reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Sprawdziłam teraz, że mrozik miała termin na 18 marca, więc chwilkę szybciej urodziła. Kurde trzeba pakować torbę na powaznie.
 
reklama
Hihihi niezły lekarz :)


Mój też byłby w 7 niebie Kochana :-D

adelina trzymam kciuki!!

Matko jak mi jest już ciężko!!!!!! Ledwo się ogoliłam!!! Ale w razie co jestem gotowa na poród :-p;-)
Ja się już sama nie golę - M mnie goli. I zawsze to golenie kończy się właśnie w 7 niebie;-) Ale coraz ciężej mi, a nie lubię leżeć jak kłoda:-p

Fiołkowa te kłucia to chyba się szyjka skraca, ja tak mam co jakiś czas i dzisiaj własnie mówiłam ginowi i powiedział, że to skracanie.
JA dzisiaj znowu nogi opuchnięte i to sporo, a prawie cały dzien odpoczywałam, chwile przy obiedzie postałam. Teraz oglądam mamuśki i poprasuje chyba ciuszki małego , ale na siedząco.
A mrozik to chyba tak nagle pojechała, bo wczoraj pisała na forum, chyba że coś pisała, że jedzie, ale nie wydaje mi się, a nie chce mi się szukać.
Ja mam takie bóle i kłucia w pochwie już od dawna, a to podobno od skracania szyjki - chociaż mi się nic nie skracało. A podbrzuszu miałam takie silne pierwszy raz. Na szczęście przeszło, tylko brzuch się mocno stawia, a Kubol do tego wierci się i kręci jak motorek.

Idę spać, może do rana będzie lepiej.
Dobranoc:-)
 
bole podbrzusza (jak na okres) i to nieprzyjemne stawianie sie brzucha - takei trwajace okol o45 sekund to ja mam... no ale co z tego :-D Wtedy robi m isie tak goraco (jak przy menopauzie zapewne) - tez tak macie???? No i tak po kilka razy - potem postanawiam mierzyc czas i wtedy cisza :-D

No ciekawa jestem co przyniesie nam noc tutaj na forum, ale kurcze - malo nas jzu zostalo, co???? Ja niby z terminem na pierwsza polowe marca myslalam ze w miare szybko sie uporam z porodem a tu nic z tego :-D I jeszcze sie trzymalam tego terminu wg USG jak glupia... drugi raz popelnilam ten sam blad, bo przy pierwszym dzieck utez sie upieralam ze bede rodzic okolo 14 maja bo tak wychodzilo wg USG no a urodzilam wg OM...


Dobrej nocy dziewczyny :-) Ciekawe co u patinki i adeliny :-)
 
Mary dzięki za podpowiedz z tym oczkiem, co prada do wizyty jeszcze 1,5 tygodnia ale damy rade. Do tego jeszcze pępch nam nie odpadł.....ale na dobraj drodzę ( Luśce odpadł po 6 dniach ;( )
 
bole podbrzusza (jak na okres) i to nieprzyjemne stawianie sie brzucha - takei trwajace okol o45 sekund to ja mam... no ale co z tego :-D Wtedy robi m isie tak goraco (jak przy menopauzie zapewne) - tez tak macie???? No i tak po kilka razy - potem postanawiam mierzyc czas i wtedy cisza :-D

No ciekawa jestem co przyniesie nam noc tutaj na forum, ale kurcze - malo nas jzu zostalo, co???? Ja niby z terminem na pierwsza polowe marca myslalam ze w miare szybko sie uporam z porodem a tu nic z tego :-D I jeszcze sie trzymalam tego terminu wg USG jak glupia... drugi raz popelnilam ten sam blad, bo przy pierwszym dzieck utez sie upieralam ze bede rodzic okolo 14 maja bo tak wychodzilo wg USG no a urodzilam wg OM...


Dobrej nocy dziewczyny :-) Ciekawe co u patinki i adeliny :-)
Ja takie uderzenia gorąca miałam ostatnio na szkole rodzenia. Myślałam, że nie wytrzymam:szok:
A co do terminów, to z usg wyszło mi na 27 marca, a z OM na 28 marca, więc wielkiego wyboru nie mam;-):tak:

Dobra, naprawdę idę spać - do jutra!
 
fiolkowa - to co ty sie spieszysz dziewczyno :-D tez sie chyba jeszcze pobujasz z tym brzuchem :-) Tak sobei mysle, ze niby wszystkei mamy jzu ciaze donoszone ale jednak skoro natura chciala zeby ciaza trwala 40 tygodni to chyba wiedziala co robi - czekamy, co???? :-)

cos bym zjadla... Nie bede smucic na watku wagowym, ale cholera - mam 18kg na plusie niestety... a planowalam 15kg...

Dobranoc dziewczyny!!!!! :-)
 
tak sie wlasnie zastanawiam ile z nas urodzi w kwietniu... i cos cicho od Kingusi, moze tez pojechala rodzic?
 
reklama
Marciaa rozumiem Cie doskonale... ja bym w sumie nawet chciala byc kwietniowa, bo wogole planowalam na kwiecien/maj dzidziusia, ale udalo nam sie za pierwszym razem i stad marzec.... w sumie moglabym rodzic w 42 tygodniu, tylko zebym miala pewnosc ze moja kruszynka nie przegoni 4kg. A usg juz wskazalo ze niby ma kolo 3.6kg.
 
Do góry