reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Witajcie,
ja na katar mogę polecić rozkrojony ząbek czosnku do wąchania pod nos, kicha się po tym i katar schodzi, oprócz tego kupiłam maść majerankową do smarowania pod nos i sól morską do psikania. Oprócz tego robiłam inhalacje z rumianku, można też z wody z solą. W książce "W oczekiwaniu na dziecko " wyczytałam, że można stosować maść "wick" zgodnie z ulotką. Poza tym piłam też taki syrop jak koleżanka pisała powyżej, z tym że miałam trochę inne proporcje: 12 ząbków czosnku wycisnąć, sok z dwóch cytryn, 4 łyżki miodu i pół litra ciepłej wody. Po kilku godzinach to odcedzić i potem trzymać w lodówce, pić dwa razy dziennie po łyżce. To można pić zapobiegawczo.
pozdrawiam Was:-)
 
reklama
marti - ja miałam szyjke 2 cm i do końca dotrwałam. :-). Ale fajnie że nie muszą ci nic zakładac :tak:
missiiss - to na pewno lepiej zwolnienie, ale ciążowe to nie wiem czy może inny lekarz niż gin wystawiać, nie znam sie zupełnie na tym :confused:. Ale chyba jak zadzwonisz do swojego i powiesz mu jak sprawa wygląda, to ci chyba wystawi?
 
na ciezkie nogi (nasilily sie jak bralam Luteine, teraz jest jzu lepiej) lekarz pozwolil na Lioton 1000 a takze na lekarstwa (ale nie spytalam czy masc czy tabletki) z wyciagiem z kasztanowca - Aescin itp. Aha - i magnez kazal mi brac.
Ja nie mam takich typowych zylakow, ale takie mikro zylaki (widoczne zylki) w okolocach kostek.

Muszę spytać lekarki. We wtorek mam wizytę. Kiedyś brałam esceven w tabletkach, ale jak zaszłam w ciąże to przestałam. Na ulotce ciąża była przeciwskazaniem.
 
Z tego co się orientuję, to może wystawić zwolnienie ciążowe inny lekarz niż gin...tylko musisz mieć jakieś zaświadczenie że jesteś w ciąży, by na tej podstawie mógł Ci takie wystawić, ale głowy nie dam...
 
Hej dziewczyny:-)
Sylwiontko, Mroziktak badała mnie moja lekarka, do której chodzę prywatnie na wizyty. Do szpitala mnie nie chce położyć, bo mówi, ze tylko głupot bym się tam nasłuchała a najważniejsze jest teraz żeby się nie denerwować więc leżę w domu. A gdyby cos było nie tak mogę o każdej porze do niej dzwonić

Tego krążka nie chce mi na razie założyć, ponieważ mówi, że to ciało obce w organiźmie i pewnie prędzej czy później przyplatają się do mnie jakieś grzybice czy inne infekcje, Mam leżeć jak najdłużej się da....a ok 25 tyg założy mi ten krążek.
Nie ja tu jestem lekarzem, skoro ona uważa że to najlepsze rozwiazanie, to ja jej wierzę.
Aha moja szyjka ma tylko 33 mm:-(

Sylwiątko na USG ostatnim pewnie byłaś 2 tyg temu, to mogła być np. przerosnięta łechtaczka, nie trać wiary...może będzie córusia. Choć chłopcy są też super.:tak:Pójdziesz teraz to się przekonasz

izula też się dziś nie wyspałam, obudziłam się na siku, no i trzy godziny podziwiałam sufit. dodam, że to nie pierwsza taka noc:wściekła/y:

missis co do tego holtera, to koleżanka z pracy go nieawno miała, też chciała zwolnienie i nie dostała, noo ale ty jestes w ciąży...więc możesz spróbowac. Moja tesciowa pracuje w ksiegowośi, i rozlicza z takich rzeczy, mowiła mi, że jak jesteś w ciąży to od każdego lekarza (chodzi mi o różne specjalizacje)możesz dostać zwolnienie 100%. Ładnie się usmiechnij:-) może dostaniesz. I napisz na forum jak rozwiazałaś ten problem

pozdrawiam
 
Mi na zaparcia pomaga picie dużej ilości wody, albo płatki z zimnym mlekiem na śniadanie. Dzięki temu załatwiam się codziennie, albo dwa razy dziennie:)

Współczuję dziewczynom, które są przeziębione.. kaszel to jest zawsze ta ostatnia pozostałość po chorobie, która się ciągnie w nieskończoność.. i nawet jak nie jest się w ciąży to trudno sobie z nim poradzić. Po prostu trzeba go przeczekać chyba:confused2:

Ja się tak zastanawiam, czy mój brzuch nie jest zaduży. Wydaje mi się, że jest ogromny. Nie byłam bardzo szczupła na początku ciąży. Tak normalnie.. troszkę sadełka na brzuszku miałam i wszystkie krągłości (167cm wzrostu - waga 63kg). Przytyłam 1-1,5kg od początku ciąży i chyba to wszystko poszło mi w brzuch. Dzidzia przecież jest jeszcze malutka, abrzuchol mam taki jakbym była w piątym miesiącu..
 
Hej,
zwolnienie może wystawić internista, tylko trzeba pokazać kartę ciąży, to wtedy ten kod B wpisuje. Ja miałam na infekcję na 7 dni zwolnienie od lekarza ogólnego.
miłego dzionka.
 
Madzia - no to nie tak mało masz. Ja miaalm 2 cm, czyli 20 mm. A ty masz prawie 3,5 cm. Wiec głowa do góry. Bez stresu - na pewno będzie dobrze. Na wizytach pewnie będzie badała cyz sie nie skraca, a jak sie bedzie skracała to zadziała - w końcu to lekarz i tak jak pisałaś, na pewno wie co robi.
 
Też wydaje mi się że wielkość Twojej szyjki jest jak najbardziej okey, moja tak jak pisałam wcześniej ma nie dużo ponad 3 cm...
więc faktycznie leżenie jest najlepsze w tej sytuacji, ja tez mam leżenie, nie wiem jak długo, ale to z powodu krwawień , a nie szyjki...
 
reklama
Oj no to mnie troszkę pocieszyłyście:tak:
Choć chodzą mi myśli po głowie, ze ten krażek bym wolała. To leżenie w domu mnie dobija, totalna nuda. A tak mogłabym sobie chociaż pospacerować


Marti ja też miałam plamienia (2 razy) i dlatego leżałam. To że z tą szyjką jest coś nie tak, to dowiedziałam się dopiero wczoraj.
Moze będzie dobrze i niedługo bedziemy mogły choć osiedlowymi alejkami spacerować....tylko, ze wtedy pogoda nie będzie już taka ładna
 
Do góry