reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Daria zastanów sie. Wygodne ale niezdrowe dla kregosłupa malutkiego dziecka. Naczytałam sie o nosidłach i chustach bo chce sie zaopatrzyc i wszyscy pediatrzy/fizjoterapeuci odradzaja takie nosidła, no chyba że tak od 8 miesiaca zycia jak juz dziecko bardzo dobrze głowe samo trzyma. I to tez tylko sporadycznie bo tutaj nie jest zachowana naturalna krzywizna kregosłupa. No ale wtedy to juz nie kangurowanie :tak:
Zgadzam się :tak:. Jeżeli nosidło, to tylko ergonomiczne, a BabyBjorn do takich nie należy :no:.
 
reklama
mówie sobie: ale mało naskrobałyście... a głupia przestawiłam sobie w ustawieniach tą ilość postów co mówiła moniSkaBe... hehe :-D

co do spacerków to tez mam zamiar tak po tygodniu już wyjść.. .no chyba, że będzie cieło śniegiem...

mnie wczoraj tak lewa noga bolała :baffled: nie wiem dlaczego, tak jakbym jakiś ucisk miała, aż mi w nią zimno było. Kurcze ta niunia to chyba spaceruje po kręgosłupie, albo na nim tańczy :-D:-D:-D

my po obiadku... przepis Naigeli kurczak w krakersach.... mniam
i po spacerku (1,5h) ohh Olo ma poliki czerwone jak mikołaj... pochasała z kuzynem, ciocią i mamą :tak:
 
Ja dopiero znalazłam chwilke by do was zajrzeć , cały dzień coś robiłam.

Prasujecie ubranka dla maluszków z obu stron czy tylko z lewej?? Bo ja dzisiaj sie namęczyłam i z lewej i potem jeszcze z prawej prasowalam , chyba nie potrzebnie , co?:zawstydzona/y:
 
jedna styczniówka urodziła dzidzię 4,9kg i 64cm.... :szok: respekt!!! ale ciuszki to trzeba już te 68 ubrać, bo te 62 to kuse... hehe a ja takie duże mam w pudle jescze :sorry2:
 
ramari - to ja wole dołożyć te 100 zł i wiedzieć że ma przynajmniej te 4 "gwiazdki":tak:
np ten CHICCO FOTELIK SAMOCHODOWY SYNTHESIS X-PLUS BLOOM (887912001) - Aukcje internetowe Allegro
niż dowiedziec sie na własnej skórze że nic nie daje. Jak ktos mało jeździ, to moze zaryzykowac. Ale ja chyba raczej zdecyduję sie na któryś z tych co pisałam (cybex aton, albo chicco synthesis)

Też przed chwilką patrzyłam na ten fotelik chicco i możliwe, że właśnie taki weźmiemy bo on pasuje do spacerówek chicco, a taką właśnie spacerówkę mamy dostać po bratanku męża. Pozostaje tylko sprawdzić czy napewno będzie można go zamontować i wtedy będę mogła np do sklepu czy do lekarza brać synka w foteliku i potem go tylko wpiąć do ramy wózka i gotowe :-D:-D:-D
 
I ta styczniówka urodziła SN :szok: .
Wiecie co do południa mi jakoś fajne leciało a teraz chyba jakiegoś doła złapałam, nie wiem co z soba zrobić. Nic mi się nie chce- ani czytać , ani przed kompem siedzieć , ani TV , normalnie nic :no:. Plącze sie po mieszkaniu .:wściekła/y:
A na dodatek po tych drażach mnie mdli :-(
 
Oj.....ale miałam dzien dziwny....:baffled:
nie lubie niedziel a w szczegolnosci jak K jest w domu bo spi pol dnia... ( tak mi pomaga ) znowu poszedl naprawiac auto i pewnie wroci o 22 jak wczoraj....i to po piwsku...ehhh... ja niewiem co to bedzie z naszym malzenstwem ale coraz bardziej mi sie to nie podoba....i jak tak bedzie nadal to pojde wczesniej do pracy i sie powaznie zastanowie czy ma sens takie malzenstwo w ktorym ja sie ciagle wkurzam i martwie czy przyjdzie do domu trzezwy czy pijany...:baffled:

Jutro na ta wizyte ciekawe jak pojade jak nie naprawia tego auta to bede musiała jechac o 10:30 i najwyzej sie poszlajam po jeleniej dwie godziny..:baffled:

Sebus juz wykąpany i spi...a ja jak zwykle sama bede sie nudzic...jaki to koszmar jak sie mieszka na wsi z daleka od przyjaciol...:-( ciagle jestem sama nawet ryja nie mam do kogo odezwac..:-( czasem mam ochote stad uciec...
No to i mnie wzielo na smutkki...
nie dosc ze u obcych ludzi sie mieszka to jeszcze ciagle w dwóch pokojach, sprzatam juz z nudów po sto razy jedno i to samo tzn teraz to tylko jak musze.
Tesciowa miala wziac sebka ale przychodzi o 17 i pyta czy ma go wziac..:confused: powiedzialam jej ze na godzine nie trzeba bo o 18 i tak kąpanie....:sorry2: poszlam z Sebusiem na spacer dzisiaj odrazu lepiej mi sie zrobilo....jeszcze gdybym nie chodziła sama to by było jeszcze lepiej...w GL bym nie usiedziała ani 5 minut w domu. No ale coż takie zycie...moze kiedys to sie zmieni , jak pojde do pracy....
Ale sie rozpisałam :-D
Mysle co by tu na kolacje wymyślic..mam ochote na cos pyyyyysznego ale nie ma z czego zrobic...:baffled: a czarowac niestety nie potrafie...:-:)wściekła/y:
 
reklama
Ta firma projektuje nosidelka we wspolpracy z pediatrami. Najwazniejsze dla mnie jest to ze rosnie razem z dzieckiem i utrzymuje bioderka dziecka w pozycji zabki. Mozna tez karmic w tym nosidelku.
Z chusty dziecko szybko wyrosnie i po pewnym czasie ciezko jest nosic babolka. A jeszcze trzeba umiec ta chuste wiazac tak zeby krzywdy dziecku nie zrobic. Moim zdaniem chusty nadaja sie tylko dla dzieci do max 6 miesiecy i to w zaleznosci od predyspozycji dzidziorka.

Tak naprawde to i chusta i nosidelko ma swoje plusy i minusy. Tego nosidelka i tak nie bede uzywac od razu i czesto. Ale chusty to napewno uzywac nie bede, bo bede sie bala. Nie mam zaufania do moich zdolnosci manualnych.

Twoje dziecko, Twoja decyzja :-)
Ale nie zgodze sie ze chusty wiazane sa dla małych niemowlaków- mozna nawet dwulatki nosić- kwestia wiazania i odpowiedniej pozycji no i tylko w chustach tkanych.

koza ma racje. też duzo złego o nosidełkach słyszałam. A chusty podobno zdrowe...i również dla 2 latków - tylko po co 2latka nosić???:confused:

Ja tam nie zamierzam inwestować ani w chusty ani w nosidełka...po to dzidek ma swoje nogi aby chodził...nie mam zamiaru rozpieszczać Mikołaja noszeniem na rękach ani w innych wynalazkach.
 
Do góry