reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Asiu szczerze gratuluję córeńki:)To już możesz zacząć gustować w różowym:)
Ślemy buziaki solenizantom Gabrysi, Szymkowi i Tomasowi:)
Sporo sie u Was dzieje...a ja w jakims dołku siedze i tylko czytam:(
 
Ostatnia edycja:
reklama
n&h
Ja wcale nie muszę przesuwać w telefonie strony żeby zobaczy kto pisał posta :) bo jak Ty piszesz to pijesz zawsze cappuccino !!! I wtedy sobie mówię ocho n&h naskrobała :)
 
Asia, gratuluję córeczki!

Dziewczyny karmiące piersią, czy wasze pociechy was gryzą? Mnie Adaś dziabie od 2 czy 3 dni. Nie wiem czy to przez rosnące dwójki, czy może to sprawka butelki, z której dostaje ostatnio wodę. Dzisiaj jak mnie dziabnął, to odruchowo krzyknęłam "ał", apotem surowo powiedziałam, że nie wolno, a mały podkówka i w płacz... biedny :) No ale moje piersi też biedne ;) Zastanawiam się czy odstawić butelkę...
 
Asia gratuluje córeczki :tak: fajnie będzie parka :tak:

Miki buziaki dla synka :tak:

Mój smyk dopiero niedawno usnoł łoooo mam chociaż nadzieje że pośpi i nie będzie pobudek, ja teraz troszke pobuszuje w necie i ide spać.
Miłej nocki życze
 
heehhe polka dobre :-D ale co fakt to fakt ... ja jestem monotematyczna w kwestii kofeiny lol :-) a tak serio, to szukam "używki", chcę się od czegoś uzależnić ... i chyba padło na to nieszczęsne cappuccino - już kiedyś pisałam, że przed ciążą kawa i papieros były moimi atrybutami i teraz (z racji potomstwa przy piersi) potrzebuję "zdrowszego" zamiennika :)

Druga sprawa to taka, że jak pije cappuccino to znaczy, że mam "czas wolny" ;-) a wtedy zazwyczaj odpalam lapka i czytam jak Wam minął dzień ;-)

blue Antko mnie nie gryzie gdyż nie ma czym - oczywiście na upartego dziąsłami mógłby ale tego nie czyli (odpukać w niemalowane). Myślę, że jeśli konsekwentnie będziesz mu tłumaczyła, że nie powinien Cie kąsać to szybo zrozumie ;-) A cd butelki ... nie mam zielonego pojęcia, Antoni nie chce pić z butelki tylko doidy i niekapek wchodzą w grę. A jak tam Wasze sukcesy nocnikowe?

Moni mój Nini też padł przed kwadransem ... i mam identyczną nadzieję jak Ty :sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Ramari po Twoim opisie zaczelam sie zastanawiac, czy Al nie mial rota, wtedy co polecialam do PL tak nagle... Kup bylo duzo i nektore tak strasznie smierdzace :no: Do tego malo jadl i chlustal... Pediatra stwierdzila niezyt zoladkowo-jelitowy. Nie mial goraczki. Moze to wszystko tak lagodnie przeszlo dzieki szczepionce na rotawirusy...

Ja dzisiaj jestem mega padnieta, w nocy maly malo co spal i caly dzien daje popalic. Caly czas wina za jego zachowanie obarczam zabkowanie i tak od kilku tygodni a zeba jak nie bylo tak nie ma. Nie wiem co mu jest caly czas krzyk i na raczki. Nawet 5 minut sam nie posiedzi. Glowa mi peka dzisiaj.
Nooo to witam w klubie :-) Nasza nocka tez koszmarna, a od poludnia darl sie strasznie. Bralam na rece ok, ale to zeby jak nic. Bardzo ciezko przechodzi :dry:
Ja wrocilam wlasnie ze szkoly, widze, ze moje chlopaki spia, Al u nas w lozku a M obok :-D No i widze, ze Calpol poszedl w ruch, chyba dal M popalic :-D


A teraz się chwalę;) Będzie córeczka:) Wszystko w porządku. Waży 548 g. Dzięki za trzymanie kciuków. Powiem Wam, że miałam stracha, w nocy źle spałam. No ale najważniejsze, że jest ok:) Bardzo się cieszę!
Asienko super wiesci :-):-)

Ionka super, ze udaje Wam sie "lapac". Moj zawsze robi eee przy jedzeniu, wiec u nas byloby ciezko :-D

Frotka co jest? :sorry2:

Dobra, zmykam sprzatac... Echhhh....
 
buuu ale pech :-(
koło przebite w wózku, zasilacz do mojego laptopa umarł, a na laptopie M. takie małe literki sa, że aż mnie oczy bolą.

Ol jak spokojna była w dzień, tak wieczorem dała nam w kość i do tego co chwila się budzi z rykiem...

Asia wielkie gratulacje!!

Frotka, a co się dzieje?

co do suksesów nocnikowych melduję, że dziś tylko raz siku ;-) ale próbujemy dalej :-)

echhhh chyba mnie jutro nie będzie... mój laptop wyładowany, a zasilacz sam się nie zreperuje i trzeba kupić nowy...
 
Blueberry mój Szym mnie gryzł jakoś koło 2-3 tygodni. Nie tłumaczyłam. Mówiłam, że to mamę boli i że się nie gryzie. Zabierałam cysia mimo płaczu, gryzł z reguly jak się już najadł, jak dla mnie to dla zabawy.
Teraz zero problemu ;)
Butelkę, dziubeczek od kubka gryzie, mnie już nie. Trzymam kciuki za Was.
 
WITAJCIE.
u nas nocka ok,
Krystisński juz nie spi od 7 najedzony przebrany wariuje u mnie na lozku, oczywiscie ja tez tu siedze.Sebi spi a niech se spi chlopak póki moze :)

Witajcie

Najlepszego dla Szymka!!! I spóźnione życzenia dla Gabrysi!!!

Myszowata u nas w czwartek była gorączka, ale najwięcej 38,2 i podałam nurofen w syropie dwa razy - w południe i przed spaniem. W piątek do południa 37,5, a potem już wróciło wszystko do normy. A wysypka pojawiła się w niedzielę. Dzwoniłam do pediatry i powiedziała, że jak będzie przez trzy dni ciągle wysoka gorączka, to mamy się pojawić, a tak obserwować, czy nie pojawiła się wsypka. Na szczęście u nas było ekspresowo:) Także zdrówka dla Frania!!!

A teraz się chwalę;) Będzie córeczka:) Wszystko w porządku. Waży 548 g. Dzięki za trzymanie kciuków. Powiem Wam, że miałam stracha, w nocy źle spałam. No ale najważniejsze, że jest ok:) Bardzo się cieszę!

ŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁAAAAAAAAAAAAAAAŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁŁ gratuluje !!!!!!!duzo zdrówka dla niuni!!
 
reklama
witajcie
jakie news ...
Asia gratulujemy córci :-)
u nas krzykliwa nocka od 3 nie wiedzieć czemu.
My też już po śniadanku dzisiaj kumpelka wpada do nas ma termin na marzec...sie poprzytulam do brzusia :D
 
Do góry