reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
J też byłam w piątek u ginekologa i dzidzius ma 92 mm i to chyba dziewczynka:) Krwiak już się wchłonął i na razie wszystko jest okej:)
A ja dziś jestem padnięta , bo w wczoraj byłam na poprawinach a w sobotę na weselu
 
Hejo Dziewczynki :-)
U nas dzis bardzo dobrze, kregoslupik troche daje sie we znaki tylko. I mam brzuch jak bym byla w 5 miechu :szok: W pracy sie zaczynaja na mnie dziwnie gapic, bo nie wiedza na razie. Tylko moja przelozona i 3 znajomych :-) A mi juz sie glupio robi, dzis kumpela sie tak gapila, ze tylko czekalam az sie zapyta :-D Ale zwlekam na razie, bo po pierwsze w srode mam interview na stanowisko inspektora jakosci, wiec nie chce na razie mowic o ciazy, bo wiecie jak to moze byc... A po drugie jest u nas babka, taka Hiszpanka, ma 42 lata i jest w 6 miesiacu i jak sie dowie to mnie zameczy :szok::wściekła/y::no: Wiec jeszcze sie troche wstrzymam. Choc juz coraz ciezej mi ukryc :-D
Zmykam ugotowac makaron, bo moj M mi zrobil niespodzianke i mam pyszny rosolek ;-)
 
Jednak aerobiku nie było, odwołane zajęcia. W sumie to się ciesze bo się dziś troszkę umęczyłam:tak: Byłam w taniej odzieży i widzialam tyle bajeranckich ciuszków..:-DNie mogłam się zdecydowac co brac i tak pomyślałam, że na razie nie będę nic brac:-) Dowiem się jaka plec to w Pepco kupię w takiej samej cenie a nawet taniej niż w szmateksie:tak:
Dzis zamowiłam na allegro odtłuszczacz i będe mogła zając się wreszcie paznokciami żelowymi:tak::-)Jupii! Już taką długa przerwę mialam:zawstydzona/y::-) uwielbiam zdobic paznokietki:tak:A sobie to już wogole:-D
 
Witajcie Marcóweczki!
Ja po wizycie. Niestety Dzidziolka nie widziałam, bo nie miałam usg. Ostatnio Go widziałam miesiąc temu, a teraz zobaczę tez dopiero za miesiąc. Niestety gin mnie trochę przestraszył, że mam krótką szyjkę. Mieści się ledwo w dolnej granicy normy, ale to dopiero 18 tydzień, więc jak się jeszcze opuści to może nie być za fajnie.
Generalnie mam więcej odpoczywać, więcej leżeć niż siedzieć czy chodzić i w ogóle nic nie nosić. Zobaczymy za miesiąc. Poza tym wszystko w porządku, znaczy mój brak objawów jakich kolwiek.

A dziś nie zastosowałam się do zaleceń i złaziłam moje miasto wzdłuż i wszerz. Ale mój Ł. musiał sobie przymusowo zrobic wolne, więc wykorzystaliśmy sytuację i połaziliśmy po sklepach i mamy kilka cyuszków dla Dzidziolka. A dopiero w domu się zastanowiłam nad tym co gin mówił i już na pewno będę go słuchać. Zwłaszcza, że wszystkie jego zalecenia wychodza mi na dobre zawsze.

Co do kwasu foliowego to ja jeszcze biorę. Ale mam tez wykończyć opakowanie i zaprzestać. Witaminek żadnych sztucznych nie biorę, bo mój gin tez jest zwolennikiem naturalnych witaminek, więc dopóki wyniki są dobre nic nie każe brać :tak: Nawet magnez mi kazał odstawić, bo brałam go przed ciążą własnie na skurcze łydek. Ja tam mam do niego zaufanie. A jak mi czegoś brakuje to najpierw staram się jeść produkty, które zawierają dany składnik, a dopiero w ostateczności sięgam po leki :tak:
 
cześć dziewczyny,
ja padnięta okropnie jestem od paru dni, wyspać się nie mogę... gdzież ten przypływ energii?????? :confused2:
dalej łykam kwas foliowy, do tego magnez z wit. B i witaminę C.
po jednej każdego dziennie, ale chyba magnez sobie zwiększę, bo takie mnie skurcze w nocy łapią, że szok! :szok:
pytanie, które mnie nurtuje brzmi: DLACZEGO PRZED KAŻDYM SKURCZEM ŁYDKI MUSZĘ SIĘ OBUDZIĆ?? :eek: normalnie sekundkę przed wraca mi świadomość i jak w zwolnionym tempie, czuję jak mi się mięśnie przesuwają i ten BÓL :eek:

co do zapominania, to biję wszelkie rekordy. pół minuty po fakcie już nie wiem, o co mi chodziło. jak nie zapomnę zapisać w notesie, to pół biedy, ale najczęściej zapominam, że zapisałam i w ogóle zapominam, że mam notes :confused2:

poza tym pierwsza klasa podstawówki dostarcza mi niezapomnianych wrażeń.
jedno dziecko ZEŻARŁO swoje ćwiczenia :szok: :eek: :shocked2::confused2: :happy:
moja reakcja była wysoce niepedagogiczna, musiałam wyjść z klasy i o mało się nie posikałam ze śmiechu (już za drzwiami).

idę spać! :tak:
 
ionka - cale zjadlo czy tylko jedna kartke???? :-D
No i reakcja Twoja jak najbardziej prawidlowa - dorbze ze zdazylas wyjsc :-D Ja tez mam wesolo z moaj zerowka... Ale i glosno... :wściekła/y:

Dobranoc! :tak:
 
reklama
Ionka ja sie ze smiechu poplakalam :-D:-D:-D Tak sie smialam, ze M musial dac pause, bo ogladal jakis filmik, a ja mu wszystko zagluszalam :-D
Pytanie Myszy calkiem sluszne, cale czy jedna kartke zatem??? :-D
 
Do góry