reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
hehehe byle nie baletowej :-D
Karol by mnie pocwiartowal, ze chce by jego Syn byl baletnica a nie pilkarzem :-D

a swoja droga, czy kazdy tata marzy by jego syn byl pilkarzem albo siatkarzem? :-D:-D:-D

O taaak mój Igorek to już nawet chodzi na treningi piłkarskie:-D:-D, ale co się dziwić... mąż gra w nogę od małego, do tej pory, nabijam się z niego że już jest stary pryk:-D:-D:-D
Co przyjdzie z meczu to :tu go szczyka ,tam go łupie, ehh starość nie radość.
KIedyś jak młody bóg żadne kontuzję się go nie imały a teraz coraz gorzej. Właśnie gra na turnieju jakimś.

Co do tych spacerów, to ja robiłam tak ,że po tygodniu wystawiłam Igorka w pełnym opakowaniu w wózku przy otwartych drzwiach balkonowych, potem wyszłam z nim na balkon a potem to już na dwór. No miał wtedy ze 2 tygodnie.
 
Dzien dobry :)
witam sie dopiero teraz bo wczesniej to maz mi ukradl kompa jak zdazylam tylko na galerii brzuszkow odpisac ...lobuz

piszecie tyle ze normalnie mozna jakis scenariusz do serialu napisac hehe :))

u nas nocka w miare...cala noc bolalo mnie podbrzusze:-(
rano wzielam moja 3 tabletke na zaraze i czulam sie dobrze, pospałam troche bo maz mi kazal :-D a zaraz z nim pojdzie na spacer.
Jutro ide do lekarza :-D juz nie moge sie doczekac :))


hej niedzielnie

u nas w miarę ok choć mam jakąś chandrę od paru dni i tak mnie na płacze bierze że hej:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

ale co tam

jak z młodą mamusią???

jak tam czarnuszka twoje samopoczucie???

patinka jak fenek uważaj na siebie bo ja widze że ty na biegu jesteś





co do urlopu masz rację macierzyński plus za ferie i wakacje czyli 6lub 8 tygodni
ale np ja wracam już 14 czerwca bo od września mnie nie było i jak nie wróce strace staż na mianowanego a zostało mi 9 miesięcy już 2 lata za mną;-);-);-) a przy dwójce dzieci nie dam rady pracować aż tak efektywnie (szkolenia granty imprezy) szkoda mi tych dwóch lat
dlatego wracam na 10 dni a potem do września w domku;-);-);-)

ja odpoczywam moja ekipa na placu zabaw dla dzieciaków do 13 spokój:tak::tak::tak:

miłej niedzielki
- kochana u nas srednio....boje sie jutrzejszej wizyty bo szczerze to przez ten caly tydzien nie za bardzo lezałam.....

zmienilam sobie w opcjach ilosc postow na stronie. Fajniej sie teraz czyta.
I wedlug tego napisalysmy tylko cos okolo 450 stron :-D
-a jak sie to robi?? zeby bylo wiecej postow na stronie??

Eee tam :-D
DSCF0218.JPG

o BOsssseeeeeeee Swientuchnyyy co to za sliczniutka dzidzia...taka to normalnie pogryzc :) hehe Cudny syncio



My mielismy fotelik ten dla noworodka 0-13 od kolezanki ale taka lipa troche ale pol roku tylkow nim byl potem kupilismy uzywany maxi-cosi taki co sie daje na leząco i na siedząco i on jest do 24 kg chyba wiec dlugo posluzy...sebek wazy 12 kg wiec jeszcze ho ho :))

ja wyszlam na spacer z sebusiem jak mial 10 dni...a po tygodniu go wzielam na balkon na chwilke
 
hehehe byle nie baletowej :-D
Karol by mnie pocwiartowal, ze chce by jego Syn byl baletnica a nie pilkarzem :-D

a swoja droga, czy kazdy tata marzy by jego syn byl pilkarzem albo siatkarzem? :-D:-D:-D
heh mój mówi że Hanka bedzie kolarstwo szosowe uprawiać. małż był przez wiele lat kolarzem wiec stad te zapedy.

Co do fotelika to ja tak jak kasaii kupiłam maxi cosi z bazą- bezpieczne i bardzo wygodne bo nie trzeba sie motać z pasami jak dzidzior drze gumiora. I tez nie kupowałam nowego bo nie ma sensu wydawac tyle pieniedzy- mój ma 8 miesiecy, uzywany w pokrowcu wiec jest jak nowy. I podejrzewam że jesli go nie zniszczymy to sprzedam za podobne pieniadze bo firma raczej dobra.
A co do wpinania fotelika na przednie siedzenie to jest super sprawa ale u mnie niestety nie przejdzie :-( bo z przodu poduszka powietrzna bez mozliwosci wyłaczenia no i isofix jest z tyłu wiec nie mam wyjscia. A szkoda bo wygodniej miec dziecko pod reką :-( niby sa te smieszne lusterka ale na razie nie kupowałam- zobacze czy sie przyda.
Dziewczyny a kupujecie spiworek do fotelika? Bo zastanawiam sie czy jest sens bo mam taki kombinezon zimowy z nogawkami wiec spokojnie moge w nim wkładac do fotelika a kupowac spiworek na miesiac czy dwa to chyba nie ma sensu :confused:
 
tak czytam o planach na przyszłośc naszych bobasów:-) no i u nas Julek ma juz przypisana role pianisty a Kalinka za to bedzie grać na skrzypcach:-)

w wolnych chwilach..a co do zawodu to dla mnie moje dzieci moga byc kim tam chce, mogliby zostac geografami jak mama:tak:ale kasy z tego nie ma wiec.. fajnie byoby gdyby gdyby dzielili ze mna pasje do podrózy:) ale kto tam moze wiedziec;-)
 
co do planow na przyszlosc to zawsze sobei marzylam ze moj syn bedzie pilkarzem i za 20 kilka lat poprowadzi nasza reprezentacje do zdobycia jakiegos pucharu :-D No i fakt - Jas uwielbia pilke, ale zoabcyzmy co z tego bedzie :-D

A co do fotelika to u nas jest wymog polegajacy na tym, ze bez fotelika nie wydadza dziecka - polozna ubiera maluszka na wyjscie i go daje do fotelika.
Jas wychodzil ze szpitala jak mial tydzien - teraz patrze ze dosyc jest grubo ubrany jak na ostatni dzien maja :szok: Otulony kocem i przypiety pasami (zdjecia byly robione po zdjeciu pasow).
Zobacz załącznik 197368

Zobacz załącznik 197369

Kurcze - taki maluszek... dobrze ze nasz fotelik byl duzy (to ten rozkladany na plasko i dzieki temu taki duzy :tak:) bo synus szybko rosl i np. Maxi Cosi bylby mu za maly w wieku kilku miesiecy, a w tym spokojnie jezdzil do bodajze 11 meisiaca zycia. Teraz mam Chicco - 9-18kg ale poniewaz on jzu wazy 17 to wiosna przenosiny do kolejnego fotelika - sprzedawca znow zachwalal Chicco ze wzgledu na to ze rosnie nie tylko wzdluz ale i super wszerz :tak:
 
reklama
Witam brzuchatki!
Dzisiaj troszkę poprasowałam i włożyłam pierwsze rzeczy do torby - chyba już czas;-)
heh mój mówi że Hanka bedzie kolarstwo szosowe uprawiać. małż był przez wiele lat kolarzem wiec stad te zapedy.
Dziewczyny a kupujecie spiworek do fotelika? Bo zastanawiam sie czy jest sens bo mam taki kombinezon zimowy z nogawkami wiec spokojnie moge w nim wkładac do fotelika a kupowac spiworek na miesiac czy dwa to chyba nie ma sensu :confused:
Kupiłam śpiworek używany na allegro - taki pod pasy bezpieczeństwa czyli i do wóżka i do fotelika- nowy to chyba bez sensu bo możemy go krótko używać!

Tak na początku trzeba tyłem do kierunku jazdy nawet na miejscu pasażera z przodu.Mam szwagra policjanta i mi tak mówił:tak:
Jestem powiedzmy na bieżąco i maluszki wozi się tyłem do jazdy , jeśli chodzi o jazdę z przodu to tylko w przypadku możliwości wyłączenia poduszki powietrznej!
Z doświadczenia wiem że jedank wożenie malucha z tyłu jest bezpieczniejsze jeśli chodzi o siłę zgniotu w przypadku uderzenia ( nie licząc bocznego)

:-p
Dzięki dziewczyny za rady, ja to ciemniak jestem, więc się muszę dokształacać od was:-p;-) A właśnie pytam o te pierwsze spacery, bo bratowa Ł mówiła tak jak wy, ze po dwóch tygodniach, jak nie będzie wiało i mrozów, a znowu moja kuzynka powiedziała mi, ze dopiero po miesiącu można zacząć werandować, czy tam przy oknie:confused:
Spokojnie po tygodniu można już próbować na 5-10 minut jeśłi nie mam mrozu, i silnego wiatru- pamiętaj że i tak każdy ma swoją wersje!:-D

my fotelik zmienialiśmy koło roczku, bo Olek dostał na urodziny nowy fotelik (taki z funkcją do położenia -polecam). Ale moja znajoma ma 9 miesięcznego i już musiała zmienić bo jej wyrósł - PAKER :tak:
Ja zmieniałam fotelik jak Lusia miała 11 miesięcy i kupiłam też taki z funkcją całkowietego leżenia- bo bez tego z maluchem ani rusz bo dużo śpi a inaczej główka poprostu leci!
Pierwszy fotelik myślę że może być używany ale trzeba mieć pewność że niegdzie nie jest pęknięty bo wtedy całkowita eliminacja!

Jadę zawieźć moje potwory na lodowisko i zaraz wrócę bo za zimno by stać i na nich patrzeć:tak:!
 
Do góry