reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

hej kochane :-)

ja przez wiekszosc nocy dobrze spalam. Okolo 6 obudzila mnie mama, ktora odsniezala balkon :wściekła/y:
no i potem zaczely mnie bolec biodra.
Jak juz przestaly, to zadzwonil moj telefon, potem Karola i tak sobie pospalismy.

Ja sie czuje jak w iglo, okna mam do polowy sniegiem zasypane.. no i jak ja mam wywietrzyc pokoj?
jak otworze, to ten snieg bedzie w domu :-D
 
reklama
Milkshake- bardzo współczuje Tobie i małemu!!!


witajcie wieczorkiem, zanim nadrobię co napisałyście
tylko napiszę, że właśnie wracam od gina
Malutka rośnie dobrze :-) wedle swoich rozmiarów tak na 31/32 tc
- niby waży 1750 g
i ze mną (szyjka, itp) też ok
tak więc więcej do szczęścia nie trzeba :-)
przytyłam przez ostatni miesiąc 2 kg, a nastawiałam się na więcej
jestem więc +11 kg od początku (taka "średnia krajowa";-))

mój Darek dzielnie wgapia się w monitor usg i jak zwykle nic nie widzi ;-) ale miło, że zawsze jest i przeżywa razem ze mną

buziaki Wam milutkie :-)


Cieszę się bardzo, że u Ciebie wszystko w porządku:tak::tak::tak:
 
Cześć Kochane,witam z rana, ja jakoś spać nie mogę...wstałam razem z mężem i już po śniadanku jestem.Dobrze że mój M ma jutro wolne, w końcu trochę czasu razem spędzimy:tak: u mnie nocka jak zwykle do du.. wczoraj się tak naryczałam z bezsilności przez tą zgagę że dzisiaj mam oczy jak balony:no: już nie mogę z nia wytrzymać...nic nie pomaga ani mleko, ani renie, jak nie jem to i tak mnie pali,nie wiem jak przeżyje te 2 miesiące:-( mam nadzieję że na BB dzisiejszy dzionek się troche lepiej wyklaruje niż poprzedni, bo wczoraj to prawie same kiepskie wiadomości...idę jeszcze poleniuchować do wyrka bo widzę że jeszcze spicie,do pózniej Brzuszki:-)

Mam tak samo z tą zgagą, nic nie pomaga:no::no::no:rano póki nic nie zjem jest ok, ale potem....masakra:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Uff...nadrobiłam Was, ale zaraz idę gotować zupkę i pewnie, jak wrócę znowu będę do tyłu:-(
 
witam i ja :-)
Jas dal mi pospac - obudzil sie o 8:30 i jeczal ze chce spac z mamusia wiec przyszedl do mnie i jeszcze sie poprzytulal - najbardziej wlasnie lubie we weekendowe poranki :sorry2:
Potem ogladal bajki a ja sie jeszcze do 10:00 zdrzemnelam :-p

Zapowiadaja niesmowite sniezyce i wichury ale nic takeigo za oknem nie widac, wiec zaraz sie ubieramy i idziemy na sapcer.
No i musze dom ogarnac bo koleda dzisiaj... :shocked2:


Milego dnia!!!!:tak::tak::tak:
 
Witam się południowo!

U mnie noc przespana na raty, ale na szczęście bez sensacji. Do Maleńkiej chyba dotarlo jak jest zimno na dworze i w brzuszku znacznie przyjemniej. Narazie nie ciśnie na kanał, więc sie trochę uspokoiłam:-)

ewcia30Ja brałam Zyrtec - masz rację, lepiej go podać na noc. A na przyszlość, zapytaj lekarza, bo są zamienniki np alertec, które nie działają usypiająco.:tak::tak:

Do później Marcóweczki
 
Cześć dziewczyny! U nas nocka tez nawet całkiem calkiem. Budzik dzwonił na Fenoterol i sobie pomyślałam że to już takie przygotowanie na nocne wstawanie przy Franku. Zauwazylam też ze nasz synuś przesypia nocke. Dzisiaj nie spał o 24 ale jak wstawałam do wc o 2 to spał i obudził sie dopiero o 6;-) Czyżby ustalal sobie już swój rytm?:-) Jak dla nas moze byc :-D Dzisiaj troche sie ruszyłam i pościerałam kurze ale reszte zostawiam dla M. Musi podłogi umyć i łazienke posprzatać. Ja zjem zaraz coś dobrego i sie drzemne ;-)
Babeczki czy dziecko którejś z was przyjmuje Zyrtec? Bo Jula go dostała z zaleceniem brania rano ale o ile wiem to on wywołuje sennośc i raczej lekarze zalecaja brac go na noc.
Ja jak byłam w pracy to zawsze dzieciom podawałam Zyrtec na noc :tak:

Czarnuszka ciesze sie że juz jest lepiej. Odpocznij teraz troche!! Faceta do sprzatania a Ty do łozeczka ;-)
moniazuber dobrze że u Ciebie z szyjką i dzieciaczkiem OK. Oby tak dalej!! Gratuluje duego dzidziusia:-)
milkshake z całego sserca współczuje tych przeżyć!! Ja wiem co to znaczy od tej drugiej strony...straszne uczucie jak trzeba wykonywać różne zabiegi bo ktoś inny zaniedbał :-:)-( trzymajcie sie!!!!!
Spokojnego dnia Kochane!! Bede zaglądać:*;-)
 
witajcie

ja wstalam dzis o 9 zjadlam sniadanko i poszlam dalej spac druga pobudka byla o 11, teraz pije kawke pyszniutka i musze cos zaraz zjesc na moje drugie sniadanie
u nas na dworze chyba musi byc strasznie zimno sniegu napadalo i wieje od czasu do czasu dosc mocno porywisty ten wiatr a mrozek jest wiec pewno temperatura odczuwalana jest ze 2 razy nizsza niz wskazuje termometr (ale nie mam termometra na dworze wiec nie wiem jaki mrozek)
dzisiaj na obiad zrobie makaron i piers z kurczaka w sosie pomidorowym zobaczymy co mi z tego wyjdzie bo chyba jeszcze takiej wersji to nigdy nie robilam :)
milego dnia
 
Hej Kochane :-)
I mysmy wstali. Nocka standardowa, czyli siku kilka razy, a po powrocie do lozka wiercioszki Alexa, do tego okropny bol bioder. Chyba bardziej mi dokucza niz moja rwa kulszowa, ktora mam od poczatku ciazy :no: Wiec polozylam sie dzis na plecach. Wiem, wiem, ze nie powinno sie, ale musialam troche odciazyc moje biedne biodra.
Zaraz sniadanko, troszke posprzatam, pozniej jakies zakupy, obiad trza zrobic i lenichowanie :-):-):-)
Aaaa i jeszcze "Na wspolnej" musze nadrobic :-D
Maly szaleje i tak leci :happy2:
Juz mi moja zlosc troche przeszla, nie bede nic robic w tym temacie, bo jak to sie mowi "ruszysz gowno, to bedzie smierdzialo" a ta supervisorka jest wlasnie jak takie gowno... :dry: OLAC ICH!!!!
Za tydzien przyjezdza reszta mojej wyprawki i zostaja same male rzeczy do kupienia :-) (oprocz komody :zawstydzona/y:).
Lozeczko to chyba skrecimy na poczatku marca, juz sie nie moge doczekac. A pranie zaczne jednak na poczatku lutego :tak:
Za tydzien ide do gina, mam nadzieje, ze tam na dole wsio gra.

Milkshake trzymajcie sie!!! To musi byc straszne... :-(
 
Witojcie :-):-)

Ja dziś pospałam do 9 :-):-), ale nie mogę się wziąść w garść, zrobiłam sobie prysznic, umyłam i wysuszyłam głowę, ogarnełam dom ,ale do wszystkieog musiałam się zmusić.Wiecznie brak mi tchu:no::no: O co chodzi???

Muszę się odpicować bo idę dziś na randkę z mężusiem do kina :-p:-p;-)
 
reklama
Witojcie :-):-)

Ja dziś pospałam do 9 :-):-), ale nie mogę się wziąść w garść, zrobiłam sobie prysznic, umyłam i wysuszyłam głowę, ogarnełam dom ,ale do wszystkieog musiałam się zmusić.Wiecznie brak mi tchu:no::no: O co chodzi???

Muszę się odpicować bo idę dziś na randkę z mężusiem do kina :-p:-p;-)


A jaki film?;-)
 
Do góry