Marcówki-codzienne rozmówki:))

[Marciaa]

ajentka zdrowka dla Marcelka

witajcie ja na chwile
cos weny i checi brak na pisanie
glowa boli znowu rano jezdizlam 2 h autem pojechalam na koniec Poznania na przeglad ( juz dawno po temrinie wrrrr i nie wiem czy moje auto bedzie objete gwarancja) i jedno wielkie g*no. Mam przyjechac innym razem to po chusteczke sie umawiaja ze mna....ale byłam zła.
Ide polozyc malucha i siebie

 

[k_aralajna]

hejka
ale u nas fajna noc, maly obudzil sie przed 8, bosko!!:-)wprawdzie teraz nie spi, ale podejrzewam ze przed 13 to padnie, i tym sposobem 1 drzemka ale za to troszke wczesniej poloze go spac, wczoraj zasnal po 21, a ja dzis wybieram sie do fitnesklubu wiec spoko,

u lekarza wczoraj i dzis ale sie naczekalismy dobrze ze kolejna wizyta po roczku dopiero,tzn u alergologa bo do pediatry to po nutrmigen co miesiac musze biegac, ale po roczku mam zrobic probe ze zwyklym mlekiem ciekawe

madzia fajnie ze juz w domku witajcie:-)
ajentka zdroweczka dla marcelka

 

[polka_84]

ajentka zdrówka dla Marcelka!!!wstrętne choróbska

Własnie dostałam paczke a w niej dwa mleka Gerbera i z kilka próbek tego mleka czy któres dzieciątko piło to mleko?

My piliśmy Franio je lubił ale tak jak kiedyś pisałam jest mało sycące ale my dodawaliśmy 3miarki kaszki i było super!!!.
No właśnie polusia jeszcze raz dziękujemy teraz też czekamy na paczkę ze streetcomu apropos czy wy dziewczyny, oczywiście te co się zarejestrowały na streetcomie, wysyłałyście pocztą dane osobowe i zgodę na ich przetwarzanie.?

W ogóle to dzień dobry kolejny dzień z M.mija i jak ja bym chciała tak zawsze tyle zrobić mogę he he teraz umyłam głowę, zrobiłam peeling z kawy i pije kawkę i czytam Was
Franio śpi synek szwagierki zasypia M.poszedł do szkoły po Wiktora i zapisać go do biblioteki bo lekturę musi pożyczyc a w szkole już wczoraj brakło
Dziewczyny powiedzcie mi czy za dużo wód płodówych może szkodzić dziecku, bo moja bratowa ma ich o połowę za dużo i nic jej nie mówią tylko straszą cesarka ? A ma termin dopiero na 6marca jest 8tydzień w szpitalu dostaje na głowę i skurcze mimo kroplówek i antybiotyków przy nerwach się pojawiają tak mi jej żal jej pierwsze dziecko a tak się męczy

 

[polusia]

polka tak wysyłałam tą zgodę pocztą, a Ty czekasz na paczkę z mlekiem?

ajentka zdróweczka dla Marcela *)

a ja taka słaba jestem, na nic siły ani ochoty nie mam niby zdrzemnęłam się 30 min jak mała spała ale jakaś taka do d... jestem.

 

[heronek]

Witajcie!

ajentka zdrowka dla Marcelka!
madzia dobrze, ze juz w domciu, oby jak najdluzej!!!
katrinka niezle sobie poradzilas, ja tez bym tylko dzwonila na AA
co do butkow, tez czekam, az Redus sam bedzie chodzil, skarpetki w domu zdaja egzamin, a po dworze i tak mi nie chodzi....

My juz po lekarzu, antybiotyk niestety....Siedzimy w domciu (((...Mlody nawet nie ma sily sie usmiechac, biedactwo, nienawidze chorob. Juz nie pamietam kiedy byl normalny i sie fajnie pobawil i pochodzil....Caly czas na raczkach...to juz 3 tydzien...

 

[polusia]

zdrówka Redanowi życzymy *)

kurde te choroby ja chcę już wiosnę a nie takie nie wiadomo co : jesień wiosna czy zima?

 

[myszowata]

polusia ja dziś tak samo do nieczego...eh...
heronek zdrówka dla Redanka!

 

[madzia84]

Witajcie!

My juz po lekarzu, antybiotyk niestety....Siedzimy w domciu (((...Mlody nawet nie ma sily sie usmiechac, biedactwo, nienawidze chorob. Juz nie pamietam kiedy byl normalny i sie fajnie pobawil i pochodzil....Caly czas na raczkach...to juz 3 tydzien...

Zdrówka zycze Redankowi!!

 

[kasia0305]

Witajcie kobietki:-)
mała śpi , ogarnęłam troszkę domek i jestem :-)
Madzia super,że już w domku. Zdrówka dla małego
Ajentka - zdrówka dla Marcelka.
Polka- super, że Ci się udało. Gratulacje:-)
Pogoda u nas kiepska, spacer odpada raczej:-( Jutro wybieramy się na małe zakupki. Może coś dla Kingusi na wyprzedaży trafię.

 

[yra245]

Dzieki Kochane,no wiem ze Bartus potrzebuje wiecej czasu,tylko szkoda mi szkrabka tyle sie nacierpi prawie co miesiąc szpital,oby na roczek był w domku.

Rehabilitacje mamy 17kwietnia prawie na swieta,ale dostaniemy przepustkie.

Wiecie co Bartus stanoił mi na nózki jak go trzymałam i kroczki zrobił i wkoncu bierze sie do raczkowania zadna choroba mu nie straszna.

madzia a ta rehabilitacja w szpitalu znowu? nie boisz się kolejnej choroby, że mały znowu coś załapie? ja bym się bała, i szpitalną rehabilitację napewno bym odpuściła, wolałabym kogoś do domu, albo jakiś ośrodek, napewno jest też taka możliwość.