reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Zdrzemnelam sie na chwile, bo tak mnie strasznie klulo z lewej strony, kolo pachwiny :baffled: Troche przeszlo. Ale tak mi jakos dziwnie... Podbrzusze momentami czuje jak na okres, ale nie jestem pewna, bo nadal mnie boli spojenie lonowe. A w szczegolnosci jak sie przekrecam z boku na bok i wstaje z lozka :-(
Chyba to juz nie przelewki na tym etapie...

Czy Wasze Malenstwa tez maja tak czesto czkawke?
Alex to przynajmniej raz dziennie :blink:
 
reklama
A ja chciałam posprzątać, ale mąż mi nie dał...sam wziął się za odkurzanie, a ja siedzę i głupio się czuję, że nic nie robię:sorry2:
Natalce czkawka zdarza się od czasu do czasu, ale nie codziennie.
 
RYBKA-dobrze,że już jesteś z nami.Ściskaj nóżki,już nie długo będziesz mogła spokojnie urodzić,ale nie śpiesz się:tak:
Pozostałe dziewczyny-nie przemęczać się.Jak boli brzuszek to od razu leżeć!Do naszych terminów co raz bliżej to i samopoczucie może być kiepskie.Zresztą maluchy rosną w takim tempie,że jak się wiercą i szukają wygodnej pozycji to może boleć macica.Ja się nie przejmuję jak chwilkę pobolewa.Nie warto się martwić na zapas...oczywiście to nie dotyczy Czarnuszki,Rybki i spółki!!
 
Byliśmy na "Ciacho" pośmialiśmy się,nawet fajny film. Sala full wypełniona, ale wiecie co? FIlm od 12 lat ,ale moim zdaniem powinien być od 16, dużo dzieciarni było a niektóre sceny w filmie nie nadawały się dla 12 latków :no::no::no:
Tego w sumie to rodzice tych dzieci powinni się zorientować po reklamach...choćby akcja ze starą dziewicą...:cool2:
 
reklama
Rybka- dobrze, że jesteś w domu! oby do końca!

co do łóżeczka, to są szanse na przyszły tydzień, ale patrząc na pogodę bardzo sceptycznie jestem nastawiona na dowóz wózka i innych dupereli :zawstydzona/y:
niby ma wszystko przyjść w następna sobotę, ale jakoś tego nie widzę w tych śnieżycach :confused:

szkoda, że się upić nie można na czas porodu hahah :-p dlatego ja chcę głupiego jasia, po takim okresie abstynencji byle co na mnie podziała ;-)

ja wczoraj sie przerazilam jak nie umiałam wyjść z wanny i wołalam męza. Zaczełam miec problem z zakładaniem skarpetek a gdzie tam koniec!!

ja stękam i klnę, jak skarpetki zakładam i buty :no: a potem taka zmachana jestem, jakbym biegała po schodach :baffled:
a już szczyt wszystkiego, to golenie sobie "małej", z lusterkiem źle, bez lusterka jeszcze gorzej :baffled:
 
Do góry