Marcówki-codzienne rozmówki:))

[moniSkaBe]

hej dziewczyny :-)
w weekend byla piekna pogoda wiec i my prawie cale dnie na dworze :-)
super :-)

Teraz brzdac spi. Jak wstanie to rowniez idziemy na spacerek. Pogoda wzglednie ladna, ale duzo chlodniej niz w weekend. A szkoda, bo juz japonki wyciagnelam z szafy :-(

 

[marela]

e-kord -zazdroszcze ja tez bym chcial byc po chrzcie ale u mnie to niemozliwe ,byłoby darcie całą msze

w ogole dziewczyny zaraz eksploduje -moja mama wszystkiego sie czepia
1. czemu nie przepajam(karmię piersią)

2. powinnam dokarmiać bo to nie możłiwe żeby dziecko jadło tak często -fakt potrfi jesc co15 min jak nie spi a 1h to najdluzszy odstep - tylko ze on je bardzo krotko potrafi po 5 min podzieowac , ale nie zawsze nieraz i 1h.Wczoraj dalam butle bo juz nie wytrzymałam to 70 tylko wydoił .Dziewczyny jak nacisne piers to leci to chyba mam pokarm? Czy to o niczym nie swiadczy? no i to straszny nerwus bo jak wypadnie albo wolniej leci to sie okrpnie denerwuje.Sama nie wiem co robic.

3. Po co ja wkladam do wozka dzieko z gondolą (wg niej -chomonto).

4.A spodenki typu jeansy czy sztruksy to juz wogole do wyzucenia - przeciez to mega niewygodne i wystarczy na chwile go z nia zostawić a ten juz bez nich lezy
Niewazne czy zimno czy nie

A jak wyszla z nim na spacer slonko ze szok to ona go kocykiem przykrywa
normalnie juz nie moge, wszystko robie zle wg. niej. moze super matką nie jestem ale wszelkie komentare zczynaja mnie coraz bardziej wkurzac.

 

[Marciaa]

a my juz po spacerku. Super pogoda aczkolwiek troszke wieje
Jadę kupić małemu bujaczek lezaczek zobaczymy czy mu sie spodoba
Moniska ja też wyciągnelam japonki i na razie nici z chodzenia ..
co do przeziębien to nie dziwne, ze maludy łapią u nas na szczescie wirus poszedł w diably a tez był niezły szpital
w lipcu niby ma byc 25,27 stopni

 

[ionka]

a u nas pogoda do de. najlepsze jest to, że na każdej stronce podaja, że bezchmurnie i 20 stopni, ale chyba ktoś ślepy jest, albo śni na jawie. zupełnie niebo zaciągnięte i 15stopni. nic to, na spacer i tak idziemy. a ja w sanadałach, co bedzie to bedzie ;P

marela współczuję
my wszystkich mamy daleko stąd, ale przez telefon tez dają popalić z "radami" :/
wczoraj upał 30 stopni był, dziecko na spacerze rozebrane, no ale może jednak za zimno??
wysmarowałam dziecko kremem przeciwsłonecznym, no ale może to niepotrzebne, po co smarować chemią, pewnie się tym otruje (bo moje dziecko krem je zamiast mleka :/)
z ubrankami podobna historia- bo jak niemowlak, to powinien być w śpiochach!!!
ale powiem szczerze- jakby ktoś moje dziecko np. przebrał w cos innego bez potrzeby i bez mojej zgody, to bym zabiła. to samo tyczy się jedzenia, zabawek, lulania itp.
masakrycznie się nakręcam, bo wiem, że wszystko to mnie czeka!!!!!!! już teraz szlag mnie trafia.

 

[blueberry77]

Akurat w sprawie dżinsów się zgadzam z waszymi mamami :-). Dresowe spodenki ze ściągaczem bezuciskowym jak najbardziej , ale dżinsów mój mały jeszcze nie posiada. Tzn mamy, ale w większych rozmiarach - jak już będzie siedział.

 

[magmadzia]

my mielismy bole brzuszka i gazy, ale na szczescie bez kolek. Moze przez to ze spi na brzuchu?

A co pomogło na bóle brzuszka i gazy?? Bo my walczymy od kilku dni. Mała strasznie marudna i ni wiem za bardzo jak jej pomóc a widzę jak się czasami męczy i budzi przez te gazy, niby już śpi a tu nagle znowu ryk i się pręży :-(

 

[magmadzia]

marela - ja mam to samo, jak mała nie śpi to woła o cyca max co 1h i muszę jej dać bo inaczej się nie uspokoi i też się czasami zdarza, że ciągnie tylko kilka minut. Też się czasem zastanawiam czy na pewno mam dosyć pokarmu, że ona ciągle woła, no ale w końcu zawsze się najada i zaśnie więc chyba trzeba jeszcze trochę cierpliwości aż wszystko się unormuje.
Trzymaj się dzielnie!!! ja to bym chyba nie wytrzymała takiego ciągłego marudzenia... współczuje

 

[e_kord]

Wiesz co bardzo pomaga masaż brzuszka. Moja Lila 10 dni nie robiła kupki i jak przez pierwsze dni była wesoła i pogodna to w 9 i 10 dniu marudziła i niespała bo budziły ja "bączki". Poszukaj sobie w internecie tego masażu. Ja robię taki gdzie łapie się skrzyżowane nóżki, unosi lekko do góry i wykonuje koliste ruchy uciskajace brzuszek i tak do 1min. Efekty słychać.

 

[magmadzia]

Wiesz co bardzo pomaga masaż brzuszka. Moja Lila 10 dni nie robiła kupki i jak przez pierwsze dni była wesoła i pogodna to w 9 i 10 dniu marudziła i niespała bo budziły ja "bączki". Poszukaj sobie w internecie tego masażu. Ja robię taki gdzie łapie się skrzyżowane nóżki, unosi lekko do góry i wykonuje koliste ruchy uciskajace brzuszek i tak do 1min. Efekty słychać.

Na pewno wypróbuję, bo naprawdę czasami to aż mi smutno jak widzę, że się męczy:-(

 

[e_kord]

Marela niektóre mamy i prawie wszystkie teściowe tak mają. Moja teściowa lubi robic podobne komentarze. Jedna z wielu rzeczy, która mnie wkurza to to, że najchętniej wyopatulałaby Lilkę na wszystkie sposoby, a sama jest w krótkim rękawku. I gdzie tu sens? A wiesz co moja mam ostatnio powiedziała, że ona nic mi nie powie złego, bo ja już mam wiecej doświadczenia w wychowywaniu dzieci, gdyż mam ich dwoje a ona miała mnie jedną.