Mirosia no to rzeczywiscie uczta a mnie mama miala przywiesc moje ulubione winko z pracy ale zapomniala wrrr siostra mi jedno piwo zostawila ale nie chce mi sie go nawet ruszac jakos.A co do fajerwerkow to zatyczki w uszy i spisz jak zabita jak bez zatyczek nie wyobrazam sobie zycia.
Mam w kuchni serniczek wiedenski mhmh pycha....
tez mi sie chce spac juz ale popatrze chyba jeszcze na jakis film i w kimono.
yra mi sie Stas podoba ale Staszek juz nie..
Mam w kuchni serniczek wiedenski mhmh pycha....
tez mi sie chce spac juz ale popatrze chyba jeszcze na jakis film i w kimono.
yra mi sie Stas podoba ale Staszek juz nie..