Marcówki-codzienne rozmówki:))

[marry76]

Czesc kobity!
Ja jestem w szoku normalnie! Mirosia dzisiaj miała jechać po zakupy typu koszula, kapcie itd, a tu taka niespodzianka. A Koza też się szybko uwinęła, jeszzce rano pisała, a wczoraj sobie brwi robiła z tego co pamiętam hihi, jeszcze zdążyła.
No nic, ja wróciłam z uczelni, miałam 2 egzamy, raczej do przodu, mam taką nadzieję przynajmniej. Biorę się za pranie i przemeblowanie robimy w sypialni, bo widzę, że nie ma żartów! Niby mam termin na koniec marca, ale tu już nic nie wiadomo!

 

[fiołkowa]

Nie no, padnę ze śmiechu. Koza też już po
Ta, co tak wszystko miała zaplanowane:-):-):-)

 

[mysz1978]

z kozy planow nic nie wyszlo, ale u mnei bedzie inaczej
Ja 1 marca ide do lekarza, 2 jade do pracy w odiwiedziny i EWENTUALNIE od 3 marca moge rodzic I zobaczycie ze tak wlasnie bedzie
Tylko ze jak tak dalej pojdzie to zostane tu chyab sama

Ide sie zdrzemnac moze... Az sie bede bala wrocic ze znowu o kims przeczytam

 

[mag007]

ok, mcgosia to już nie przelewki - twoje wizje się sprawdzają, która według ciebie następna?

Oj kochane:-( Ja chyba jadę do szpitala bo mam chyba cholestazę ciążową i jak to się potwierdzi to będą wywoływac poród:-( Boją się strasznie:-( Będę dawac znac którejś na komórkę.. ojej jak się boję..:-(

biedactwo, dawaj znać, oby to było paskudne uczulenie a nie cholestaza
trzymam kciuki i czekam na wieści:-(

Dziewczyny, ale sie wystraszylam w nocy..
nie uwierzycie, ale jakos kolo 1-2 w nocy wstalam siku.. i co? i czulam sie jak bogini. Doslownie jakbym w ciazy nie byla.. Nic nie bolalo, nie przeszkadzalo. No az sie przestraszylam ,ze cos nie tak. Nawet przy przekrecaniu sie brzuch nie spinał, biodra nie bolaly, noga nie dretwiala. Szok.

hej...ja dzisiaj tez tak miałam, aż M spytał czemu taka rześka jestem z rana i wyjątkowo nie jęczę, że wszystko mnie boli

piszecie ze klucie oznacza skracajaca sie szyjke... tylko kurna dlaczego nie u mnie .... mnie kluje od polowy ciazy i nic mi sie nie skraca
wiecie ja to sie tak naprawde zastanawiam czy ja nie zlapalam jakiejs blokady na ten porod, chcialabym juz urodzic bo to najwyzszy czas i chcialabym zeby dzidzia byla juz cala i zdrowa z nami ale jakos tak jak mam byc szczera to nie teskno mi specjalnie do nieprzespanych nocy, do uwiazania w domu, do karmienia piersia i do wszelkich dolegliwosci pologowych.

u mnie tez nie widać końca:-)

ale może za to urodzisz szybko i łatwo

 

[ccaroline85]

Niezłe tempo mają kobietki :-)

 

[Młoda mamuśka:)]

Kochane witam się po tygodniowej nieobecności.Od wczoraj nadrabiam co na klikałyście.Chwilowo jednak się poddaje...Jestem w szoku ile się wydarzyło przez te dni.Dziewczyny szalejecie.Ciekawe ile z nas zostanie na marzec...

 

[fiołkowa]

Młoda mamuśka, no w końcu się odezwałaś. Ja już podejrzewałam, że też zdążyłaś się rozpakować;-)
JA zamierzam stanowczo zostać na marzec!!
A tak serio, to ja dziś dopiero skończyłam 35 tydzień, więc nawet nie ma co myśleć o rozpakowaniu w lutym. Przynajmniej do 36...

 

[mag007]

Kochane witam się po tygodniowej nieobecności.Od wczoraj nadrabiam co na klikałyście.Chwilowo jednak się poddaje...Jestem w szoku ile się wydarzyło przez te dni.Dziewczyny szalejecie.Ciekawe ile z nas zostanie na marzec...

kobito gdzieś ty była, jak cię nie było?

bośmy się zastanawiały

 

[mag007]

Młoda mamuśka, no w końcu się odezwałaś. Ja już podejrzewałam, że też zdążyłaś się rozpakować;-)
JA zamierzam stanowczo zostać na marzec!!
A tak serio, to ja dziś dopiero skończyłam 35 tydzień, więc nawet nie ma co myśleć o rozpakowaniu w lutym. Przynajmniej do 36...

kochana zauważ, że nasze forum zwariowało, więc ja bym niczego nie była pewna

 

[fiołkowa]

kochana zauważ, że nasze forum zwariowało, więc ja bym niczego nie była pewna

O nie nie nie! Ja się nie dam zwariować;-)