reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Madziu i ja sie przyłaczam do tych trzymających kciuki. Bedzie dobrze. Ale wiem kochana co przezywasz . Ja nie sadzilam ze mozna az tak kochac takie malenstwo a nawet nieraz wydawalo mi sie ze mnie denerwuje , ze nie mam cerpliwosci nieraz było mi strasznie ciezko itp ale po pewnym zdarzeniu gdzie widzialam juz biala trumienke wszstko sie zmienilo. Nie bede pisac co sie stało, cale szczescie ze zadnych skutkow ubocznych . Alanek jest calutki i zdrowy i raczej to grozne nie bylo ale doszlo do mnie ze moglo byc inaczej, przeplkalam cale dwa dni i do tej pory płakac mi sie chce jak tylko pomysle. Ale od tamtej pory on rzadi i juz mi nie przeszkada ,moge nawet 24h na dobe nie spac ,wszystko bym zrobila dla niego.
Wspołczuje Ci bardzo ale zobaczysz Bartus wyzrowieje i bedzie jeszcze pieknym i zdrowym chlopem ;)
 
reklama
fiołkowa mój to kupe walnie raz na 8 dni to dopiero co a taką śmierdzącą że szok!!

ionka no super, na taki pomysł bym nie wpadła heheh!! ..... tym bardziej że mojego żadne zabawki grzechotki nie interesują , pan poważny :)
a dajesz jej do usypiania zawsze smoczek??

mój to praktycznie ze smoczkiem się nie rozstaje , tylko na karmienie i jak ma dobry humor..:/
 
Ola też wędruje w łóżeczku, kładę ją właściwie przy dolnym końcu. lepiej jest, jak ma śpiworek, bo wtedy trudniej jej się przemieszczać, ale jak nie ma śpiworka, to całą noc muszę ją obniżać ;)

u nas pogoda ładna wróciła, chociaż upału nie ma. ale to nawet lepiej :)
 
Candy- smoczek czasami mamy w użyciu, ale nie zawsze jest on potrzebny, w dzień pluje nim na 3 metry i się krzywi, jak chcę jej wcisnąć ;P wieczorami póki nie zaśnie to sobie ciamka, ale chwilkę potem sama wypluwa.
 
reklama
Dzięki za wszelkie porady, dziewczyny:tak:
Na razie nie będę nic kombinować, pomęczę go jeszcze tym Bebilonem, bo jakbym mu miała jeszcze bardziej zaszkodzić, to bym się pochlastała.
Dziś dowiem się, kiedy przyjmie nas pani alergolog - podobno świetna specjalistka. Ale jak już pisałam, w przychodni szpitalnej wolne terminy są od września i musimy iść prywatnie w Nowym Sączu (40 km jazdy).

candy - ja bym chyba umarła, gdyby Kuba nie robił kupy 8 dni:szok:

ionka - niezła ta Twoja córeczka, że już książeczki ogląda:-) Kuba na razie nie jest tym zupełnie zainteresowany, chociaż czytałam mu już parę razy Kubusia Puchatka z obrazkami;-)
 
Do góry