Marciaa
Mamma 04.2010 i 02.2012
hej dziewczyny...ale miałam 2 dni ciezkie...
dwie doby spedziłam w spzitalu z małym...
od drugiej w nocy Niki mi sie zaczał nagle dusić, juz kaszlał predzej ale był czysty bo był zbadany na doraznej... wstał o 2 na mleko ( dziwne ale nie miał apetytu juz) i po mleku aczal sie DUSIC!!!! wezwałam pogotowie ...biedulek mały kiepsko wyglądal...no i zostalismy w spzitlau zapalenie górnych drug oddechowych..lezleismy z niemowlakami chorymi na zapalenie płuc i oskrzeli PORAZKA......
ile te dzieci muszą wycierpiec...Niki przebadany od stop do głow...tak mi zal tych dzieci jak one płakały((( podziwiam mamy ktore siedza miesiacami w spzitlau ja 2 doby i wymiekalam..
teraz jestesmy w domu alem usimy dojezdzac na leki i musi Niki coś wdychac....oby było ok kupa strachu...
dziewczyny z Pn. Szpital na Krysiewicza okazał się mega porażką nigdy wiecej nie zawiozę tam dziecka!!
wyobrazcie sobie ze 4 pediatrów go badało..miał rtg płuc i czysty ekg echo czysty..ale kaszel brzydki ciagle jest i charczy...przyjechalam o 2 w nocy 4 pediatra dał mu LEK o 22 szok...cały dzien sie meczył...
teraz lpeiej ale wenflonik go meczy (
ide dacm u kropelki do noska..i spac bo nocka na ziemi spedzona..
ps. biedulek 2 dni mi nie je dzis od 2 w nocy zjadł tylko 75ml mleka ehhhhhhhhhh
p. uwazajcie na pociechy pannuje ponoć jaki wirus!!!! spzital peka w szwach
dwie doby spedziłam w spzitalu z małym...
od drugiej w nocy Niki mi sie zaczał nagle dusić, juz kaszlał predzej ale był czysty bo był zbadany na doraznej... wstał o 2 na mleko ( dziwne ale nie miał apetytu juz) i po mleku aczal sie DUSIC!!!! wezwałam pogotowie ...biedulek mały kiepsko wyglądal...no i zostalismy w spzitlau zapalenie górnych drug oddechowych..lezleismy z niemowlakami chorymi na zapalenie płuc i oskrzeli PORAZKA......
ile te dzieci muszą wycierpiec...Niki przebadany od stop do głow...tak mi zal tych dzieci jak one płakały((( podziwiam mamy ktore siedza miesiacami w spzitlau ja 2 doby i wymiekalam..
teraz jestesmy w domu alem usimy dojezdzac na leki i musi Niki coś wdychac....oby było ok kupa strachu...
dziewczyny z Pn. Szpital na Krysiewicza okazał się mega porażką nigdy wiecej nie zawiozę tam dziecka!!
wyobrazcie sobie ze 4 pediatrów go badało..miał rtg płuc i czysty ekg echo czysty..ale kaszel brzydki ciagle jest i charczy...przyjechalam o 2 w nocy 4 pediatra dał mu LEK o 22 szok...cały dzien sie meczył...
teraz lpeiej ale wenflonik go meczy (
ide dacm u kropelki do noska..i spac bo nocka na ziemi spedzona..
ps. biedulek 2 dni mi nie je dzis od 2 w nocy zjadł tylko 75ml mleka ehhhhhhhhhh
p. uwazajcie na pociechy pannuje ponoć jaki wirus!!!! spzital peka w szwach
Ostatnia edycja: