reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Pola dziękuję za przepiękną karteczkę Milence, jej braciszkowi i mamie. nie mogła się naoglądać taka śliczna :)

mała wstała ale taka nie dobra - ja już wymiękam dziś , nic nie robi tylko się wspina jak nie po kanapie to po stoliku kawowym, to znowu po mnie ,otwiera wszystkie szafki i wszystko co nadąży to wywala z nich - katastrofa dziś z nią :(
 
reklama
Milenka tez robi sie diablica:)nic tylko psoci. pospała znowu od 10-12,20ale super:)Mogę coś porobić:)Zjadła pomidrową z ryżem dzisiaj ,teraz rządzi w kuchennych szufladach:)
Dziewczyny cieszę się ogromnie, że karteczki się dzieciom podobają:):):)Robione na specjalne zamówienie dla każdego dziecka inna wyjątkowa:)Tylko Bartusiowa zgineła ale wysłałam drugą.:):):)
 
Ja też lubię obcasy, ale wiadomo z wózkiem to średnio wygodnie, jeszcze znosić dziecko z 4 piętra. Myszowata zazdroszczę ci że miałaś przyjemność chodzić w butach venezi. Mnie się one strasznie podobają. Jednak nie stać mnie niestety na nie. Nawet w outlecie.
 
Matko ale pogoda pod psem:eek: ze tak brzydko powiem:confused2: Pewnie dlatego dzieciaki takie marudne, w sumie mi tez sie chce marudzic:-D Leje, wiec ze spacerku nici, a chcialam po poludniu zrobic mlodemu niespodzianke i zabrac go do tesco:laugh2: On uwielbia te wielkie koszyki : drze sie zawsze na caly market GAGAGAGA a jak zobaczy sloiki z deserkami w takiej ilosci jak na tescowych polkach, to oczy mu z orbit wychodza:tak:
Ja tez uwielbiam buty z venezi i na zime kupuje tam kozaki, bo na wiosen to wole rylko albo zare. Ja chodzilam w tym roku w zime na obcasach, ale w najwieksze sniegi na spacery wskakiwalam w campusy :p Teraz biegam w bokserkach nikowych a niedlugo przyjdzie czas na coversy i baleriny we wszystkich kolorach grrr nie moge sie doczekac:D
 
A ja drugą zimę w butach ala kowbojki zamszowe z deichmana z przeceny za 29zł.Za panienki miałam mnóstwo butów głównie ryłko a na lato włoskie z ulubionego sklepu w niemieckim Gorlitz:)To niemiecka częśc mojego miasta rodzinnego z pięknie odnowioną starówką i rynkiem.Po naszej stronie po wojnie została tylko jedna dzielnica , bo granica na rzece:)Och stare czasy teraz trzeba na sobie oszczędzać
 
mała wstała ale taka nie dobra - ja już wymiękam dziś , nic nie robi tylko się wspina jak nie po kanapie to po stoliku kawowym, to znowu po mnie ,otwiera wszystkie szafki i wszystko co nadąży to wywala z nich - katastrofa dziś z nią :(

Milenka tez robi sie diablica:)nic tylko psoci. pospała znowu od 10-12,20ale super:)Mogę coś porobić:)Zjadła pomidrową z ryżem dzisiaj ,teraz rządzi w kuchennych szufladach:)
Dziewczyny cieszę się ogromnie, że karteczki się dzieciom podobają:):):)Robione na specjalne zamówienie dla każdego dziecka inna wyjątkowa:)Tylko Bartusiowa zgineła ale wysłałam drugą.:):):)

Jakbym czytała o swojej niuńce:) Wszędzie jej pełno. Nauczyła się otwierać szafki, szuflady, wydziera dekoder z półki, tylko patrzy czy drzwi do łazienki otwarte. Ostatnio wyciągnęła kostkę z wc. Nie mogłam zmyć tego zapachu z jej rąk. Masakra. A teraz wspina się jeszcze na kanapy, fotele. Nie nadążam:)

Frotka a karteczka naprawdę piękna. Zresztą wszystkie są śliczne. Zaraz się pochwale i mam nadzieję, że reszta dziewczyn też się pochwali:) Ja miałam czekać bo nie doszły jeszcze trzy ale najwyżej wkleję dodatkową fotkę jak dojdą:)

Byłam na małych zakupach bo mój M. jutro będzie i chce mu coś pysznego ugotować. Będzie karkówka:)
 
Nesiaa ja wczoraj wysyłałam dopiero.Do nas dwie nadal nie doszły od 5 lutego hehehehe możliwe,że zagineły ? Jak pisałam wyżej nam sie to przytrafiło:)Jadę na zakupy, moze wkońcu buty Milence kupimy a sobie okulary lecznicze.
 
Nesiaa i Oleńka kartka cudna dziękujemy !!!
 

Załączniki

  • Wycałowana .jpg
    Wycałowana .jpg
    13,9 KB · Wyświetleń: 38
hihi Polka super, że się podobała:) Świetna fotka:p

Edit: Frotka tylko się upewniam:) Nasza karteczka doszła??
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja też już wysiadam dziś! Pozwalam Frankowi na wywalanie z szuflad bo to dla mnie chwila odpoczynku. Najfajniejsza jest szuflada taty z kablami i milionem płyt cd...Dziś moje dziecko na wszystko ma jedną odpowiedź "ne ne ne" - spanie to porażka. W końcu się ululał - CUD! Jedzenie ok. Tzn obiadek super, reszta zjedzona ale nie bez "przeboi", a kisiel co mu ugotowałam był be - musiałam mu dać alternatywę naleśniki hippa i jakoś poszło...Kurczę może dzieciaczki nasze też mają wiosennę przesilenie bo już nie wiem jak to tłumaczyć...
 
Do góry