sylviontko
Fanka BB :)
Hej
W szpitalu, w którym rodziłam i w którym będę rodzić wszystko jest za darmochę. I sala pojedyncza i zzo. Ja ostatnio nie zdążyłam skorzystać, bo szybciutko poszło. Jak i teraz tak pójdzie to miodzio. Nie boję się, bo wiem, co mnie czeka. Chwila bólu i kruszynka w ramionach
Jak większość z Was, najgorzej wspominam nacinanie- 2 razy mnie nacinali, i potem 1,5 miesiąca gojenie się, brrrr. Ale podobno przy drugim porodzie nie nacinają.
Mój to pobił dzisiaj rekord spania - od 19 do 7. Ale nie powiem, abym się wyspała, to latanie siku co dwie h mnie dobija, a co będzie potem?
miłego dzionka
W szpitalu, w którym rodziłam i w którym będę rodzić wszystko jest za darmochę. I sala pojedyncza i zzo. Ja ostatnio nie zdążyłam skorzystać, bo szybciutko poszło. Jak i teraz tak pójdzie to miodzio. Nie boję się, bo wiem, co mnie czeka. Chwila bólu i kruszynka w ramionach
Jak większość z Was, najgorzej wspominam nacinanie- 2 razy mnie nacinali, i potem 1,5 miesiąca gojenie się, brrrr. Ale podobno przy drugim porodzie nie nacinają.
Mój to pobił dzisiaj rekord spania - od 19 do 7. Ale nie powiem, abym się wyspała, to latanie siku co dwie h mnie dobija, a co będzie potem?
miłego dzionka