reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Witam marcóweczki:-) wczoraj pierwszy raz całowałam się z kibelkiem:crazy: myslałam ze w tym tyg to wszytko mija a tu....niespodzianka po prostu sok pomarańczowy mi nie podpasował;-) Dziś mam usg genetyczne i wczesniej wogle się nie bałam a teraz zaczynam schizowac i mieć obawy:-(Jak ja wytrzymam do 19.45 :confused: oby dzidzia byla zdrowa - juz nie zalezy mi na płci oby NT było w normie i kośc nosowa była widoczna!! oby do 19.45........
 
dziewczyny zróbcie sobie: ziemniaczki puree z kiszoną kapustą i boczkiem (razem miszung w garnku) takie "śląskie" danie... pychotka!!!:-D chyba zjadałm pół garnka i dla męzusia nie starczy... zjem cały gar to nawet nie będzie wiedział, że był..:happy2:
 
:-)
ziemniaków ma być tyle samo ile kapusty kiszonej (ile zjecie tyle gotujecie)
ziemniaki ugotować, kap.kiszoną też gotować (w osobnym garnku). Z ziemniaków zrobić puree, a kapustę zlać na sitko jak będzie miękka (można pokroić by nie miała długich nitek). Na patelni podsamżyć pokrojony boczek. Wszytko wrzucić do jednego garnka i wymieszać, dodać soli, pieprzu do smaku, można dać szczyptę cukru, tak cukru ;-)
smacznego :-D
 
hmmm nie wiem czy kupne smakują tak jak domowe :-D bo nie kupuje ale pewnie mogą być. A co do kapustki to tak z 20 minut od zagotowania, byle była miękką.

czemu nie mogę sobie wkleić piątej sygnatury??:confused:
 
reklama
hej dziwczynki kochane ale padnieta jestem :sorry2:
a nogi to mnie bola jak cholera szczegolnie w kostkach u nog i kolana :zawstydzona/y: 7h na nogach w pracy stanie chodzenie stanie chodzenie... a o krego slupie nie wspomne myslalam ze bede sie turlac do mieszkania d przystanku autobusowego :-( nie wim jak dam rade 4 dni tak pod rzad jak po dwoch umieram... a nie chce isc tak szybko na zwolnienie choc i tak po macierzynskim mnie pewnie wypowiedza umowe...

a i jeszcze co do wizyty u kardiologa to tak mialam ekg robione za super nie w yszlo wiec mam zrobic 25 wynikow tzn zlecone mam 25 podkreslonych rzeczy :szok: dodatkowo ukg (usg serca) 25.09 i od jutra do soboty przez 24 godziny podlaczaja mi aparat hotlera czy jakos tak czyli takie ekg 24 godzinne podlaczaja ci kable wszedzie i chodzisz z magnetofonem jakims co rejestruje prace serca i dostalam wykaz co nie wolno mi robic min ni emoge przechodzic w sklepach przez bramki magnetyczne a w pracy u siebie przechodze w ciagu calych 7 godzin chybaze 30 razy :no: wiec i 2 dni na zwolnienie musze isc... masakra jakas z tym moim zdrowiem :wściekła/y:
 
Do góry