reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Witajcie wieczorkiem :happy:

Neska oby mdłości szybko przeszły! Ja piję słabą kawę, mam niskie ciśnienie, więc sobie pozwalam.
Katrinka buziaki dla Krzysia!
Mysza m i E_kord gratulacje z powodu ząbków!
Ramari jeszcze nie mam ani jednego zdjęcia mojego brzuszka. Muszę mojego P zmobilizować, żeby mi zrobił, to się pochwalę :-)

U nas było dziś słonecznie, choć wietrznie. Szymcio miał dobry humor, tylko jakoś mało jadł. Przynajmniej obiadek wciął cały, co cieszy tym bardziej, że sama gotowałam.

Muszę się pochwalić, że w końcu robimy łazienkę. Kafelki na ścianach już prawie położone :-) Ale jeszcze dużo pracy zostało z resztą mieszkania. Póki co cieszę się bardzo, że robota wre :-D

Spokojnej nocy!
 
Moje dzieciątko juz spi,meżulek ululał.Dzisiaj smyk zajadał sie prazonkami,dobry apetyt ma pomimo tych ząbków.Bartus juz próbuje sam siedziec,lezec juz niechce,widocznie juz mnie go boli,ale obracac za bardzo nie pamieta.Jutro M jedzie do szpitala dowiedziec sie o tej rehabilitacji,ciekawe kiedy.

Szkoda mi Mississ mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze:(
 
kurde, napisałam i sie skasowało...

czytałam artykuł na onecie o tym, jak to kobieta umarła przy porodzie. i że najczęstszą przyczyną śmierci w trakcie porodu jest krwotok. no i kurde dziewnie mi teraz z ta myślą, bo ja miałam niezły krwotok... powiedziałam o tym M. i on na to "nawet nie wiesz, jak blisko byłaś" no nie wiedziałam, bo w pewnym momencie było mi wszystko jedno, co się ze mną dzieje...
ale mnie na refleksje wzięło...


echhhhh
 
katrinka sto lat dla malenstwa. Sosik zrobilam ale nie wyszedl.:-D Zrobily mi sie grudki troszke jak zageszczalam.:-D Ale to moj drugi sos ktory robie w swoim zyciu!! Bez gotowcow. jeszcze kilka razy i bedzie dobrze nie znechecam sie poki co. Mala sie przebudza juz co chwila zabki nastepne ida...
polusia ja raczej tego nie zrobie bo nie umiem ale jak by ktos zrobil to moze i bym sprobowala. Wszystko przedemna!
 
a wiecie co, przypomnialo mi sie jak kiedys dyskutowalyscie na temat chodzikow, my u siebie w domku nie mamy chodzika, ale chodzi jest u dziadkow tzn u moich rodzicow zostal sie po synku kuzynki, i ja 1,5 tyg temu bylismy malego wsadzilam w ten chodzik to histerii dostawal, ani troche mu sie nie podobalo, probowalam ze 2-3 razy i za kazdym razem byl wrzask, on sie w tym czuje strasznie ograniczony
 
katrinka buziaczki dla synusia z okazji wczorajszej rocznicy!

3mam kciuki za mississ, nie poznałyśmy się w okresie ciąży, ale wiem co się stało:-(Niech tylko będzie dobrze!

Witajcie:-)U nas leje i znów ponuro za oknem. Mały spał do 6.40 - jak na niego to długo, ale miał pobudkę ok 1 - coś popłakiwał, jęczał.....Ja dziś idę do fryzjera bo już zarosłam jak nie wiem....M ma imprezę firmową zaraz po pracy, więc pewnie wróci w nocy dopiero....eh.....a jutro tyle planów, mam nadzieję, że będzie na siłach....
Co do pizzy to M robi świetną (ciasto prawie jak z przepisu polusi) - najbardziej lubię coś na kształt carbonary tj sos śmietanowy, pomidory, bekon, cebula, ser i czasem pieczarki....ale sobie smaka narobiłam....
Agulka sosem się nie przejmuj, ja zwykle w śmietanie roztapiam serki topione (smak dowolny) i dodaję czosnku - pycha, można dodać szynki albo boczku, pieczarek i wtedy jest super do makaronu...palce lizać a do tego bardzo proste i nie ma szans się nie udać;-)
Miłego dnia:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witajcie moje Kochane :-)
BB z rana jak śmietana! :-)
Nocka jak nocka. Ja padłam o 23. Ł. wstawał w nocy do maluszka. Ja wstalam o 7.30 a mały o 7. Lezelismy sobie myslalam, ze moze usnie a tu nic :-)
Wczoraj Ł. mi oznajmił, że wychodzimy w Andrzejki na impreze. Myszowata pokaż nam potem fryzure.
Ja mam uplecionek z boku glowy francuza ale tak jakos na chrzciny mi sie nie widzi.
 
reklama
wszystkiego naj naj dla solenizantów - i wczorajszych i ciut wcześniejszych rowniez :tak:
dziewczyny sorki ze tak zadko tu zagladam ale doba jakos u mnie sie skrocila :baffled:, brak czasu na wszystko, wracam z pracy ok 16 do 21 ciagle z malym a potem jak usnie nieraz Was przeczytam a nieraz usypiam z malym , wczoraj to kapalam sie chyba o 1 w nocy bo jak padalam to nie w gowie bylo mi mycie :-p,a sprawdziany ostatnio mi M sprawdza :-D.
Wiem ze nie ten watek ale nie zdaze zajrzec na wszystkie - tylko tutaj ;)- Alan zaczyna sie chwytac wszystkiego i chce stawac ale jeszcze sie gibie, i nie daje sam rady , no i mamy juz te nasze obie jedyneczki (wyskoczyły za jednym zamachem) - i juz je widac -nie tylko czuc na cycku ;-), No i moj łobuz w dzien potrafi miec jedna drzemke ok poludnia - roznie 1h nieraz dwie i to koniec :szok:, a jeszcze od wczoraj mamy katarek i sie troszke meczy :-(

A co do naszej przeprowadzki to juz wiekszosc rzeczy przewieziona, tylko posprzatac i rozlozyc , a tutaj zostało nam tylko to co potrzebne, wiec lada -tydzien, dwa powinnismy byc na swoim, tylko nie wiem kiedy to uporzadkujemy :-p,narazie nie jest zle bo mamy stara szafe rodzicow i mam gdzie trzymac rzeczy , gorzej z łozkiem , kiepsko sie spi nie na swoim. :-p,a tam musimy czekac bo maja przyjsc zrobic nam nakladki na parapety i jakos ich nie widac .
Trzymajcie sie - jestem ciekawa co tam nowego ale moze jakos niedlugo wszystko sie unormuje i znajde wiecej czasu.
 
Do góry