reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
ionka a ta woda termalna to jak?

w aptece sie kupuje wodę termalną w spreju, mi właśnie panie w aptece poradziły, jak Ol miała uczulenie, psikałam jej plecki i raz-dwa zeszło :-) tylko trzeba uważać, bo to pod ciśnieniem leci i zimne :-)
ale polecam.

Marciu ale patrz na nasze suwaczki. Jutro 9 miesiąc tyle ze jakby kończyła 8.Ty nie masz sie czym martwic,jeszcze czas.Moja cwaniara chlebek , bułeczkę gryzie i połyka rozmymłane kawałeczki .Z obiadku grudki odrazu pluje albo do podniebienia przycisnie jezyczkiem i odruch wymiotny.Muszę blenderowac na papki.Ale nie dam za wygraną próbuje codziennie.

mam tak samo...

powiem szczerze, że i ja mam stracha i nie daję mu nic do ręczki do jedzenia, dostał dwa razy biszkopta i raz chleb i skończyło się odgryzieniem sporego kawałka, z którym nie dał sobie rady, więc już nie daje, nie wiem kiedy do tego wrócę, moja mama i M mówią mi wciąż, że Mały ma na to czas, ostatnio rozmawiałam o tym z lekarzem i też odradzała, tłumacząc, że on nie ma jeszcze świadomości jedzenia z własnej ręki, szczęśliwie z kawałkami w obiadkach sobie radzi

ja też mam stracha, no ale cóż, to częśc nauki żucia... u nas jest odwrotnie: Ol właśnie woli kawałki z ręki, a nie z łyżki, bo może sama sobie włożyc do buzi tyle, ile jej pasuje i tak głęboko, jak chce: tzn wydaje mi się, że łyżką wsadzam dalej...
ciekawe, jak dzis z obiadem bedzie...
na razie śpi...

juz przestało padać, ale znowu chmura idzie. jest tak ciemno, że światło muszę mieć włączone. dobrze, że ciepło, jest 16 stopni, no ale co z tego :/
 
dla twojego M madzia to powinna być czysta przyjemność, w końcu jak przyjeżdża to powinien całym sercem oddawać się opiece nad małym, abyś chociaż ten czas jak jest w domu cię odciążyć.
 
dla twojego M madzia to powinna być czysta przyjemność, w końcu jak przyjeżdża to powinien całym sercem oddawać się opiece nad małym, abyś chociaż ten czas jak jest w domu cię odciążyć.

No on uwielbia z nim spedzac czas,wstaje do niego,predzej jak był mały to za bardzo nie wiedział jak go nakarmic,bo mu sie zachłysnoł.A teraz praktycznie wszystko robi.
 
Hej:)

A ja jakos wole sama wstawac do mlodego.Bo R by mi go jeszcze bardziej rozbudzil i miala bym podwojną robotę.Więc spinamy poslady i wstaje.:D
 
u pawelka na szczescie to nic powaznego ale spoko przynajmniej sie uspokoilam, tylko dr tez stwierdzila ze juz powinien jesc w nocy bo bedzie gruby i prochnice mial, zeby dawac mu soczek herbatke jak sie budzi ale przecviez to tez jest z cukrem? chyba ze woda ale on wody nie lubi, nawet rumianku nieposlodzonego za bardzo nie wypije, ewentualnie te herbatke z hipp, sprobujemy ale bedzie...heh:szok:

u nas ja wstaje w nocy i karmie za to M staje rano, czasem o 6, do pracy wychodzi przed 9, a ja dosypiam:-), inaczej sie nie sprawdza... wg mnie opieka nad dzieckiem to tez ciezka praca wiec musi byc podzial rol, ja to egzekwowalam od poczatku, zreszta M nie robi wiekszych problemow, lubi sie zajmowac malym...

wode termalna sprobuje:tak:

pawel marudny przez ten katar ehh
 
Witam :)

Henorek synusiowi buziaki!! :)

Co do jedzenia, Natalka świetnie sobie z nimi radzi :) może dlatego, że od początku nie blendowałam tylko ugniatałam.

Dzisiaj chyba zwariuje z moimi dziećmi, Natalka niby taka "mała" a umie pokazać charakterek, krzyczy, wrzeszczy i "kłóci" się z bratem!
Dzisiaj ledwo odkurzyłam mieszkanie tak gania za odkurzaczem i mi go wyłącza, podoba jej się ta zabawka :D
 
reklama
No wlasnie ja i tak bym sie budzila jak maly kwęka.JEdno jego kwekniecie a ja juz nie spie pomimo ,ze spie w stoperach.A moj R bez stoperów i mu nic nie przeszkadza.Raz poszlam sie kapac rano a malego polozylam przy R,maly plakal a R spal obok niego chrapiąc,ja spod prysznica go slyszalam a on obok nie! ahh Ci faceci.

Wlasnie mama mi mowila ,ze kiedys juz po 6tygodniach dzieciom w nocy juz nakazane bylo dawanie wody czy herbatki zamiast mleka.Ja myslalam,ze u nas bedzie z tym ciezko ale na szczescie sie pomylilalm.

Mi JAs tez ostatnio chorowal mial tempereturke i katarek ale juz przeszlo.Nie bylam w przychodni bo widzialam,ze sie poprawia.A lecze go witamina C ,przeciw goraczkowow 2 razy dostal czopek.No i cyca daje a to najlepsze lekartwo.
 
Do góry