reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

no ale przeciez w bawełnianych powietrze normalnie "cyrkuluje"..nie mowie o zadnych koronkach tylko takie 100% bawełna..aj nie wiem...miałam normalne po pierwszym porodzie i wszytko zagoilo sie blyskawicznie. zdzierac mi sila ich nie beda..mam nadzieje:eek::eek::eek::eek:
 
reklama
właśnie była położna, kazała małą wybudzać na jedzenie, ze względu na to, że Ola to wcześniak. powiedziała, że jakby dziecko było o kilo cięższe chociaż, to nie trezba by było, ale w naszej sytuacji trzeba.
więc będe dalej wybudzać :-)
w końcu sie dowiedziałam, ile nasza córcia mierzy: całe 47cm!! :tak:
na wadze od piątku też przybrała, więc wszystko ok :-)
żółtaczka lekka i oby tak zostało :-)

co do paznokci, to powiedziała, żeby nie obcinać na razie. tylko nakładac niedrapki.
 
mcgosia83 rozmawialam o tym z gin i ona mowi zeby juz zostactam gdzie bylam bo tam jest tez moja polozna polka tylko ze akurat teraz jest do 28 na urlopie :/ a gdyby byla to moze juz bym miala moja myszke :) moze tak jak u dziewczyn by i mi pomogla i poczekala na akcje porodowa i przebila pecherz a nie stopowac .Pecha mialam i juz ale ona juz od 1.3 jest takze czekam i Marcyska musi teraz tez .Ta polozna jest spoko a pozatym nie jest tylko polozna ale takze szefowa tej porodowki i dobra kolezanka mojej gin takze wiecie co i jak .Dla mojej gin jestem juz w 38tc a dla tych pajacow tam w szpitalu bedac w 37 tc oni mowili NIE 37 TYLKO 36 :/ i caly czas ze termin 14.03 A KTO MI DA 100% PEWNIAKA ZE AKURAT WTEDY W CIAZE ZASZLAM A MOZE TYDZIEN DWA WCZESNIEJ ALBO POZNIEJ :(
 
Witam ja dzisiaj z rana pojechałam na zakupy, potem zrobiłam obiadek a teraz musze nadrobić zaległości na forum :tak: a z wieczorka zamierzam wkońcu wziąść się za pakowanie torby :szok: sama nie wierze w to co mówie ;-)
Suchajcie dziewczynki mam pytanko jaka koszulka sprawdzi się na poród naturalny, czy musi być rozpinana, z krótkim rękawkiem?
Bo kupiłam ładne koszulki do karmienia ale szkoda mi ich na sam poród bo od razu się upaprają hmmmm mam jedną taką starszawa w domku, białą ale nie jest rozpinanana i nie wiem czy to przeszkadza?


Igi gratuluje teściowej :tak: to moja żadko kiedy mnie nie wkurza :-D ale juz sie przyzwyczaiłam.

AniaSkrzat1 cóż za energia :tak: tylko pogratulować

burza o kurcze faktycznie duży chłopczyk, jestem ciekawa ile moja Olunia waży bo w 35 prawie 3 kg, teraz ide w czwartek zobaczymy ile przez te 2 tyg przybrała. Chociaz ja sama nie wiem na ile wiezyć tym pomiarom. Jestem ciekawa czy w moim szpitalu powyżej 4 kg chociaz cesarke zrobią, bo skoro typowych znieczuleń nie ma to może cc ze względu na dużą dzidzie tez nie robią :-( chyba musze w czwartek o wszystko wypytać

justy83 nie martw się, najważniejsze oprócz dzidzi jest też twoje zdrówko, więc lekarz chyba wie co robi
 
w mojej ksiazeczce jest termin 14.03 i obok duzy ZNAK ZAPYTANIA KTORY GIN POSTAWIL :/ ale oni i tak swoje .Czekam na polozna i juz i jak cos to nogi zaciskam i nie puszcze .Boli mnie znowu brzuch jakna @ chyba przegielam z ta robota i juz nic nie robie dzisiaj ide tylko do wanny :)
 
hehe no pewnie nie bedą zdzierac siła. Wiesz pewnie co szpial to też obyczaj. Ale u nas to słyszałam takie opowieści ze kiedyś wogóle nie pozwalano wkładac majteczek (panie idac do lazienki, udami trzymały podpaskę pomiedzy, co ja gadam ligninę) A jak szedł doktor na obchód to panie, które jednak miały na sobie majtki szybko wyskakiwały z nich. To dopiero armagedonn :szok:
 
O właśnie dziewczyny ja mam pytanko jedno.... Jak to jest z tymi pierwszymi paznokietkami??? One mają same się skruszyć, czy wziąć je obciąć? Bo zapomniałam się zapytać tej położnej.... Niby jej się same odłamują, ale w pierwszym tygodniu życia jej się poodłamywały, a teraz znowu ma za opuszek... no i sama nie wiem :-p
Jak najbardziej powinno się je obciąć bo maleństwo może się boleśnie podrapać.Najlepsze do tej czynności są specjalne nożyczki zaokrąglone na koncu,mogą być też obcinaczki ale są mniej praktyczne i łatwo nimi zrobić dziecku krzywdę.
 
reklama
Do góry