poprostu smaruje, nawet nie wpdalam ze one moga byc od ktoregos miesiaca.

ja sobie kuiłam specjalny kremik, kilka razy go użyłam i nagle zapach zaczął mnie okropnie drażnić, więc na razie stoi nieużywany.
normalnie od zawsze używam Dove takiego z granatowym paskiem do suchej skóry i dla mnie jest najlepszy :-)
a rozstępy już mam i pewnie będę mieć więcej, rodzinne predyspozycje... :confused2:

Jeju, dzisiaj po raz pierwszy od początku ciązy, cały czas bym coś jadła, normalnie szok:szok:nie mogę się powstrzymać, RATUNKU

jedz, jedz :tak: martwić się bedziemy potem ;-)

kurcze dziewczyny pobolewa mnie podbrzusze.. czuje takie napiecie w brzuchu nawet jak siadam.. wzielam nospe. mam nadzieje ze sie objadlam czegos (prawie kilo kapusty kiszonej) i mam wzdecia. ehhh...

na pewno niestrawność :tak: wczoraj najadłam się gruszek i myślałam, że padnę potem! :szok: także na razie z bólem serca je ograniczyłam... :zawstydzona/y:

Dziewczyny, kurcze może to głupie ale nie wiem jak ginowi powiedzieć że chciałabym L4 od listopada... nic mi nie dolega, a chciałabym trochę pobyć z moim bąblem bo jak się maleństwo urodzi to będę mieć już o wiele mniej czasu dla niego...

przełam się i powiedz mu po prostu..
kurcze, wiem, że łatwo powiedzieć "idź i poproś", ale ja też jestem taka bardziej matwiąca się, jak to zrobić, jak poprosić, żeby sobie nic złego nie pomyślał... :no:

Z przyjmowaniem do zlobka decyduje kolejnosc zgloszen ale i musza byc spelnione inne warunki - miejsce zameldowania w danym miescie i inne (nie wiem jakie). Co do pracy obydwojga rodzicow to nie jestem pewna czy jest to wymog bo kolezanka ktora ma corke w zlobku opowiadala ze sa matki, ktore siedza w domu z jedny mdziekciem (niemowlakiem) a starsze (2-letnie mniej wiecej) oddaja do zlobka. Albo matki, ktore w wakacje oddawaly dziecko do zlobka na pol dnia a same szly na plaze :eek:

w sumie, jeśli płacisz, to nikt nie może Ci niczego wypomnieć, marzysz o dniu samotności, albo musisz załatwić coś itp, nikogo nie powinno obchodzić, czy masz wolne, czy pracujesz po 12 godzin.
oczywiście nie mówię tu o matkach, które pozbywają się swoich dzieci jak bagażu do przechowalni, tylko o normalnych mamach z normalnymi odruchami :tak:
każdemu należy się chwilka wytchnienia :tak:
a z zapisywaniem nienarodzonych dzieci, uważam, że to paranoja, ale jeśli takie są realia, miejsc brakuje i w ogóle panuje prawo pierszeństwa, to ja nie mam skrupułów ;-)

u mnie dziś całkiem ok :-) najadłam się spaghetti carbonara i zaraz eksploduję! ;-) :zawstydzona/y:
 
missiiss- dopiero obejrzałam Twoje prace :-)
Kochana, gratuluję talentu! :tak:
już sobie wyobrażam, jak plastycznie bawisz się z dzieckiem! :tak:
 
Wiecie co mnie martwi Dziewczynki?
Lekarz kazał mi dużo leżeć, tymczasem jak tylko się kładę to od razu zaczyna mnie bolec brzuch. Nie mogę spać w nocy, bo jak tylko chcę się przekręcić przez sen, to ból mnie od razu budzi. Mam tak od kilku dni, ale żałuję, że nie pomyślałam o tym wcześniej, bo mogłam gina wczoraj na wizycie spytać.
Nie wiem czy to jest normalne. co myślicie?
 
missiiss1301 super zdjęcia i szkice :) swoją drogą też szkicuję :) jutro postaram się wkleić portret Dawidka :)

Eh dzisiaj mam kiepski dzień, poparzyłam se dwie nogi wrzątkiem, wylałam gorącą herbatę, zrobiły się bąble i skóra skurczyła, mam nadzieję, że szybko przestanie boleć.

Miłej nocki życzę!
O matko! Współczuję Kochana.. Dobrze, że nie brzuszek..

Witajcie.Wlasnie sie dowiedzialam ze moja kuzynka ktora jest dla mnie jak siostra bo mieszkalysmy w jednym domu od urodzenia jest wreszcie w ciazy.Tak dlugo sie starali.Strasznie sie ciesze,szkoda ze ona w Polsce a ja tu.Termin ma na maj wiec nie duza roznica.Chyba mi pozazdroscila.Ale ja mialam przeczucia.Bo ja jak w niedziele z nia rozmawialam to mialam sie jej zapytac czy nie jest w ciazy,ale nie chcialam jej przykrosci sprawic jakby nie,a dzis taka wiadomosc.I'M HAPPY.
Wspaniała wiadomośc:tak:Polec jej BB;-):-)
 
dla mnie to nie dziwne ze zapisuje sie dzieko do zloba w 4 miesiacu... np u mnie w rodzinnym miescie malym od razu mowie gdzie babyboom nastapil trzeba poltora roku wczesniej zapisac i chodza mamy w poczatku ciazy zapisywac a jak tutaj jest tegonie wiem bede musiala sie dowiedziec

nie dziwie sie ze tak robicie bo sama bym poszla zapisac skoro tak trzeba zeby dziecko sie dostalo ale czy nie jest to paranoja zeby nienarodzone dziecko zapisywac gdziekolwiek ????
tak naprawde na poczatku ciazy nie mam pojecia jak sie ta ciaza zakonczy bo nieciekawe mamy czasy a juz mam leciec i dziecko miejsce zaklepywac :no:
w dziwnym kraju zyjemy, zamiast pierdzielic o tym jak to matki sa dyskryminowane w pracy i wymyslac polityki prorodzinne bez specjalnych efektow ktos by pomyslal zeby troche wiecej zlobkow i przedszkoli otworzyc
nie wiem jak u was ale u mnie prywante zlobko przedszkola powtaja jak grzyby po deszczu a panstwowe ani rusz, tyle ile bylo tyle jest , baaaa , nawet kilka lat temu zlobek zamkneli bo nie bylo chetnych dzieci ale teraz jak ich jest az nad to nikt go znowu nie mysli otworzyc

ja swojego Bartka planuje wyslac do prywatnego przedszkola od wrzesnia nastepnego roku, prywatnego bo do panstwowego go jeszcze nie przyjma bo bedzie mial 2,5 roku, a chcialabym zeby juz poszedl, chociaz na pare godzin dziennie, mysle ze on w przedszkolu bedzie sie czul jak ryba w wodzie ( tfu tfu zebym nie zapeszyla :) )

Ja ostatnio mam jakies rozbite dni, nie moge sie skupic , wszystko mnie drazni, dzis moj maz wyprowadzil z rownowagi, chyba naprawde hormony szaleja, jade w piatek do siostry - pojdziemy sobie gdzies , musze chwile dla siebie znalesc bo naprawde mam dosc calego swiata ;-)
na dodatek jak usypiam malego to i sama usne, pospie tak z 3 godziny i sie budze , potem spac nie moge i sie krece....
wszystko nie tak :-)
 
kasaiinie uwazam to za paranoje poniewaz jak pisalam wczesniej nie damy sobie rady z jednej wyplaty przy wnajmowaniu mieszkania itp dodatkowo jak na miejsce z zlobku czeka sie rok albo nawet poltora to ciekawe jak zapisze go po porodzie zeby po macierzynskim dziecko poszlo do zlobka?? odpowiesz?... wiec ja koniecznie musze isc do pracy i zlobek to jedyny ratunek a na opiekunke mnie stac nie bedzie z reszta tak jak tu jedna z dziewczyn pisala wole zlobek niz opiekunke. balambym sie zostawic kogos w mieszkaniu obcego pod moja nieobecnosc...

jutro albo po jutrze sie wszystkiego dowiem co trzeba do zloba zeby zapisac i kiedy tutaj w opolu mozna zapisac najwczesniej... mam nadzieje ze juz bede mogla zapisac z reszta chyba bede musiala zameldowanie sobie zalatwic na to mieszkanie jesli bedzie potrzebne do zloba... eh ile zalatwiania... jakbym miala rodzicow blisko to co innego by bylo a tak to nikogo na miejscu nie ma wiec trzeba sobie radzic samemu
 
missiiss1301 ja nie krytykuje przeciez tego ze zapisujesz swoje dziecko do zlobka teraz skoro tak trzeba i tym bardziej nie daje Ci rad zebys zrobia to pozniej
Zreszta napisalam ze sama tez bym zapisala jezeli bym miala zamiar korzystac z zlobka.
Dla mnie paranoja jest jakby to powiedziec system , ale nie odnosze tego przeciez do Ciebie


Kurna ! Za oknem wyja mi jakies koty !!!!! Jakby dziecko plakalo !!! Ale jak glosno! Jeszcze tego brakowalo zeby Bartek sie obudzil.
 
Witajcie.Wlasnie sie dowiedzialam ze moja kuzynka ktora jest dla mnie jak siostra bo mieszkalysmy w jednym domu od urodzenia jest wreszcie w ciazy.Tak dlugo sie starali.Strasznie sie ciesze,szkoda ze ona w Polsce a ja tu.Termin ma na maj wiec nie duza roznica.Chyba mi pozazdroscila.Ale ja mialam przeczucia.Bo ja jak w niedziele z nia rozmawialam to mialam sie jej zapytac czy nie jest w ciazy,ale nie chcialam jej przykrosci sprawic jakby nie,a dzis taka wiadomosc.I'M HAPPY.
super wiadomość, gratulujemy :-) będziecie mogły się razem wspierać, nawet jak dzieli Was spora odległość :tak:

ja dzisiaj się czuje fatalnie, chyba się przeziębiłam :-(
jutrzejszy dzień spędzam pod kołdrą, mam nadzieje, że mi przejdzie

ja tu entuzjastycznie rozradowana drugim trymestrem, a sił wciąż nie przybywa, na dodatek te przeziębienie eh :zawstydzona/y::-(

co do rozstępów, to ja mam predyspozycje: mam sporo rozstępów z czasów jak jednego roku pod koniec podstawówki urosłam kilkanaście cm w ciągu roku (nawet musiałam na nowo uczyć się chodzić :-D) od samego początku smaruję się oliwką, bo wiele kobiet mi mówiło, że nic tak nie działa skutecznie, a kremy może są ok, ale nie dla kogoś, kto jak ja, może mieć z tym poważne problemy
jednak mam już kilka rozstępów, pojawiły mi się pod biustem a nad brzuchem, akurat tam, gdzie się nie smarowałam :zawstydzona/y: więc od tego czasu smaruję się już od dekoltu po koniec brzucha :-D oliwka jest super wydajna i w miarę tania, jedyny minus, że trzeba uważać z ubraniem, by go nie natłuścić, ale mam już wprawę i swoje sposoby ;-)
smaruję się rano i wieczorem, na razie jestem zadowolona :tak:

miłych snów Brzuchatki,
dla Was i Waszych kochanych Kruszynek :-)
 
reklama
moniazuber - nie wiem czy każda z nas będzie miała rozstępy. Ja nie miałam nigdy ( jestem bardzo szczuplutka) . Piersi w ciąży powiększyły się tak jakby z dnia na dzień o rozmiar, a rozstępów brak. Zacznę się smarować tak w razie W ;)
 
Do góry