reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Adaś wszystko pokazuje i wydaje jakieś swoje dźwięki, jakby mówił "patrz!". Strasznie to śmieszne, bo widać, że ma dużo do powiedzenia, tylko nie potrafi :)) Z ciekawych umiejętności, to potrafi wydmuchać nos w chusteczkę, a dzisiaj zauważyłam, że sobie sam przykładał chusteczkę do noska i nim dmuchał. Dzieci są świetne w obserwowaniu zachowań innych :)
 
reklama
Moja Olcia już nie chce ze mną chodzić za rączkę. Wszędzie sama. Ale jest na tyle bystra, że jak jest jakaś przeszkoda to wtedy łapie mnie za rękę albo trzyma się czegoś co jest w pobliżu. Wie, że jak powiem uważaj to musi uważać i idzie bardzo ostrożnie.
 
ja parcia na chodzenie u Adamosa nie mam. W sumie to majac rok zaczal rackzowac dopiero wiec spoko - wszystk ow swoi mczasie. Rozwija sie ruchowo wolniej i tyle. Nie sadze zeby rehabilitacja byal tu potrzebna. Ladnie staje przy meblach, przesuwa sie tryzmajac. Puszcza jedna reka wiec postepy robi.
I tez slyszalam ze dziecko spokojnie do 18 miesiecy ma czas z chodzeniem. A ze wiekszosc chodzi w okolicach roczku no to trudno - chca to chodza. Adas nie chce to nei chodzi :-D Zreszta on taki grubasek jest ze az dziwne byloby gdyby takie male stopki mialy ta mase utrzymac :-D
KIEDYS zacznie i tyle. Jak dla mnie to moze poczekac do wakacji to bede miala wiecej czasu na gonitwy :-)


Ale co do kapci to ja akurat je lubei bo zarowno starszy synek jak i ich ojciec maja ta koslawosc wiec chce choc sprobowac temu zapobiec...
 
my dzis bylismy na zakupach no i moje dziecko nie lubi juz jezdzic w koszyku, chce biegac po sklepie i ukladac towar na polkach, masakra bo jak sie go probuje zabrac na rece to jest wrzask i histeria

moj po schodach z reke to zasuwa jak stary, czesto zdarza sie ze na 2 piętro wejdzie, a te negi tak elegancko stawia :)
na święta jak bylismy u rodzicow to obczail jak to na czworakach sie wchodzi po schodach, wiec trzeba go tam teraz nizle pilnowac
u nas przed wejsciem do głównych drzwi są takie dwa schodki stopnie stosunkowo niskie są i mlody sam wszedl po tych schodkach nie trzymajac się nikogo, normalnie w szoku byłam jak to zobaczylam

a z gadania to wychodzi nam elegancko "daj" "tata" "dada" niestety mame ma daleko w nosie i nie ma ochoty mowic mama :(
 
ja to mam największy ubaw z młodej jak pyskuje na mnie bo ją zabieram np. z garażu od dziadka a ona ma tam tyle spraw i rzeczy do zrobienia, albo jak próbuje piasek zjeść a ja grzebię jej w buzi - wtedy ona tak strasznie pyskuje po swojemu a ja rozumiem wiele ;)
Milenka to samo:)mówi tylko mama, tata,da, am, i toto co znaczy co to:)A tak to nawija po swojemu:)
w tym tygodniu Zawitkowski znowu w DDTVN mówił i pokazywał buciki.Z tą piętą to stara szkoła.
Dzisiaj w auchanie mała zgubiła chusteczke z głowy ,która była w wózku.Wogóle nie chciała siedziec tylko biegała , brała wielkie pomelo i chciała grac w piłkę:)Po schodach za rączkę próbujemy po troszkę, za to na czworaka włazi sprytnie. Po trawie nie chce chodzic tylko stanie, podniesie nóżke i szuka mojej ręki:)Po innej nawierzchni wręcz biega:)
Ślub tez oglądałam sprzatając , suknia ładna góra i kształt trenu.Dól jakis taki ,mało lejący materiał ,do tej koronkowej góry.
 
Dokładnie :)

Mój Adaś też nie mówi, tylko mama. I też biega :)))
A u nas na odwrot, nie chodzi, za to duzy zasob slownictwa :-) Mama, tata, baba, papa, lala, nawet jaja :-D i tym podobne. A ostatnio opanowane do perfekcji i powtarzane jak zdarta plyta "dać" tak pieknie i wyraznie mowi, w szoku jestem. Jak cos chce, albo jak cos chce ode mnie np. zeby mu otworzyc dziubek w niekapku.
Probuje tez mowic "jeść" :) Tak i nie tez mowi, ale bardziej powtarza, niz swiadomie.

A z chodzeniem to ja tez sie nie martwie. Mamy czas. Siedziec zaczal pozno, bo jakos po 9 miesiacu i tak jak Mazia nie forsowalam, dopoki sam nie usiadl. Dziecko wie najlepiej :tak: Przy pchaczu juz smiga, ale sam jeszcze nie. Poza tym miesnie nozek tez musza sie przeciez wzmocnic. Czekam cierpliwie.

A mi sie suknia baaaardzo podobala.
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry! My już od godzinki na nogach. Ola po śniadaniu a ja zaraz też idę coś zjeść. Dziś mam w planach skosić trawę, oby tylko nie padało.
Miłego dnia kochane!
 
Witam weekendowo:)
U nas już chodzenie opanowane jest do perfekcji ale ma to swoje + i - niestety:sorry: czasem wolałabym by siedziała w 1 miejscu anie latała jak szalona-nawet sie obejrzy za nami tylko prze przed siebie!! Z mówieniem jest gorzej bo na topie jest "tata", "papa", "baba", "Baja"-pies no i naśladowanie zwierząt od kota, psa po ośle, sowie i kaczce skączywszy:-D nieststy "mama" ją nie intereseuje:eek: ale cierpliwie czekam!!

JA dysze jak stara palaczka:wściekła/y:najgorsze ze Gabrynia zaczela pokasływac dzisiaj i nie wiem czy to od katarku co spływa czy tez ją bierze cos gorszego! Mam w domu pare syropów i tak mysle zeby dac bo Drosetux bo jest homeopatyczny wiec nei zaszdkodzi chyba:sorry: bo mam diflegmin i elofen ich raczej nie podam-sama nei wiem??!!

Miłego weekendu
 
Witam!

Dzień dobry! My już od godzinki na nogach. Ola po śniadaniu a ja zaraz też idę coś zjeść. Dziś mam w planach skosić trawę, oby tylko nie padało.
Miłego dnia kochane!

My neistety też już od dawana na nogach wszyscy :-( Jak ja cierpię że te moje dzieci nic nie chcą po mamusi być śpiochami ;-)

Wczoraj byłam u lekarza i wszystko z dzidziusiem super :tak: Płci nie podejrzeliśmy. I za wcześnie i dziecko uparte się nie chciało obrócić :-D
Dziś jedziemy do nowego domu - pomieszkać i robić kafelki w dolnej łazience. Niestety sprowadza się to do tego że ja bedę się zajmować dziećmi głównie a mąż będzie robił...
 
reklama
hej hej :-)

my jeszcze przed śniadaniem, ale pora to nadrobić.
dziś wielkie pakowanie. postaram się jeszcze zajrzec wieczorem!
 
Do góry