Y
yra245
Gość
rozpływam się... chyba jednak wolę irlandzkie upały po maksymalnie 25 stopni
dziś Ol już lepiej, chociaz cały czas poznaje nowe ciocie i wujków... sama jestem zmęczona, a co dopiero ona.
powoli i ja oswajam się z sytuacją, że każdy chce do O. zagadać, dotknąć... bo normalnie mnie strzesa szlag, że ktoś to robi, moje dziecko i nie dam! dzis się nawet popłakałam z tego powodu.
najlepszy tekst czekał mnie już na lotnisku, gdzie powitała nas ciotka mojego M.
upał, same wiecie jaki, Ol tylko w body i koszulce- bo nie zdążyłam jeszzce zdjąć.
"ubierz ją, tu zimno!"
a zaraz potem, kiedy Olcia zaczęła żuc paluszki swoje, to zaczęła jej wyciągać z buzi "a fe, niedobre, nie pozwalaj jej pod żadnym pozorem, żadnych palców i smoczkow w buzi!"
ja jej grzecznie, że mi nie przeszkadzają te palce w buzi, a smoka Ol ma jak idzie spać i właśnie ją rozbieram, bo jak widać, wszyscy są rozebrani, więc malej tym bardziej gorąco.
ale w sumie dzis widziałam dziecko w czapce i to wcale nie takiej od słońca, tylko normalnej z klapkami na uszy...
e-kord współczuję tragedii
dronka- ucałuj małą i życzę szybkiego powrotu do zdrowia
monia- mi położne w szpitalu radziły brać nurofen, jak będą cyce bolały i poza tym nic nie robić
ionka eh te polskie ciocia i ich dobre rady skąd ja to znam, bądź od początku twarda to nikt ci nie podskoczy
Zobacz załącznik 263768
Mam nadzieje, ze nikogo nie urazilam, ale moje wqrwienie nie zna granic!
tabasia wcale ci się nie dziwię też bym miała nerwa nie popuszczaj im ja bym co chwilę dzowniła, może warto jakieś pismo wystosować, postraszyć że zgłosisz to wyżej, ja bym tak zrobiła,
ja nie odciagam tak by byly zupelnie miekkie, tylko do momentu az poczuje ulge.
No juz jest chyba coraz lepiej, znaczy mniej mleka bo po nocy nie musze od razu biec po laktator.
juz sama nie wiem, czy to sa potowki, czy uczulenie na proszek czy co.. czy cos mu nie odpowiada w Bebilonie. ehhh...
u nas puszka kosztuje 11 zł. i mam ja od soboty i powiem Wam, ze zostalo mi tylko pol.
A co 3 godziny robie mu 120.
wiesz monika u nas też dziwnie się złozyło że po bebilonie mały dostał krostki które potem zmieniły się w plamki na ciele, miałam stracha że to mleko ale okazał się płyn do kąpieli, a karmisz łącznie w nocy co 3 godziny???? a ulewa przy tym mleku??? a wiesz kochana że powinien dostawać 5 razy dziennie po 180 tak jest napisane na puszce u nas to sie sprawdza tylko zastanawiam sie jak tobie spi w nocy bo u nas cale noce przespane jesli ci w nocy tez tak sie budzi to wtedy rozumiem dawki mniejsze ale czesciej