reklama
neska moze wlasnie do gina sie wybierz, zeby sie uspokoic...a w ktorych tyg w poprzednich ciazach czulas ruchy?
nesiaa ja zawsze zabieram Mlodego do sklepu, bo po prostu nie mam go z kim zostawic...
polusia niestety nie znam zadnej domowej metody, moja babcia np. musi brac leki na recepte, inaczej nie spi...
nesiaa ja zawsze zabieram Mlodego do sklepu, bo po prostu nie mam go z kim zostawic...
polusia niestety nie znam zadnej domowej metody, moja babcia np. musi brac leki na recepte, inaczej nie spi...
Y
yra245
Gość
nesia ja myślę że nie masz czym się martwić , jeszcze czas ))
M
myszowata
Gość
neska nie martw się, dokładnie jeszcze czas! A jeśli bardzo Cię to zastanawia to do gina i już! Główka do góry!
nesiaa ja nie chodzę z Małym do marketów wcale...pediatra zaleciła unikać takich miejsc zanim nie zaszczepimy się na meningo, więc unikamy...Co do komórki sporadycznie daję, ale zaraz ktoś na mnie krzyczy, że promieniowanie itp, i żebym nie dawała
polusia ja czasem w ciąży jak długo zasnąć nie mogłam to robiłam sobie przed snem ciepłe mleczko, które wypijałam już pod kołderką - u mnie skutkowało
nesiaa ja nie chodzę z Małym do marketów wcale...pediatra zaleciła unikać takich miejsc zanim nie zaszczepimy się na meningo, więc unikamy...Co do komórki sporadycznie daję, ale zaraz ktoś na mnie krzyczy, że promieniowanie itp, i żebym nie dawała
polusia ja czasem w ciąży jak długo zasnąć nie mogłam to robiłam sobie przed snem ciepłe mleczko, które wypijałam już pod kołderką - u mnie skutkowało
Ostatnio edytowane przez moderatora:
kasia0305
Fanka BB :)
Witajcie dziewczynki:-)
Ja dopiero teraz bo cały dzień poza domem. A to do rodzinki ato zakupy i tak zleciało
k_aralajna gratulacje , załatwiania trochę Was czeka ale jakie przyjemne to załatwianie:-)
dronka- moja mała też ma takie nocki, że często się budzi na pierś a czasem jak uśnie o 20 to dopiero o 3 się przebudzi. Różnie.jeszcze nie doświadczyłam od porodu całej przespanej nocki ale nie jest źle:-) Takie uroki karmienia piersią. Ale w dzień właściwie wcale nie pije piersi.
owlrene, sylusia, karalajna, polusia, ionka - wszystkiego dobrego dla dzieciaków :-)
wavejka Kinga też lubi kciuka ssać, szczególnie jak usypia albo jest głodna. Staram się jej wyjmować i daję smoczek- i tylko przy zasypianiu smoczka używa( wolę smoczka jej dać niż żeby kciuka ssała). Chyba trudno oduczyć takiego malucha ssania kciuka. Zobaczymy jak będzie dalej
Ja dopiero teraz bo cały dzień poza domem. A to do rodzinki ato zakupy i tak zleciało
k_aralajna gratulacje , załatwiania trochę Was czeka ale jakie przyjemne to załatwianie:-)
dronka- moja mała też ma takie nocki, że często się budzi na pierś a czasem jak uśnie o 20 to dopiero o 3 się przebudzi. Różnie.jeszcze nie doświadczyłam od porodu całej przespanej nocki ale nie jest źle:-) Takie uroki karmienia piersią. Ale w dzień właściwie wcale nie pije piersi.
owlrene, sylusia, karalajna, polusia, ionka - wszystkiego dobrego dla dzieciaków :-)
wavejka Kinga też lubi kciuka ssać, szczególnie jak usypia albo jest głodna. Staram się jej wyjmować i daję smoczek- i tylko przy zasypianiu smoczka używa( wolę smoczka jej dać niż żeby kciuka ssała). Chyba trudno oduczyć takiego malucha ssania kciuka. Zobaczymy jak będzie dalej
Moni27
Monika
Polka małej podaje Eurespal i Deflegmin, dzisiaj mała bardzo kaszle i ma okropny katarek ale dobrze chyba że flegma jej spływa. Pediatra powiedziała nam że takie przeziębienie wirusowe może trwać 7-10 dni :-( a to dopiero 4 dzień
Madzia moja Ola też czasami zwymiotuje flegme z tego kaszelku, aż dziwne że jedzonka nie bo tak ją rwie
Dzisiaj jest jakaś masakra mała strasznie marudna doszedł jej kaszel i ma straszne napady a potem spokój i tak wkółko :-( temperatura ok 37 ale przy przeziębieniu to chyba norma co?
Madzia moja Ola też czasami zwymiotuje flegme z tego kaszelku, aż dziwne że jedzonka nie bo tak ją rwie
Dzisiaj jest jakaś masakra mała strasznie marudna doszedł jej kaszel i ma straszne napady a potem spokój i tak wkółko :-( temperatura ok 37 ale przy przeziębieniu to chyba norma co?
Witajcie!
U nas dzień minął spokojnie tylko małemu coś kaszel się nasilił temp. nie ma, jest pogodny, zobaczę jak jutro jak nie minie to idziemy do lekarza skontrolować.
Nesia Marcelek spi w body z krótkim rękawkiem, pajacyku i ciepłym śpiworku także nie ma możliwości rozkopania. Od początku zimy używamy śpiworki i nie wyobrażam sobie życia bez nich. Kołdry mamy ale nie używamy bo Marcel lubi zmieniać pozycje więc pewnie co chwilę byłby odkryty.
Moni Stan podgorączkowy to normalna rzecz przy utrzymującym się przeziębieniu.Nie martw się.
Neska Jestem pewna że lada moment poczujesz swojego chłopczyka! Jej aż się zachciewa tych kopniaczków:-) No nic musimy podobnie jak myszowata poczekać do 2013 tylko że my na lato.
Dla wszystkich miesięczniaków moc buziaków!!!!!!
Spokojnej nocy dziewczynki!
Polusia A tak sobie pomyślałam może syrop Diphergan, on jest na uspokojenie i dobry sen, stosowany też w chorobach lokomocyjnych
U nas dzień minął spokojnie tylko małemu coś kaszel się nasilił temp. nie ma, jest pogodny, zobaczę jak jutro jak nie minie to idziemy do lekarza skontrolować.
Nesia Marcelek spi w body z krótkim rękawkiem, pajacyku i ciepłym śpiworku także nie ma możliwości rozkopania. Od początku zimy używamy śpiworki i nie wyobrażam sobie życia bez nich. Kołdry mamy ale nie używamy bo Marcel lubi zmieniać pozycje więc pewnie co chwilę byłby odkryty.
Moni Stan podgorączkowy to normalna rzecz przy utrzymującym się przeziębieniu.Nie martw się.
Neska Jestem pewna że lada moment poczujesz swojego chłopczyka! Jej aż się zachciewa tych kopniaczków:-) No nic musimy podobnie jak myszowata poczekać do 2013 tylko że my na lato.
Dla wszystkich miesięczniaków moc buziaków!!!!!!
Spokojnej nocy dziewczynki!
Polusia A tak sobie pomyślałam może syrop Diphergan, on jest na uspokojenie i dobry sen, stosowany też w chorobach lokomocyjnych
Ostatnia edycja:
frotka 74
Fanka BB :)
Na napady kaszlu dostaliśmy krople sinocod 4 razy na dobę po 10 kropli.Temp 37 jest normalna.Zdrówka dla Oleńki:*
Milenka spi w samym pajacyku bawełnianym i pod lekka kołderką
zdrówka też dla cudnego Marcelka:*
Milenka spi w samym pajacyku bawełnianym i pod lekka kołderką
zdrówka też dla cudnego Marcelka:*
reklama
marela
Podwójna marcóweczka ;)
ionka,polusia,k_aralajna,owlrene,sylusia duze buziaki dla dzieciaczków
Vavejka- no z tym kciukiem to nieciekawie, moj tez nie chcial ssac smoka ale jak tylko bral kciuka to odrazu mu zabieralam aby sie tego nie nauczyl, mojej kolezanki syn ma 3 lata i jeszcze ssie a nauczyl sie tak jak mial ok 1 rok . Efekt - krzywe uzebienie . Ona probowala wiele roznych sposobow- nawet gorzki paluszek nie pomogl. Ale moze Twoja tak przejsciowo.
polusia - nie pomoge, ja z tych innych , tzn potrafie usnac wszędzie nawet na stojąco jakby sie dało , glowa do poduszki i odlot. Jedno co to wspolczuje bo zdazyly mi sie ze 2 noce ze nie dalam rady spac - myslalam ze zglupieje
nesia- ja wlaśnie w 17 tyg poczulam pierwsze ruchy a potem z tydzień dwa nic , wiec chyba nie masz się czym martwic , a sama wiesz ze to takie delikatne musnięcie wiec moglaś nawet przeoczyć.
Dziewczyny - ja wspołczuje tym co mają 2 -3 maluchów albo tym w ciąży , dziś dał Alan tak popalić że ledwo żyję, normalnie padam ;( w domu syf że ledwo da się przejść , a jutro cały dzien z nim sama , ja juz chyba nie potrafię, no i po tym wszystkim stwierdzilam ze ja chyba podziekuje za następne - oczywiscie wiem ze będzie i chce bardzo ale szczerze mówiąc to nie uśmiecha mi się znowu przez to przechodzić. Wiem jedno przeczy drugiemu w tym co piszę , ale mam sprzeczne uczucia . On poobijany, kilka upadków , ja podrapana jakby mnie jakis kot napadł- całe szczęście ferie bo wstyd do ludzi wyjść .
Vavejka- no z tym kciukiem to nieciekawie, moj tez nie chcial ssac smoka ale jak tylko bral kciuka to odrazu mu zabieralam aby sie tego nie nauczyl, mojej kolezanki syn ma 3 lata i jeszcze ssie a nauczyl sie tak jak mial ok 1 rok . Efekt - krzywe uzebienie . Ona probowala wiele roznych sposobow- nawet gorzki paluszek nie pomogl. Ale moze Twoja tak przejsciowo.
polusia - nie pomoge, ja z tych innych , tzn potrafie usnac wszędzie nawet na stojąco jakby sie dało , glowa do poduszki i odlot. Jedno co to wspolczuje bo zdazyly mi sie ze 2 noce ze nie dalam rady spac - myslalam ze zglupieje
nesia- ja wlaśnie w 17 tyg poczulam pierwsze ruchy a potem z tydzień dwa nic , wiec chyba nie masz się czym martwic , a sama wiesz ze to takie delikatne musnięcie wiec moglaś nawet przeoczyć.
Dziewczyny - ja wspołczuje tym co mają 2 -3 maluchów albo tym w ciąży , dziś dał Alan tak popalić że ledwo żyję, normalnie padam ;( w domu syf że ledwo da się przejść , a jutro cały dzien z nim sama , ja juz chyba nie potrafię, no i po tym wszystkim stwierdzilam ze ja chyba podziekuje za następne - oczywiscie wiem ze będzie i chce bardzo ale szczerze mówiąc to nie uśmiecha mi się znowu przez to przechodzić. Wiem jedno przeczy drugiemu w tym co piszę , ale mam sprzeczne uczucia . On poobijany, kilka upadków , ja podrapana jakby mnie jakis kot napadł- całe szczęście ferie bo wstyd do ludzi wyjść .
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 720
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: